reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Chodzi o to ze przez szyjkę , ujście wewnętrzne jej podczas stosunku może „urażać” łożysko skoro jest dochodzące i stad może być plamienie. Przynajmniej tak mi jedna pani doktor mówiła. Ale mówiła ze można jeżeli jest spokój z plamieniem tylko ze unikać takich pozycji gdzie ta szyjka jest mocno podrażniana i po prostu delikatniej. A i podczas orgazmu skurcze tez mogą za to odpowiadać. Tak przynajmniej ja się dowiedziałam. Seks uprawiałam i nie zawsze mega delikatnie a było ok. Ostatni tydz schyliłam się dużo, bo składałam dolne Polki w szafie , nosiłam zakupy, i wogole wszystko robiłam jak normalnie no i się dorobiłam plamienia. Wiec teraz odpuszczam noszenie schylanie a do seksu powrócę jak będę pewna ze plamienie już za mną a i mam pare globulek na infekcje wybrać wiec pewnie po kuracji coś spróbujemy.
Ja to chyba będę w 30 tygodniu ciąży uprawiać sex im bliżej do porodu wtedy nie będę się tak bała teraz to mega się boję i musze jakoś inaczej męża zadowalac [emoji16]
 
Są 2 testy glukozy, jeden 75 2_godzinny i 50 1_godzinny. Ja zawsze miałam zlecone 75 to siedzialam 2h. Na początku wyszła mi glukoza na granicy to już miałam przyjemność zrobić 2 godzinny. Całe szczęście wyszedł ok. Ale 24-28 tydzień będę musiała jeszcze raz.

O materacyku jeszcze nie myślałam. Synek nie za bardzo tolerował łóżeczko i w sumie nie skorzystał za dużo. Teraz zobaczymy jak córeczka?
Mi się moje piersi podobają. Duże, stojące i kształtne. Bardzo sexy dla mojego m. Tylko sutki mega wrażliwe.
Długo karmiłam synka i stopniowo mi się zmniejszamy do pierwotnego rozmiaru wiec lubiłam je i sprzed tej ciąży.

Staram się nie fiksować waga, ale już z doświadczenia wiem, że wiecej niz 2 kg w miesiąc to już lekarze zkecają dodatkowe badania i straszą cukrzyca i dużym dzieckiem. U mnie w rodzinie i tak duże dzieci ( synek 4.2) wiec i tak się z tym liczę.
Jak porównuje z poprzednią kartą ciąży to trochę więcej przytulam na ten moment.
 
Ja to chyba będę w 30 tygodniu ciąży uprawiać sex im bliżej do porodu wtedy nie będę się tak bała teraz to mega się boję i musze jakoś inaczej męża zadowalac [emoji16]

Jak się boisz to nie ma co. A facet jak normalny to zrozumie . Mój przeżył zakaz na początku i Zakaz prawie 4 mce w tamtej ciąży . I żyje :) jego można zadowolić a my gorzej :) ale i to da się znieść
 
KatarzynaCarmen niezły tekst. Nie wnikam jak to robisz, byleby skutecznie

Mój m teraz chodzi za mną jak nastolatek.. i ciągle chciałby.. W sumie mile to i nie mam nic przeciwko ale z pozycjami gorzej..

Heh skąd ja to znam ;) ale jak mówię ze nie dziś to nie ma z tym problemu żadnego. No z pozycjami to już gorzej ...
 
reklama
Do góry