reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Aha, Majandra, mam dla Ciebie pokrowiec na deskę o który prosiłaś. Jak się umawiamy z wysyłką? On kosztuje 13,93, za wysyłkę będzie jakieś 6 zeta.
Podaj mi numer konta na priva, a wpłacę pieniądze jak tylko serwer Millennium naprawią (najpóźniej w piątek wpłacę), bo dziś nie mogłam wejść na nasze konto.
 
reklama
DZień minął jak na wariackich papierach. Po przedszkolu były tańce a potem dziadkowie przyjechali, a potem mycie i w końcu SPOKÓJ.........

Córcia zadowlona z prezentów. W tym roku dostała trzy różne edukacyjne gry, żadnych pierdół no zobaczymy jak brat ( owa) sie postara, ale to niedzielę. Maja miała duzo telefonów z życzeniami również od koleżanek, więc szczęśliwa.

J bardzo duzo pomaga, właściwie robimy wszystko, nie ma u nas czegoś zarezerwowanego tylko dla jeden strony. On równiez pierze, gotuje, sprząta a mi sie zdarza narąbać drzewa, naprawić coś w domu..... itp.... Jak czegos nie zrobię przez jakiś czas to on się za to bierze, np. w tym momencie nie chce mi się wyjąc prania z pralki i powiesić, więc J własnie to robi:-D, bo ja siedzę tu....:tak:;-);-)
 
J bardzo duzo pomaga, właściwie robimy wszystko, nie ma u nas czegoś zarezerwowanego tylko dla jeden strony. On równiez pierze, gotuje, sprząta a mi sie zdarza narąbać drzewa, naprawić coś w domu..... itp.... Jak czegos nie zrobię przez jakiś czas to on się za to bierze, np. w tym momencie nie chce mi się wyjąc prania z pralki i powiesić, więc J własnie to robi:-D, bo ja siedzę tu....:tak:;-);-)

U nas tak samo ale na wieszanie prania mu nie pozwolę raz popełniłam ten błąd nieświadoma że jednak pranie też trzeba umieć powiesić:-D i w efekcie suszarka wyglądała tak jakby rzucał w nią tym praniem a wszystko zawisło tak jak trafił:-D dlatwgo wolę to robić sama i przynajmniej łatwiej potem z prasowaniem:tak: U nas znowu dowaliło śniegu ale temperatura tylko -3 więc popołudniu moje dwa śnieżne stwory szalały w śniegu:tak: a Tuśka dziś jak wracałyśmy ze sklepu wymyśliła sobie nowy styl jazdy na sankach leży na brzuchu a głowę ma za szczebelkami co by widzieć co tam pod spodem mijamy:-D
 
Cześć dziewczyny
Doti życzę Ci dużo zdrowia , zajścia w upragnioną ciąże i spełnienia marzeń
Gugulec bardzo mi przykro mówiąc szczerze nie wyobrażam sobie życia w takich warunkach czy na prawdę nie ma możliwości znalezienia jakiegoś mieszkania (albo chociaż wynajęcia pokoju) ?
co do mężów to... ja nic nie mówię bo obawiam się że w naszym małżeństwie to ja jestem bardziej mężczyzną a W kobietą :sorry2:
u nas wszystko dobrze Zuzia zdrowa w pracy jako tako W był dzisiaj w Krakowie w sprawie dziury ... i jednak będą mu to szyć (za tydzień w piątek)
 
U nas tak samo ale na wieszanie prania mu nie pozwolę raz popełniłam ten błąd nieświadoma że jednak pranie też trzeba umieć powiesić:-D
zapomniałam dodac, że w pralce było jego pranie, czyli dżinsy, kurtka i tam takie cięzki rzeczy:tak::tak::tak: moich i dzieci muszę ja starannie wytrzepać , wyciągnąć i ładnie powiesic;-);-);-)

Luandzia
cieszę sie, że W pozszywają
 
Luandzia trzymam kciuki w piątek i wierzę że tym razem będzie już wszystko ok:tak:
Ja uciekam się wykąpać i później jeszce zajrzę czy ktoś jest.
 
witam kobietki! jeszcze nic nie czytalam wiec nic nie odpowiadam...
sniegu u nas dzisiaj spadlo tyle, ze az sie boje rano do pracy autem wyruszac. chyba pojde na nogach, zwlaszcza ze mam 5 min drogi :-D
majandra- czekam na maila :sorry:
 
reklama
Luandzia - dobrez ze sprawa operacji W juz zaklepana:-)

Oj laski...wychodzi na to ze tylko moj J taki niedorobiony??? Ze Inny nie poproszony sam wszytsko zrobi, przezorny i dogadza jak moze z zaskoczenia? ze sam sie bierze za porzadki za gotowanie i nigdy nie chrapie na kanapie? wierzyc mi sie nie chce...musialyscie nad swoimi troche popracowac albo pracowaly nad nimi wasze kochane tesciowe heheh:-p:-)

Poprawiam sobie hunor winkiem...co mi pozostalo:cool2:
 
Do góry