reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowa Mama jest zadbana!

Hruda, ja znow Cie wykorzystam..ale zreszta nie tylko Ciebie...

dziewczyny.. jakie sa trendy makijazowe teraz? bo widze duzo zlota na powiekach... i mi sie to wydaje takie strasznie..karnawalowe? wieczorowe?

Ja jestem ciemna blondynka (hehe) i mam niebieskie oczy, wiec staralam sie uzywac kolorow przeciwnych, zeby kontrastowac.. a teraz znow slysze, ze wraca sie do podkreslania oka cieniem, ktory ma podobny do niego kolor...

no i jeszcze mam pytanko:p
jaki korektor( chodzi o kolor i to czy w sztyfcie czy w plynie) do czego?
wiem, ze sa zolte, zielone, rozowe.. ale co jak i gdzie to juz nie wiem..

i..:p (ale mi glupio) jesli jestem blondynka (nie mam pojecia jaki typ..czy lato czy wiosna, czy moze nawet jesien:p -probowalam i nie umiem sie okreslic) to co moge na ustach nosic? znaczy sie..jaki kolor.. kurna.. w rozowych wygladam sztucznie, w innych juz w ogole..Czerwien podkresla moje zolte z natury zeby.. a nie lubie bezbarwnych calkiem blyszczykow...

Normalnie chyba zaraz ci jakis przekaz wysle, za porady ;)
 
reklama
aha..dodam jeszcze, ze tak..wiele takich informacji znajduje sie w necie (chocby o korektorach), ale co strona to inna rada, inna opinia...
 
dziewczyny.. jakie sa trendy makijazowe teraz? bo widze duzo zlota na powiekach... i mi sie to wydaje takie strasznie..karnawalowe? wieczorowe?
ja sie za bardzo trendami nie sugeruje w moim czy innym makiajzu...to zalezy od stylisty i jego widzi-mi-sie np dior czy givenchy zwykle proponuje mocne i awangardowe a astor lub estee louder lzejsze, naturalne.Ale najwazniejsza teoria w makijazu to: umalowana, nie pomalowana!!!
Ja bawie sie i wydziwiam. jedno co wiem ze teraz jest powrot do lat 30tych czyli mocne podkreslenie eyelinerem gornej powieki( ale trez dolnej) i karminowe usta. A blyskotki, brokaty i nablyszczacze czyli shinery sa zawsze modne latem, w sloncu
Ja jestem ciemna blondynka (hehe) i mam niebieskie oczy, wiec staralam sie uzywac kolorow przeciwnych, zeby kontrastowac.. a teraz znow slysze, ze wraca sie do podkreslania oka cieniem, ktory ma podobny do niego kolor...
Bezpieczny (czyt zawsze dobry) cien podkreslajacy niebieska teczowke to braz i bez, czasem bordo i sliwka. Musialabym cie zobaczyc Harsh i cos wyczarowac z innymi kolorami!
Ja mam niebiesko-szare oczy i wydziwiwm z wszystskimi kolorami : biele, zolcie, czerwienie, roze, zielenie...ale tez niebieskie. Czasem wiele na raz.
Bo, co jest istotne, kazdy kolor posiada swoje kilkanascie odcieni pasujacych ( dzieki bogu) do kazdego typu urody.
no i jeszcze mam pytanko:p
jaki korektor( chodzi o kolor i to czy w sztyfcie czy w plynie) do czego?
wiem, ze sa zolte, zielone, rozowe.. ale co jak i gdzie to juz nie wiem..
zolty- na rozjasnienie bruzd np wargowo-nosowych
rozowy/fioletowy - na zolto-brazowe cienie pod oczami
zielony - na zarozowienia czyli rozszerzone naczynka tzw'pajaczki'
bezowy - na wypryski, tradzik
..:p (ale mi glupio) jesli jestem blondynka (nie mam pojecia jaki typ..czy lato czy wiosna, czy moze nawet jesien:p -probowalam i nie umiem sie okreslic) to co moge na ustach nosic? znaczy sie..jaki kolor.. kurna.. w rozowych wygladam sztucznie, w innych juz w ogole..Czerwien podkresla moje zolte z natury zeby.. a nie lubie bezbarwnych calkiem blyszczykow...
Tak jak pisalam o calej tonacji i wariacji odcieni danego koloru...a co do por roku...nie przejmowalabym sie tak bardzo bo one czesto sie mieszaja i tym samym nie sprawdzaja ( w praniu czyli gdy wykonuje makijaze)
Normalnie chyba zaraz ci jakis przekaz wysle, za porady ;)
ok, nr konta wysylam na priva;-):laugh2::laugh2::laugh2:
 
tak czytam hruda twoje wypowiedzi i nasuwa mi się wniosek, że skoro mam cere suchą i wrażliwą to powinnam szuakć kremu natłuszczającego a nie nawilzającego, chyba że się mylę, a może by mały instruktarz jaki krem po krótce do jakiej cery
Tygrysku nie kaz mi pisac instruktarzu bo zajeloby mi to kilka stron, cale studia kosmetyczne...Generalnie sa 3 rodzaje: cera sucha, mieszna i tlusta, taka mamy w genach i nic tego raczej nie zmieni...Ale kazda ma swoje pododmiany np przesuszona i moze nia byc kazda, nawet tlusta. Podobnie z wrazliwa - i sucha, mieszana czy tlusta tez moze sie nia okazac. Wszystko zalezy od sposobu zycia, diety, pory roku i sposobu pielegnacji.
Ogolnie tak: cere sucha nalezy nawilzac a jesli jest jednoczesnie przesuszona ( a pozbawiona hydrolipidowego plaszcza ochronnego czesto jest wrazliwa ) to dodatkowo natluszczac.
 
ten kącik powinien się nazywać "porady eksperta- hruda on line":-):-):-)
ja też mam kilka pytanek mianowicie u mnie będzie problem z dostaniem kosmetyków naturalnych (szukałam nawet na allegro ale nic nie znalazłam:-() i w związku z tym mam prośbę czy możesz wymienić firmy które są według Ciebie godne polecenia a ich produkty są dostępne w drogerii??
a i widziałam w rossmanie taką serię kosmetyków w brązowych słoiczkach- czy to są kosmetyki naturalne??
z góry dziękuję:tak:
 
a co sadzicie o kremach brazujacych? uzywalam tego z johnsons i bylam zadowolona ale nie wiem jak takie cos dziala na skore.
 
dziękuje hruda twoja wypowiedz rozjaśniła mi w głowie i pomimo ze nie jest obszerna dużo mi pomogła bo jako nastolatka miałam cere mieszaną i wysuszyłam ją sobie sprytusem salicynowym tak tak głupota nastolatki i tak oto jestem teraz posiadaczką wysuszonej skóry gdzie bez kremu sie ciężko uśmiechnąć
 
ten kącik powinien się nazywać "porady eksperta- hruda on line":-):-):-)
ja też mam kilka pytanek mianowicie u mnie będzie problem z dostaniem kosmetyków naturalnych (szukałam nawet na allegro ale nic nie znalazłam:-() i w związku z tym mam prośbę czy możesz wymienić firmy które są według Ciebie godne polecenia a ich produkty są dostępne w drogerii??
a i widziałam w rossmanie taką serię kosmetyków w brązowych słoiczkach- czy to są kosmetyki naturalne??
z góry dziękuję:tak:
Problem w tym ze kosmetyki ekologiczne sa niedostepne w drogerii..poza wyjatkami gdzie kierownik lub ekspedientka to zagorzala ekolozka znajaca sie na temacie.
Musisz poszukac na necie linkow z kosmetyka naturalna. Ja niestety teraz ci nie pomoge bo mam je wklejone w ulubionych ale na swoim lapku w Bolandii.
Co do Rossmana - nie wiem, dawno nie bylam. Ale na bank sa to produkty z puli naturalnych (nie ekologicznych) czyli z olejem parafinowym i kilkoma 'smierdziuszkami' chemicznymi ale zawierajace naturalne komponanty. Z tego co kojarze to moze byc albo Farmona lub Bielenda lub jakas niemiecka firma ale nie pamietam nazwy:zawstydzona/y:.
 
Przyszly te kosmetyki z Avy i bede testowac ( na razie minus za zapach-cos jak zielona herbata mi nie odpowiada ale mam nadzieje ze skora bedzie ladna).
I maly prezent kiedys na moja interiowa skrzynke przyszedl mi jakis spam z ziaji o konkursie i tak z glupoty wypelnilam i dzisiaj przyszla paczka :kosmetyczka , maslo do ciala, zel pod prysznic i krem do rak (zapach kokosowy ja nie bardzo lubie ale darowanemu koniowi...)
W mowi ze musze puscic totka:-D
 
reklama
dziewczyny jakoś tak w 8 miesiącu mi się zrobiły takie przebarwienia pod oczami, potem mi zeszły a teraz znowu to mam! coś takie jak brązowe plamy:szok::szok::szok: co to może być...
poza tym jak tam wasze pręgi na brzuszkach?? Bo moja nadal się nieźle trzyma!!:dry: niby jest coraz krótsza ale minęło już ponad pół roku od porodu!!:baffled:
czy to kiedyś zejdzie?
 
Do góry