reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

hej
ja dzis pozna pora bo o 12,30 mielismy wizyte u pediatry a pozniej musialam na szybko sciagnac butle zebym mogla jechac zalatwic kilka spraw w centrum, asciagnelam 90ml mama mowila ze wciagnal to na jeden raz i jeszcze by chetnie zjadl u lek tez ok przybral w 10 dni 300g wiec ladnie rosniemy, tylko zoltaczka ciagle jest mam go poic glukoza zeby to z niego wyszlo a jak nie to za 2 tyg mam wrocic

aniu my tylko cyca ale czasami sciagne i dam mu butle, a okazało sie ze tamta butla byla jakas ferelna i tego smoka on wiecej ssal niz pil mleko
teraz kurczaczki je juz ze 40 minut a sutek boli minimalnie lek mowila ze za plytko mu wkladalam ijak gryzie to uciekac :) jest lepiej

U nas podobnie. ;-)
i my
 
reklama
U nas z kupkami to się trzeba namęczyć. Mała prawie z każdą kupką ma problem, trzeba masować brzuszek, podnosić nóżki, musi swoje wypłakać i dopiero kupa idzie za jednym wielkim prutem.

A w ogóle to duże kupy robią Wasze dzieciaczki? Bo u mojej raz jest sporo, raz tylko malutko po jakimś bączku i nie wiem czy każda kupa powinna być mniej więcej taka sama czy raz jest więcej a raz prawie nic?
 
Rajo u mojej podobnie, tylko że ona nie płacze jak ma takie zastoje a raczej się pręży i głośno stęka. Kupki to też ma różne, raz są na całą pieluchę, raz takie, że tak powiem "draski".

Dziś była u nas położna, pytałam się o te sprawy z kupką to mówiła, że jeszcze mała nie trawi za dobrze tego i stąd te problemy, a jeszcze Wikusi wyskoczyła na dniach taka jakby kaszka, ma całe czółko zasypane, na policzkach czerwone krostki i koło oczków też trochę. Zastanawiałam się czy to może ma uczulenie na mleko, więc od wczoraj wieczora odstawiłam tzn ja nie piję mleka, nie jem masła i maślanki, ewentualnie tylko przetworzone, np jogurty. Położna mówiła, że to może być trądzik dziecięcy i to powinno przejść samo i narazie mam obserwować, w piątek przyjdzie zobaczyć i jak nadal będzie to do lekarza pójdziemy. A dziś kąpiel więc trochę kiślu z mąki ziemniaczanej do wanienki dodamy może to coś da (mój siostrzeniec jak miał skazę białkową to był cały wysypany i go kąpała moja sis w tym i zeszło).

Ooo moja gwiazda się budzi, idziemy zmienić pieluchę i na cyca :)
 
Shiran moj tez ma tradzik niemowlecy. Powoli przechodzi. Polozna mowila zaby nic z tym nie robic i ze nie jest duzy (a mi sie wydawalo ze jest).
Mialam obserwowac i gdyby sie nasilal to zmienic mleko na HA (my jestesmy na mm).
 
A ten trądzik to takie białe jakby zatkane pory? Moja ma takie na nosku i bródce. A główkę całą ma w krosteczkach ale to potówki bo jak tak bardzo płacze to też się poci na czółku i główce całej.
 
Ann tak, do buzi osobno przed kąpielą, a z wanienki na resztę ciałka.

Ritta nam.właśnie tez mówiła ze samo zejdzie ale ona.nie dala mi 100% pewności ze to trądzik czy jednak alergia.
 
A tak wygląda moje biedactwo, nie za bardzo widać ale te krostki ma na całym czolku aż po linie włosów.
 

Załączniki

  • 1413219515968.jpg
    1413219515968.jpg
    13,6 KB · Wyświetleń: 76
Shiran to mój Krzyś miał bardziej. Głównie na policzkach i trochę na czole. Niektóre krostki na policzkach były z takimi białymi kropeczkami. Nasilały się jak przegrzał te miejsca a sypia na brzuszku więc dodatkowo podrażniał skórę policzków.
Nie mam fotki ale jak już wspomniałam przechodzi. Policzki już ładne tylko trochę na czole zostało.
Tak jak pisała Ann przemywałam przegotowaną wodą.
 
reklama
Moja ma biala kaszke na nosku od 2 dobry ale jest co raz mniej. Tydzien temu na 3 dni miałam wysypka czerwona na brzuchu troche na nogach i rekach, ale wszystko samo zeszło a tez sie balam ze to alergia.
Shiran a gdzie ta bujna czupryna sie podziała?
 
Do góry