Wrześniowe mamy 2015

[maggie2205]

Hej dziewczyny niedzielnie,
Wczoraj jednak pojechaliśmy nad tą rzekę tylko ja cały czas siedziałam kulturalnie w cieniu, powiem szczerze nad samą wodą było mi o wiele przyjemniej niż w mieszkaniu
Co do opuchlizny także zakupiłam ten krem z bielendy i powiem szczerze rewelacyjny, będę stosować myslę takze po ciąży, bo ja generalnie mam problem z żyłami
Engancka, Pycia mi się dwa razy zdarzyło w tej ciąży być miło zaskoczoną, raz pani kasjerka z biedronki poprosiła bym przeszła sobie do przodu, drugi raz młoda dziewczyna z dzieckiem przepuściła mnie w lidlu w kolejce. A tak to ciężarne są raczej niewidzialne
Muszę się także zabrać powoli za kompletowanie wyprawki
Tren ja kupiłam ten krem w rossmanie, udanej imprezy kochana !

 

[na20taliii]

Cześć Mamuśki!

U nas słonecznie...piękny dzień... ze znajomymi wybieramy się nad przy miejski zalew.
Co do puchniecia to nie jest u mnie tak źle...wczoraj była u mnie przyjaciółka i jak zobaczyłam jej popouchniete nogi masakra. Choć nie jest w ciąży. Mi bardziej naczynka pękają i mam genetycznie skłonności do żylaków.
Pyciu 17 mnie wczoraj też aż 2 kobiety przepuscily e kasie. Ale miałam tylko jedna rzecz ;-) co do truskawek mam tak samo.... moge jesc na okraglo .Robie je sobie z jogurtem i bananami. Mniam mniam ... i teraz tez czereśnie uwielbiam :-)

Miłego dnia !!!

 

[pycia17]

Dziewczyny ale rano się wystraszyłam, wstałam jakoś zmęczona, później zrobiło mi sie słabo i duszno zmierzyłam sobie ciśnienie i miałam wyjątkowo niskie 90 na 50, bardzo się wystraszyłam, czytałam gdzieś w sieci że niskie nie jest groźne w porównaniu to nadciśnienia. Bardzo się ciesze, że dzisiaj jest chłodno pójdziemy z mężem do parku na kocyk poleżeć, wczorajszy upał nie jest dla mnie. Macie jakieś sprawdzone sposoby na odzyskanie dawnej koncentracji? starłam się uczyć i jak krew z nosa mi to idzie, myśli krążą wszędzie tylko nie przy notatkach ;/

 

[Jolka6621]

Pycia- u mnie do słońca dzisiaj 46 st., 32 w cieniu . Co do koncentracji- w ciąży niestety chyba nie ma na nią sposobu

Na20talii- też już zapodaję dzidziusiowej tak muzykę. W poprzedniej ciąży to praktykowałam i mały do dzisiaj zasypia przy niej, a jak zapomnę mu puścić, to stoi przy radiu i krzyczy "aaaa" też mam takie zdjęcie z poprzedniej ciąży, jak znajdę do wrzucę, tylko brzuchol już miałam duży.

No i mnie w ciągu tygodnia wybrzuszyło teraz już ewidentnie widać, żem w ciąży. Popołudniu idziemy z małym na dzień dziecka do parku, może się wyszaleje, bo koło domu, to już siły za nim biegać nie mam ;-) miłej niedzieli!

 

[ananka]

Ivon, zyje nadzieja ze przechodzi.... Pije praktycznie bez przerwy, biore furoxin i przynajmniej mnie juz nie piecze.

Przyszlam na egzamin i.... nie ma. Przelozony. Ale jestem zla. Dziewczyny wiedza ze mam lezace a zadna nie zadzwonila ze sie sytuacja zmienila. Jeszcze upal jak cholera a ja tu siedze.... le jak juz dojechalam to zostane, przynajmniej migowy powtorze bo z tego z kolei egzamin za dwa tygodnie. Trzymajcie kciuki bo dla mnie to jakas makabra jest to machamie rekoma.....

 

[Mka10]

ananka faktycznie masakra, ze nikt Ci nie dał znać....

jolka łączę się w bólu ponad 30... no i podziwiam, bo ja się z domu nie ruszam, za dobrze mi tu:-)

pycia długo szukałam sposobu na koncentrację, ale nic nie wymyśliłam, przeszło w 100% w sumie dopiero z rok temu tzn 4 lata po porodzie...

tren udanego imprezowania, a ludzmi sie nie przejmuj, niech sobie gadają co chcą...

engacka i jak kino?

ja tam się nigdzie nie wybieram, przez szczelnie zamknięte okno podziwiam piękną pogodę:-) chłopaki szaleją, ale cóż, sprzątaniem będę się martwić jutro jak pójdą do szkoły i przedszkola...

 

[wiola84]

Ivon17 no waga jest spora. Ja sama oo sobie nie widzę żebym jakoś bardzo przytyla, jedynie brzuch i cycki może większość z tych 4,5kg poszło w Jasia ja wczoraj byłam nad morzem,było bosko.troszkę w cieniu, troszkę na sloncu, nawet się opalilam piekna pogoda byla. Póki co jakoś daje rade w ten upał. Miłej niedzieli

 

[engacka]

Ewka w kinie super! Co prawda trochę ludzi się zebrało, ale zabukowaliśmy fajne miejsca na samej górze, tak że na wprost schodów siedzieliśmy i Nadia praktycznie cały film przesiedziała sobie na schodach w fotelu nie chciała bo sie bała że ją przytrzasnie, haha. Wytrzymała ponad godzinę, trochę przed końcem chciała już wyjść to poszliśmy

Wiola ale Ci zazdroszczę tego morza!

Ale się dzisiaj obkupiłam w primarku, w końcu będę miała w czym wychodzić w ładna pogodę

 

[atagaa]

hej

engacka - boską masz tą córeczke haha

a my wczoraj z mężem w ten największy upał pojechaliśmy na Kaszuby nad jeziorko i dałam rade, choć nie było łatwo mam taką kondycje, że jezioro kilka kroków od pensjonatu a ja musiałam auto odpalać ciężko się chodzi a te upały tak męczą że szok ;/ w ogóle to śmieje się że mam chyba menopauze wiecznie mi gorąco a też jakoś mega cienko się ubrać jak kiedyś nie mam sumienia ... w sensie blada w porównaniu do okresu sprzed ciąży, czuje się jakoś szersza w ramionach nogi niby jak przed ale wszędzie widzę mój "celulit" ostatnio już mąż nie mówi do mnie - kotku, kochanie itd tylko "grubasku", "ciężaróweczko" - MIŁO
a co do przepuszczania w kolejkach to w trakcie ciąży stałam się niewidzialna jak tylko pojawiam się w kolejce ludzie się odwracają i mnie nie widzą kilka dni temu w auchanie w toalecie była kolejka a ja ostatkami sił trzymałam pęcherz ale nie ... nikt mnie nie widział, wkońcu jedna pani za mną wyraziła swoją opinie na ten temat czym mi bardzo zaimponowała ) jutro wybieram się komunikacją miejską do Gdańska...niby 15minut drogi ale jestem ciekawa czy nadal bedę niewidzialna dla siedzących

miłego wieczorku dla Was dziewczyny

 

[Jolka6621]

Znalazłam
Ech, ale się napociłam w tym parku, ale mały zadowolony, szybko poszedł spać, bo już od godziny śpi :-) Jak wróciłam, to się wykapałam i jak nowo narodzona! Ale znów zapowiadają u nas deszcz na najbliższe kilka dni. Co mnie martwi, bo ja mam go serio dosyć Fajnie się opaliłam, tylko nogi nadal białe jak śmietana Generalnie zaliczyłam strasznego wnerwa przed wyjściem, bo się okazało, ze w ciągu 1,5 tyg. nic mi na doopę nie wejdzie, przytyłam! Normalnie nic letniego nie weszło! Poratowała mnie galowa spódnica i zwykły rozciągliwy podkoszulek. Ech, z kasą krucho, a tu zakupy trzeba zrobić