reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

no to chociaż tyle muszę Tuśce przyznać, że jest dość ostrożna:tak: ale jednocześnie nawet największe kolosy są jej nie straszne:no: wlezie na każdą:-D a na naszym placu zabaw obok domu są 2 obok babci jedna. Zresztą wczoraj miałam ze sobą aparat więc może jutro zdjęcia powklejam;-)
 
reklama
Jak u mamy nocowalismy to tez bylismy na jordanku. O matko, ile dziadek Janusz musial sie za mlodym nabiegac. Wszystkie slizgawki byly jego,a na koncu przymierzal sie do skoku na lancuch. Dziadek w drodze powrotnej musial przysiasc,bo strasznie przepuklina go bolala,a mlody z wdziecznosci powiedzial mu,ze go nie lubi
 
Jak u mamy nocowalismy to tez bylismy na jordanku. O matko, ile dziadek Janusz musial sie za mlodym nabiegac. Wszystkie slizgawki byly jego,a na koncu przymierzal sie do skoku na lancuch. Dziadek w drodze powrotnej musial przysiasc,bo strasznie przepuklina go bolala,a mlody z wdziecznosci powiedzial mu,ze go nie lubi

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D przepraszam wiem, że dziadkowi pewnie wcale nie było do śmiechu:sorry2: mój tato też twierdzi, że to nie sport dla niego:-D za to nie mogę sie na dziwić mamie bo ona mogłaby z nią tam siedzieć godzinami:szok:
 
U nas też już wczoraj na imieninach zaczęły się dyskusje kiedy do kogo i jak:baffled: a ja też tego strasznie nie lubię:no: najchętniej zaszyłabym sie sama w domu albo gdzieś pojechała ale tego by nam nie wybaczyli:sorry2: narazie stanęło na tym, że śniadanie jemy u moich rodziców popołudnie spedzimy u nas a na drugi dzień wybieramy się do teściowej:tak:

pierwszy dzień rodzice u nas a w drugi do teściowej jedziemy
Nuśka świetne te butki też je oglądałam, ale jak dla mnie jednak za wysoki:sorry2: i jak już jesteś to daj znać co z majem?

Agulka daj znak życiea bo się martwie? Jak Adaś?Mam nadzieję, że już mu przeszło a Ciebie nie ma bo kożystasz z pieknej pogody:sorry2:


Znalazłam swoje buty jednak na innej stronie to te obok czarno-białych na zdjęciu;-) Damska kolekcja wiosenna CCC już dostępna w sklepach - NajlepszeGALERIE.pl

Fajne buty kupujecie............... ja może cos wyhaczę w niedzielę.

Po Adasiu nie widac, że mu cos było wczoraj.
Dzień zabiegany dziś był, najpierw miałam autem zawiść Maję do przedszkola a Adasie do mamy podrzucić ( od dziś ma urlop) a ja na 9 do fryzjera. Małżoenk jak poszedł po bułeczki to miał autko wysatwaić z garazu a tu dupa.......... nie działa, akumulator rozładowyany, jakies spięcie.......... więc firmowym przyjechał zabrał młdego do mamy a ja na piechote do fryca a potem 3 km do mamy............. potem kawka i całusy pożegnające ............ potem z mama na ostatnie zakupy przed ich wyjazdem, potrem koleznake w mieście spotkałam, potem na plac zabaw....... w drodze do domu Adaś usnął w wózku tuz przed domem............. a potem to czas zleciał do teraz.............. ufffffffffffff...............

Za bardzo mi grzywke upindoliła a poza tym podoba mi się. Fryzura taka jaka miałam tylko skrócona

kasiu butki kosztowały 79,90:tak: więc całkiem niedrogo;-) też są wygodne bo je już dzisiaj testuje w pracy:-) a co do placu zabaw to ja mam wrażenie, że moje dziecko najchętniej by na nim zamieszkało:szok::-D tylko tego mojego czorta to interesują tylko zjeżdżalnie i drabinki:szok: to chyba miał być jednak chłopak a nie dziewczynka:dry::-D

Justyna za nim weźmiesz się za robotę to sprawdź co i jak bo się narobisz, wszystko zacznie wschodzić a Ci buldożery wjadą:wściekła/y:

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D przepraszam wiem, że dziadkowi pewnie wcale nie było do śmiechu:sorry2: mój tato też twierdzi, że to nie sport dla niego:-D za to nie mogę sie na dziwić mamie bo ona mogłaby z nią tam siedzieć godzinami:szok:


Anecia
dzięki za smska........... miło wiedziec że ktoś o nas mysli gdzieś tam.
 
Agulka nie ma za co;-) poprostu włączyło mi się czarnowidztwo, że nie daj Bóg z Adasiem gorzej:sorry: ale na szczęscie wszystko ok:-) a ja tak się obżarłam tą sałatką, że jeszcze mnie trzyma i spać mi się chce:cool: a wogóle to mam ochote na piwko i chyba skocze do zabki sobie kupić:eek:
 
Witam wszystkie.

Te dni uciekają mi tak, że sama nie wiem kiedy :szok: Wam też tak szybko czas ucieka??

Agulka ale miałaś zarobiony dzień :szok::szok::yes::-D dobrze, że Adaś wydobrzał :yes: Piszesz, że masz teraz urlop, a myślałam, że jesteś na kuroniówce.

Co do świąt Wielkanocnyuch to u Nas rzadnych rewelacji :dry: śniadanie w domu póżniej do mojej mamy.

No uciekam bo zapowiada się piękny i cieplutki dzień muszę zrobić jakieś śniadanie i uciekamy.

Do wieczorka :-D
 
witam z samego rana.u nas pogoda PIĘKNA już jest 13stopni:szok::-):-)
nockę nie za bardzo miałam bo raz się jeden budził a raz drugi i tak latałam od jednego do drugiego:sorry2:
Mateusz co raz bardziej kaszle i męczy go katar:-(Ola też zaczyna kaszlec:sorry2:Gorączki nie mają ale widzę że corax bardxiej ich łamie:wściekła/y:rano juz im zapodałąm syrop prawoślazowy a na śniadanie chlebek z miodem.

od rana już miałam nerwy na Mateusza:wściekła/y:dorwał w sypialni długopis i zaczął pisac po tapecie:wściekła/y:próbowałam zmyc ale tapeta się niszczy więc to zostawiłam ,jedyny plus że jest to mało widoczne chociaż ja to widze:crazy::crazy::crazy:
 
Ostatnia edycja:
Monia nowke tapete... Lontrus jeden! My dzis do lekarza sie wybieramy. Mlody coraz mocniej kaszle,ale niepokoi mnie jego oddech, taki charczacy. Dawno nie bylismy w przychodni,bo pani mowi,ze mamy 37 numerek(a dzwonilam o 8) wiec tak na 15.40. W koncu porzadek zrobili. Babcia postanowila zawiezc wnusia prywatnie, wiec jedziemy na 12 do Gniezna.
Koce sie piora,bo znowu super pogoda, to raz dwa wyschna. Mialam w planie zgrabic trawnik przed blokiem,ale zobaczymy,co powie lekarka. O i buty mlodemu kupimy przy okazji
Kasia a sniadanie swiateczne jecie we 3,czy razem z tesciami i siostra R?

Sa u Was te talerze do tortu? http://www.biedronka.pl/img/ofespec/easter_2010_II/1137.php
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam wszystkie.

Te dni uciekają mi tak, że sama nie wiem kiedy :szok: Wam też tak szybko czas ucieka??

Agulka ale miałaś zarobiony dzień :szok::szok::yes::-D dobrze, że Adaś wydobrzał :yes: Piszesz, że masz teraz urlop, a myślałam, że jesteś na kuroniówce.

Co do świąt Wielkanocnyuch to u Nas rzadnych rewelacji :dry: śniadanie w domu póżniej do mojej mamy.

No uciekam bo zapowiada się piękny i cieplutki dzień muszę zrobić jakieś śniadanie i uciekamy.

Do wieczorka :-D

Kasiu Ty jak zwykle za szybko czytasz;-):-p............... pisałam, że mama ma urlop............... właśnie teraz siedzą rodzice w samolocie:-):-):-) och jak im dobrze:blink:

Monia, Justa zdrówka dla dzieci................... pogoda jest strasznie zdradliwa........... cieplutko a wiaterek podwiewa i choroba gotowa. Moja maja tez nie do końca zdrowa:confused:...... ale chodzi do przedszkola.. Adaś,,,,,,,,,,,,,,, tfu, tfuuu........... trzyma się.

Pogoda CUDNA. teraz jest 14 stopni w cieniu ..................
....................... nie mam cieńszej czapki dla dzieci:dry:.......... dobrze, że w niedzielę jedziemy kasę wydać, tym razem na nas.......... nie na domek:tak:

Auto naprawione, było u mechanika gdzieś 15 km od nas na wsi:sorry2:............... ale tragedia........... podłoga sie sypie, albo robić ją na tip top, albo sprzedawać gruchota:szok:................ ale chyba to pierwsze, bo nie mamy tyle kasy by dołozyc i cos nowszego i zdrowszego kupić:-(

Lecę pranie jakies wrzucic bo szkoda pogody........a potem kawkę walnę i zobaczę jak moje aukcje sie zaraz skończą:tak:
 
Do góry