No to mi tu z tekstami o umieraniu proszę nie wyjeżdżać tylko pisać pisać pisać plissssssssssss:-);-) a na poważnie to zajrzałam czy coś się dzieje bo zbieram się do spanka:-) bo jutro do pracy
na szczęście mam sprawne autko odpukać:-) i jednak nie jest tak jak mi się wydawało bo M założył rozrusznki sam kupił po regeneracji i zapłacił 220zł
nie wiem ile nowy by kosztował
![]()
No to wychodzi, że nie takie tanie to cacko
ale dobrze, że autko sprawne. Podstawa to prawko i autko szkoda, że ja wybieram się na kurs jak sójka za morze 
Kurna przeczytałam ten "Kod..." i już się pale do "Aniołów..." lece na Allegro poszukać książki w dobrym stanie

;-) a na poważnie to zajrzałam czy coś się dzieje bo zbieram się do spanka:-) bo jutro do pracy
nie wiem ile nowy by kosztował
i teraz bardzo żałuję że tak z tym zwlekałam to bardzo ułatwia życie
no i odzyskałam ale delikatnie mówiąć lekko sfatygowaną
a ja strasznie dbam o książki i je szanuje mam na tym punkcie hopla
wszystko mi psuje

a ja następnie Anioły i Demony i Zwodniczy punkt ale to było jakoś na przestrzeni roku no może półtora i nie trzeba było czekać na to aż pojawi sie kolejna powieść bo na Zaginiony Symbol czekałam nie kłamiąc ok 3lat. Podsumowując bardzo możliwe że Anioły były przed Kodem
martwię sie też bo np ostatnio dowiedziałam sie że córeczka znajomych którą chodzi do żłobka od maja i ciągle im chorowała zwłaszcza na zapalenie ucha w końcu została zdiagnozowana u porządnego lekarza i okazało się że ma pneumokoki