reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniówkowe mamy

hej dziewczyny ale żeście się rozpisały :-) :-) :-) :-)

witam nowe mamusie wrześniowe

byliśmy dziś z mężem wymeldować Go i zameldować już u Nas i kożystająć z tego że miał wolne złożyliśmy wniosek na dowód, a potem jeszcze na zakupy i do domku i powiem Wam że tak się zmęczyłam tym załatwianiem że jak tylko przyjechaliśmy do domu to poszłam spać taka byłam padnięta :confused: :confused: :confused: :nerd: :nerd: :nerd:

Wy też się tak szybko męczycie ???????

co do pracy i wypłacalności pieniedzy na zwolnieniu nie będe się wypowiadała bo nie pracuję :confused:

Camy idź na zwolnienie i ciesz się synkiem póki możesz potem będziesz miała więcej obowiązków z dzidzią i nie będziesz poświęcała tyle czasu małemu :tak: :tak:

Blimka nie przejmuj się nie każda kobieta dorasta w tym samym czasie do małżeństwa ale nie oznacza to że bedziesz gorszą żoną czy matką :cool2: napewno bedziesz najlepszą mamusią i najlepszą żonką na świecie :elvis: :elvis:
 
reklama
Tolka - żonką już jestem od 3 lat:) w tym czasie już się 4 razy przeprowadzaliśmy, 3 razy zmienialiśmy kraj, 3 razy zmieniałam pracę i w końcu stwierdziłam że mi brakuje stabilizacji chociaż wątpię czy dziecko dużo zmieni bo stary coś przebąkuje na temat słowacji - ręce opadają.
 
Dziewczynki,

chciałam Wam powiedzieć że spełnił się mój najczarniejszy sen :sad: :sad:
Dzisiaj zaczęłam plamić więc natychmiast pojechałam do lekarza. Zrobili mi usg i... nic tam nie było :-( nie mam fasolki...
Dostałam jakiś zastrzyk, nawet nie wiem co to było. Tak bardzo się tego bałam...
Pani doktor powiedziała że jak mi się skończy @ to mam przyjść porobić jakieś badania bo to już nie przypadek. Kasuję więc mój fasolkowy suwaczek i zaczynam żyć tylko dla Lolusia ( najważniejsze że Go mam !) .

Będę trzymała mocno za Was kciuki i mam ogromną nadzieję że wszystkim Wam się uda.

Buziaki
 
u ginki założyli mi kartę ciąży, termin na 02.09.2007 więc to 7/8 tydzień,skierowania na usg mi nie dała, ale jakby się coś działo to nie czekać na nic tylko na oddział przyjezdzać, martwi mnie podwyższony wynik z cukru 97 norma od 70-105
 
Dzięki :-) Harsharani & Blimka kurde... człowiek sie naczyta różnych takich a potem się tylko stresuje... Jeden mówi to , drugi siamto .. ehh ;) Nooo ale co tam, uszy do góry i będziemy cierpliwie czekać. Ale jak mam lekkie pobolewanie brzusia, latam co chwila na kibelek z dwoma kroplami i czasem lekkie mdłości to chyba wszystko w normie - znaczy że żyje i się rozwija co nie???
Pozdrawiam i lece coś wszamać :)
 
Hej dziewczyny:-) Zaczyna mnie bolec gardelko i chcialam was zapytac co moge sobie na nie zabrac. Zeby nie bolalo i zeby fasolce nie zaszkodzilo. Nie chce rozchorowac sie bardziej !!!!
Pozdrawiam i czekam na rady;-)
 
reklama
Do góry