Mamy pierwszeeeego ząbusia! Myślałam już że mój syn będzie bezzębny! A dziś rano kreseczka jest! A noc miałam taką że szkoda gadać..
Dlatego okna na balkonie rozsunełam i młodego w wózku wystawiłam a sama się lenie zamiast spacerować ;-) Niech się dziecko prześpi w końcu porządnie.
Dlatego okna na balkonie rozsunełam i młodego w wózku wystawiłam a sama się lenie zamiast spacerować ;-) Niech się dziecko prześpi w końcu porządnie.

, ale w dół schodziliśmy piechotką. Starszak dzielnie maszerował, a Maluch siedział/drzemał w nosidle. Jedynie tatuś miał trochę ciężko. Ale cudownie było, fajnie sobie odpoczęliśmy..... No a teraz idę chatę ogarnąć i kolejne pranie wstawić. Ach........ szara rzeczywistość, a M niestety już w pracy.