reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
ja ciąże z corka zniosłam super :) moja koleżanka miała pierwszego synka i tez zniosła super, teraz wymioty, bardzo dużo schudła i tez myślała, ze to dziewczynka będzie a tu drugi synek 😅 nie ma się co nakręcać, ciążaciąży nie równa i wątpię by to płeć miała jakiś wpływ 🙂 mi wszystkie ciotki i babki wróżyły chłopaka po objawach i mam córcię 😀 nawet jak im mówiłam, ze nam płeć to i tak twierdziły ze chłopak 🤣🤣🤣
A to szkoda... bo już się trochę nastawiłam na córę. Nawet bardziej niż trochę 🤣
 
Siedzenie w domu to na prawdę katorga [emoji85]
Jak przejeżdżam obok mojej pracy, to mam chęć tam wbiec i zobaczyc co tam słychać i wyjść dopiero po 8h [emoji38]
Haha tak samo, jak ja narzekałam że dużo pracy, że same ciezkie rzeczy mi się ostatnio trafiały i w dodatku problemowe sprawy do rozwiazania, narzekalam osolnie na wszystko bo lekkie wypalenie mnie złapało, a w weekendy nie nadążalam z odpoczynkiem bo w domu tyle do porobienia, tak teraz chętnie bym do pracy poszła posiedziec chociaz [emoji23][emoji23]
 
Haha tak samo, jak ja narzekałam że dużo pracy, że same ciezkie rzeczy mi się ostatnio trafiały i w dodatku problemowe sprawy do rozwiazania, narzekalam osolnie na wszystko bo lekkie wypalenie mnie złapało, a w weekendy nie nadążalam z odpoczynkiem bo w domu tyle do porobienia, tak teraz chętnie bym do pracy poszła posiedziec chociaz [emoji23][emoji23]
No nie dogodzi się nam 🙈😂
 
Pewnie będzie na cycy, ale można jeszcze odciągać pokarm :-) nie mówię, żeby się spić, ale prosecco wejdzie! Chyba że na dobre wystarczy mi perlage, ale wątpię 😂
No racja,tylko ja zawsze miałam problem Z oceną kiedy mogę karmić po np. lampce czy dwóch wina np wieczorem piję w nocy butelka i odcuagam i wylewam? A rano też wylewam?
 
No racja,tylko ja zawsze miałam problem Z oceną kiedy mogę karmić po np. lampce czy dwóch wina np wieczorem piję w nocy butelka i odcuagam i wylewam? A rano też wylewam?
Ja karmiąc nie piłam w ogóle, ale poczytaj na hafija.pl ona tam opisuje dokładnie, nie trzeba odciągać i wylewać, tylko odczekać odpowiednią ilość czasu:-) Link do: Karmienie piersią i alkohol
 
reklama
No racja,tylko ja zawsze miałam problem Z oceną kiedy mogę karmić po np. lampce czy dwóch wina np wieczorem piję w nocy butelka i odcuagam i wylewam? A rano też wylewam?
Ja nie mam dzieci, ale pamiętam, że moja siostra przy pierwszym dziecku się schizowała, a przy drugim, jak bobo już miało pół roku to pozwalała sobie na jedno słabe piwko albo lampkę wina i opuszczała jedno karmienie. Z tym sylwestrem, to trochę może być tak, że będziemy chcieli iść po prostu spać 😂 niemniej myślę, że parę łyków prosecco wjedzie.

Nie chcę żeby to zabrzmiało, że podchodzę z luzem do alkoholu, po pristu uważam, że czymś innym jest łojenie wódy, a czymś innym alkohol w cieście na pączki, czy dodany do gotowania mięsa, owoców morza. Czy jak która pisała, że wyrzuciła coś no był 1% spirytusu w cukierku czy gdzie, no nie, ja się tak nie chcę schizować.
 
Do góry