reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wskazania do cc przy dużej wadzie wzroku z “podziurawiona” siatkówka

Angie1989

Początkująca w BB
Dołączył(a)
4 Grudzień 2018
Postów
17
Cześć wszystkim,

Jestem w 27 tc. i coraz bardziej boję się o mój wzrok podczas porodu sn. Jestem też na Acardzie I Clexane. Mam wadę -13, tuż przed zajściem w ciażę miałam laseroterapię z powodu licznych przedarć i oszronień na siatkówce (ponad 300 ukłuć lasera). W 25 tc okazało się, że stare zmiany zabliźniły się po laserze, ale wciaż powstaja nowe i mam skierowanie na kolejny laser. Co z tego, że go wykonam miesiac przed porodem, rany się zabliźnia ale zdaża powstać nowe? Czy znacie rozsadnego okulistę w Waw, ktory wypisze mi wskaznie do cc a nie będzie zasłaniał się wytycznymi, ze po laserze można rodzic? Przecież moja siatkówka to sitko, a nie chcę, zeby mój wzrok zależał od tego, czy okulista podczas lasera wychwyci wszystkie “dziury” czy nie...
 
reklama
A masz lekarza okulistę, do którego chodzisz jakiś czas i on nie chce Ci zaświadczenia wystawić? Ja mam -14 i dostałam propozycję takiego zaświadczenia, ale odmówiłam, ponieważ moja siatkówka jest w dobrym stanie. Jest jeszcze wyjście pośrednie to znaczy skrócenie 2 fazy porodu za pomocą vacuum. Może to jest dla Ciebie? Lekarze dużo chętniej zgadzają się na wystawienie takiego zaświadczenia a wlasnie ta druga faza jest najbardziej niebezpieczna dla siatkówki ze względu na parcie.
 
Troche sie boję tego vacuum jednak:/ Mam swojego okulistę, bada dokładnie i trójlustrem, widzi, że moja siatkówka jest słaba, ale utrzymuje “zalaserowanie przedziurawień jest ok dla porodu naturalnego”... A jesteś z Warszawy albo okolic? Może Twój okulista będzie bardziej rozsadny. Skoro przez pół roku natworzyło się tyle nowych zmian to boje sie, ze przed porodem moga zrobic sie kolejne... a laseroterapie trzeba wykonac na miesiac przed porodem, wiec przez ten miesiac dużo może się wydarzyć na siatkówce :/
 
Ja mając wadę minus 7 i siatkówkę w dobrym stanie starałam się o cc. Przez samą ciąże wada mi się zwiększyła. Niestety w szpitalu nie chcieli uznać zaświadczenia. Wkurza mnie to bo wszyscy okulisci zawsze pisali mi że przy takiej wadzie zwiększony wysiłek fizyczny czy dźwignie są zakazane. Szpital jednak uważa że poród naturalny to żaden wysiłek. A ja czułam. ze to mi zaszkodzi. W rezultacie i tak była cc ale z innych względów. Ja bym walczyła o to jak sama czujesz
 
Ale zaczynałaś rodzić normalnie? Nie rozumiem, dlaczego z tak dziurawa siatkówka jak ja okulisci jeszcze dyskutuja... A żaden nie podpisze się pod papierem, że jest pewnym, że totalnie nic nie stanie mi się ze wzrokiem...
 
Ja widzę gorzej, ale wzrok popsuł mi się w ciąży i po porodzie, zmęczenie i brak snu...okulista przestrzegał, że mogę gorzej widzieć, bo jakieś tam hormony rozluźniają coś tam, ale minęło pół roku i jeszcze mi się nie polepszyło :/
 
Ale zaczynałaś rodzić normalnie? Nie rozumiem, dlaczego z tak dziurawa siatkówka jak ja okulisci jeszcze dyskutuja... A żaden nie podpisze się pod papierem, że jest pewnym, że totalnie nic nie stanie mi się ze wzrokiem...
Nie. Skończyło mi bardzo ciśnienie i musieli robić cc na szybko. Dla mnie jest nie zrozumiałe że takich wad wzroku lekarze nie uznają jako wskazanie. Już samo minus 14 powinno być. Ja przy minus 7 bez okularów jestem prawie ślepa. A przez samą ciąże wada mi skoczyła i doszedł jeszcze zez, bo osłabił się mięśnie.
 
Moja okulistka przy -7 i siatkówce w "średnim" stanie (miałam jeden laser w ciaży) bez problemu dała mi zaświadczenie. Powiedziała, ze ona nie weźmie za mój wzrok odpowiedziałności i nie daje gwarancji, ze nic się nie stanie. Po pierwszym porodzie sn pogorszyła mi się wada o 2 dioptrie. Na głowie teraz bym stanęla, zeby mieć cc, nawet płatne bym zrobiła, na szczęście nie było problemu. Lekarz, który mnie znieczulał cos tam mruczał, ze te wskazania trochę naciągane, ale kompletnie go zignorowałam. Szukaj lekarza prywatnie, na pewno ktoś Ci wypisz, nie ryzykuj bo potem nikt ci wzroku nie wróci.
 
A jestes z Warszawy? Chodzę prywatnie do lekarza, płacę za każda wizytę 200 zł a zaswoadczenia nie chca wypisywać... Juz mi ręce opadaja, wszyscy mówia, ze mam zalaserować zmiany i mogę rodzić ...
 
reklama
Ok, zaświadczenie weźmie Ktoś w końcu wypisze. Tylko czy szpital to weźmie pod uwagę. U mnie była ogromne nieprzyjemności z tego powodu
 
Do góry