Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 9 292
Ja pierwsze co rano robię to oglądam wkładkę . Ciągle chodzę i sprawdzam czy to aby napewno tylko plamienie. W nocy się budzę i też lecę sprawdzam. Niby ginekolog powiedziała, że jest ok. Ale jednak jest ten stres. Chyba już będzie mi towarzyszył do końca.Ja codziennie oglądam plamienia już chyba z dokładnością laboranta i nawet każę mężowi oceniać czy aby na pewno nie widzi żadnej krwi... tydzień mija od wizyty, a do środy jeszcze tyleeee czasu. Serio kobietom po stratach powinno się resetować wspomnienia, by w spokoju żyły od wizyty do wizyty