reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniówkowe mamy

Xeone ja ten pas nosze w dzień i fakt tez mi co nieco górą wyłazi ale przywykłam a i tak nosze luźne rzeczy t tak mocno nie widac a zrezszta wbijam w to co inni mówią, zaczełam też intensywniej ćwiczyć i mam zakwasy i już nie mogę się zebrać d kolejnej serii pilatesu, masakra blą mnie mięsnie od łopatek do ud
 
reklama
No wiem coś o zakwasach :-D W zeszłym tygodniu bolały mnie chyba wszytskie mięśnie. Zaraz zabieram się za ćwiczenia i mam nadzieje, że chociaż tym razem Patryk nie będzie płakał i zrobie wszytsko od poczatku do końca.
 
Czesc, mam doslownie sekunde zanim moj Lolek sie obudzi.

Baaaardzo Wam dziekuje za wsparcie! Jestescie absolutnie niezastapione :) I to fajnie, ze tak rozumiecie :)

A wlasnie.Znalazlam sposob na Olafa. Zeby nie nosic go w ramionach by zasnal pakuje go do wozka i chodze w jedna i druga, az zasnie. W ogole mi nie placze i predziutko zasypia (chociaz to ze przespi 15 minut to inna historia ;) )

Wlasnie...ile wasze dzieci spia w dzien? Olaf juz dwa razy spal mi tylko godzine...i w ogole nie jest zmeczony.

w ogole to Marcin do mnie dzwonil. Bardzo wstrzasniety. Byl w starej robocie odebrac papiery jakies i okazalo sie ze jedna z Polek z ktora pracowal, stracila dziecko. 5 dni po porodzie, bo te angielskie konowaly nie zauwazyly strasznej wady kregoslupa i glowki! Tragedia. Nie wyobrazam sobie tak dziecka stracic.
I ona bedzie sie sadzic chyba, tym bardziej, ze wczesniej stracila tez tam dziecko..tylko, ze jeszcze byla w ciazy.


Uaktualnie liste urodzin i imienin. Ale sie wkurzylam. Zniknely balonikowe literki....od nowa trzeba robic...
 
Harsh - fajnie, że znalazłaś sposób na Olafa. No mój Tymek, nie zapeszając, śpi dużo ale też często budzi się z płaczem. Noce przesypia b. ładnie, budzi się tylko raz na karmienie. Ale ostatnio przeszkadza mu katar, więc jest bardziej płaczliwy i trudniej mu zasnąć. U nas bujanie w wózku się nie sprawdza, niestety... Za to jak tylko wyjdziemy na spacer to od razu, buch i śpi.

Klavell - zazdroszczę takiego dnia we dwójkę. Nam na weekend udało się sprzedać Kubę do teściów i to był maks na co mogliśmy liczyć. Tymo został się z nami. No ale też było miło :-D:-D:-D

Co do świąt Bożego Narodzenia, to ja nadal cieszę się z nich jak dziecko. Tzn. tylko wtedy, kiedy wigilia wypada nam u moich rodziców, a nie jak w tym roku - u teściów. Nie lubię tylko tej nerwowej atmosfery, która udziela się wszystkim domownikom, obłudy w celebrowaniu świątecznej wieczerzy (np. półgodzinne modły rodziny mojego męża, kiedy wiem, że ani razu w roku do kościoła nie chodzą, mają wiarę gdzieś, ale jak zbiera się rodzina to trzeba pokazać swoją katolickość), problemów z wymyśleniem masy prezentów i kłopotów z kasą po świętach :-D:-D:-D. Tak poza tym to OK.

Xeone, Tygrysku - mi nic z tego pasa nie wyłazi, ale i tak nie wychodzę prawię z domu (dzieci chore), więc nawet jak, to pewnie bym się nie martwiła :-D. Za to za ćwiczenia nie mam ani czasu ani sił się zabrać... A może tylko sobie wmawiam?
 
harsh super że znalazłaś sposób na synka.No i pewnie od razu humorek się polepszył?
A my dzisiaj po szczepieniu a własciwie po dwóch.Malutka tak płakusiała że myslałam że mi serce peknie.:-(No ale to dla jej zdrówka jest.:tak:A teraz lezy sobie spokojnie i ogląda piąsteczki.Zaczyna sie u niej etap poznawania własnego ciała.Ale to słodko wyglada:-D
 
wiesz klavell Hanife jest poprostu nie wyćwiczna, pisałaś że mało leży na brzuszku, no i niezła z niej pitulka taki pimpuś sadełko, niestresuj się zawczasu często kładź ją w takiej pozycji i zobaczysz efekty.
 
Klavell - ależ Hanife pięknie podnosi główkę. Utrzymywanie jej nieruchomo, to - jak pisze Tygrysek - kwestia wyćwiczenia. Mój Tymi zachowuje się podobnie jak twoja córeczka. Musimy po prostu kłaść nasze dzieci częściej na brzuszku, tak żeby ćwiczyły mięśnie, to niebawem będą leżeć z głową w chmurach, hi hi.

Majandra - co ty zrobiłaś temu dziecku:-D:-D:-D. A teraz pisz, co wymyśliłaś, że twoje dzieciątko zmieniło się w aniołka usypiania? Chociaż w zasadzie Tymi nie ma za bardzo kłopotów z zasypianiem. Czasem, jak go coś ewidentnie boli, to muszę się bardziej nagimnastykować ale tak, to zwykle zasypia sam w łóżeczku albo w dzień - na poduszce w naszym łóżku. Często przykładam mu do buzi pieluszkę, a on się w nią wtula i zasypia.
 
reklama
Jakimi ćwiczeniami mam się pozbyć tych wałków na plecach są okropne i bardziej mi przeszkadzają niż brzuch, narazie macham rękami w każdej wlnej chwili na różne strony ale nie wiem czy to coś da?"?
 
Do góry