reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrzesień 2014:)

katka, Ola sie sama odstawiła od piersi w 7 miesiącu - potem jeszcze ściagalam laktatorem rano i wieczorem, az w koncu zachorowalam dostalam antybiotyk i sie skonczylo i wtedy ujawnila nam sie skaza bialkowa grrr
Teraz zamierzam karmić też przynajmniej do 8 miesiąca :)

MinieMe - mnie w ciąży urosły - bardzo się cieszyliśmy a jak skończyłam karmić, są chyba mniejsze niż przed ciąża :p może teraz się powiększą (na to licze) - wolalabym zeby zamiast w brzuch poszlo w piersi z tej pierwszej ciazy :p
aaa moj maz ma tez wiecej objawow, urosl mu brzuch, ma zachaianki i humory hihihi :D

tekila, ja zrobilam kilka testow, za kazdym razem bledziutka druga krecha, po 3 minutach sie robila bardziej wyrazna, ale i tak o polowe jasniejsza niz ta pierwsza.

elleni, ja tez poczulam w 16 tygodniu, az lekarz nie wierzyl do konca, dopoki go na usg nie kopla :D

witajcie Dziewczyny! :)
 
reklama
Jak chodzi o obawy... Nie mam zadnych... Nie boje sie ciazy, ani tego jak sobie poradze z trojka dzieci.. Nie boje sie porodu bo dwa razy rodzilam bez znieczulenia, bez nacinania. Dobrze sie czulam po. Zwlaszcza drugi porod mialam lajtowy :-) mowia mi ze jestes stworzona do rodzenia dzieci i tym razem sie tak czuje ;-) mam tylko nadzieje ze ciaza rozwinie sie prawidlowo i zakonczy happy endem. Poki co jestem na maxa szczesliwa. Juz dawno nie czulam takiego szczescia. Brzuch juz zaczyna sie napinac. Czuje po ubraniach. W drugiej ciazy mialam szybko widoczny brzuch. Tym razem najpewniej bedzie jeszcze wiekszy.













to chyba masz dużo wsparcia i pomocy co?
bo wow podziwiam , ja sie cieszę ale też boję jak bedzie z drugim:)
 
Dzień dobry :)
dostałam tylko jedną wiadomość do listy wrześniówek :> także stworzyłam przeglądając wątek.
Dziewczyny sprawdzie, czy każda może, edytować tamten post, żeby wprowadzać zmiany, ewentualnie dodawać nowe informacje?
 
Hejka dziewczyny :-)

Ja nareszcie w domku. 20 godzinna podróż dała mi w kość bo jestem cała obolała od siedzenia w aucie ale o dziwo prawie całą drogę przespałam. Mój mąż nie mógł uwierzyć jak można tak spać przez tyle godzin bez przerwy. ;-) W sumie ja sama byłam w szoku. Chyba ta ciążowa senność dopadła mnie w samą porę bo dzięki temu podróż nie była aż taka męczarnią.

Rano zrobiłam powtórkę testu i wyszły już piękne dwie krechy. Jakoś dalej uwierzyć w to wszystko nie mogę no i boję się strasznie...

Wesolutka85, chyba nie da się tak zrobić żeby każda z nas mogła edytować posta którego ty wrzuciłaś. Ja bynajmniej nie mam takieh możliwości bo nie wyświetla mi się opcja edycji.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny.
Wesolutka jest tak jak piszę soniafka, tylko Ty będziesz mogła edytować ten post.

Pozwólcie że ja podam szczegółowe dane po pierwszej wizycie. Też jestem jeszcze pełna obaw i boję się już w pełni cieszyć. Chyba we wtorek i czwartek zrobię jednak betę, może mnie to trochę uspokoi.
 
Ja bete robiłam w piątek ale chyba we wtorek powtórzę dla pewności.. Wczoraj powiedzieliśmy rodzicom :-) mieliśmy trzymać jeszcze wszystko w tajemnicy ale nadarzyła się okazja że spotkaliśmy się wszyscy razem no i nie umiałam trzymać języka za zębami :-) radość przyszłych dziadków - bezcenne! :-)
 
Mi zależy żeby zrobić betę w odstępie 48 h aby sprawdzić czy przyrost jest prawidłowy.
Najbliższym chcę powiedzieć jak zobaczę już serduszko a znajomym ja ciąża będzie bezpieczna czyli po 9 tyg.
 
reklama
:o trudno jest trzymać to w tajemnicy:) ja raz nie powiedziałam, bo z góry widziałam że jest źle..a później żałowałam bo nawet się wypłakać nie mogłam mamie..i w ogóle musiałam udawać, że jest ok a nie było...Teraz powiedziałam od razu, i tak będzie co na być..mam nadzieje że po raz trzeci nie spotka mnie taką tragedia...
 
Do góry