reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Witam,


wczorajszy lodowaty wiatr i mnie dał się we znaki. Dzis u nas słonko i chyba łagodniej na dworze.

My bieliznę termoaktywna kupiliśmy dla P. w zeszłym roku i mu cieplutko w jajka;-)

No i mamy nowego wójta. A u Was Donkat jak wybory?

u nas został "stary", juz 4 kadencję zaczyna.

U nas tez mrozno, dzisiaj juz w miare,ale wczoraj byl bardzo zimny mocny wiatr. Nie wiadomo jak ubrac do szkoly:baffled: na razie mlody pomyka w takich wyzszych adidasach, bo nie chce zeby girki ugotowaly sie w szkole, jak idziemy to mowi,ze cieplo,ale my mamy jakies 5 minut pieszo. Kupilam w Biedronce te kalesony termoaktywne i zaczelam zakladac, pytalam w drodze do szkoly, czy cieplo - cieplo, czy w szkole nie bylo goraco - nie, mam nadzieje,ze na fakcie tak jest.

Justka, nie załapałam, czemu miałyby mu sie ugotować? Nie zmieniają obuwia?

Mam dzis przedokresowe wkur****:angry:, a P. ma pechowy dzień- zjeżdża do domu usuwać awarie...Mam nadzieję, że chociaż Julitka będzie w dobrym humorze, bo inaczej to sie pozabijamy w domu po południu:szok::-D
 
reklama
W tym roku Januszowi kupilismy podkoszulke i kalesony termo,bo zmienil prace, ale w sumie nie wiem jak sie sprawuje, podkoszulka najpierw go gryzla,ale chyba cos mowil,ze faktycznie spocil sie i nie przewialo go, nie czul chlodu latajacego po plecach.
Donus no wlasnie u nas nie zmieniaja kapci:baffled:
 
Hej kobietki!


Wczoraj planowalam sie wczesnie położyc spać, no to znowu z P. szukaliśmy tabletów i ciemna noc nas zatsała:szok:

Justka
, nie moge w to uwierzyć. Ale czym jest to spowodowane, brakiem szatni? No a przecież kurtki chyba gdzieś trzymają? Powiem szczerze, że po raz pierwszy zetknęłam się z takim przypadkiem, zeby dzieci nie zmieniały obuwia. A jak ćwiczą na W-fie?
 
Kurtki zostawiaja u siebie w klasie, z tylu maja wieszaki. Nawet nie zlokalizowalam jeszcze szatni w szkole. Z w-fem jest inna historia. Wychodzi na to,ze pierwszakom nie przysluguje sala gimnastyczna. Co 2 tygodnie jada na basen,a tak to maja "w-f chodzony" polega to na tym, ze znajduja sie tam gdzie jest dla nich miejsce, jak jest cieplo to ida na boisko, na spacer. Wiem,ze jedna pani zsowa stoliki w klasie, dzieci przebieraja sie i cwicza. Dla mnie to jakas masakra. A co najsmieszniejsze na rozpisce z wyprawka byl wypunktowany stroj gimnastyczny, nie wiem po co pieniadze wydalam:angry: mam nadzieje,ze tenisowek nie przerosnie i wiosna, czy latem wynosi
 
Hej kobietki!

znow zabiegany mam czas w pracy. Teraz adresuje koperty z kartkami świątecznymi...

Jutro mam zebranie w szkole no i oczywiście znowu nie mam co zrobic z Julitką:sorry:. Bedzie kiermasz z ozdobami światecznymi przygotowywanymi w domu przez dzieci i rodziców. u nas to wygladało tak, ze w zeszłym tyg. Julitka w przelocie o tym wspomniała a wczoraj po basenie o godz.19,30 przypomniała sobie, ze to do dzisiaj:rofl2:. poszła spać a ja umodziłam choineczkę:-D


Justka, tym bardziej mnie dziwi to obuwie, skoro kurtki mogą wieszać na krzesełkach to i buty moim zdaniem:eek:

Co u Was kobietki? Jak po Mikołaju?
Sprzątacie już na święta?
 
reklama
Hejka
Brrrr zimno i wietrznie.
Mi sie nic nie chce ostatnio:no: słonka brak i energii brak:-(
Prezenty dla dzieci kupione, został tylko chrzesniak, mieliśmy z J w tym roku sobie robic ale zrezygniowaliśmy.......... w końcu 300zł na sylwka dalismy więc to tj prezent:sorry2:
Swięta w tym roku CAŁE są u nas, J jest umęczony jeżdzeniem i chce trochę domowego pielesza:tak:. W Wigilie i I dzień świąt spędzimy z rodzicami a w II ma mój brat z rodzinką dojechać i może teściowa ze szwagierkami, ale to jeszcze nie wiadomo.

Dziś mam podpis w PUP-ie i znów będę słuchać pytania: czy na pewno Pani szuka pracy:crazy::wściekła/y: ................ ja znów powiem, że moge tylko w godzinach od 7-16 pracować ......... a ona mi odpowie: ooooooooooo w takim razie nie mamy nic dla Pani do zaproponowania:wściekła/y: ....................... i ciągle jest ten sam scenariusz:wściekła/y:

Nie pisałam Wam, bo zapeszyc nie chciałam, ale młody jak na razie zadowolony............. od 3 tygodni chodzi na tańce, tam gdzie Maja tylko on wiadomo w młodszej grupie:tak::-)

Dzis jest zebranie w sprawie festiwalu we Włoszech.
 
Do góry