Termin mam na 24 września (albo 18, zależy w który wierzyć) to jeszcze czasu a czasu

ale ja lubię mieć przygotowane, bo jakby się zdarzyło, że weźmie mnie wcześniej, a tu nic nie zrobione i nie daj Boże musiałabym prosić teściową o pranie

a tak głowa spokojna, że może nie poukładane tam, gdzie ma być, ale przynajmniej gotowe do użytku będzie

Ja kupowałam paczki używanych za półdarmo i przychodziły w tak świetnym stanie, że jak zobaczyłam gdzieś w zestawie ciekawe body czy pajacyka to brałam wszystko

pocieszam się tym, że nie będę musiała często prać, choć z drugiej strony ja prać i prasować bardzo lubię


ale może nie będę miała czasu, więc ubranek na zapas będzie dużo