reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko dla naszych dzieci - PORADY i NASZE ZAKUPY(wózki, łóżeczka, mebelki itp)

Ja wczoraj byłam na targach mother and baby we Wrocku i kupiliśmy tam wózek mamas and papas cruise. I to w super ofercie bo normalnie w ich sklepie kosztuje 800 zł a my daliśmy za niego jedyne 520 zł. :) A że nie chcieliśmy tego wystawowego to nam nowego we wtorek przyślą do domku. Zaznacze że wózeczek jest cwierną kopią maclarena xt :)
Jestem baaaardzo zadowolona z tych targów. Byłam na nich teraz już drugi raz i znów udało się taniej kupić potrzebne rzeczy :) Jeszzce dziś jest drugi dzień targów. :)
 
reklama
Dziewczyny ja moge polecić fotelik RECARO model yang sport 9-36 kg. Nasza Lenka jeździ w nim już miesiąc ,bo w nosidło się już nie mieściła >teraz ma 10 kg< ;-) Pokonała w nim trasę PL-DE . Co niedziele jeździmy sobie na jakieś wycieczki i Lenka grzecznie siedzi . Materiał wydaje mi się solidny ,kolor mamy czarny . Nie wiem jak będzie się sprawował później ale jak na razie jest super . My go dostaliśmy ,a raczej Lenka w prezencie na chrzciny od mojej matuli i ona dała za niego 750zł bo 100zł jej w sklepie zrobili rabatu .
 
A ja po wyjeździe (na prośbę chyba ligotki) mogę co nieco powiedzieć o nosidełku Pentelka. Korzystałam z niego na lotnisku, zanim po wylądowaniu oddali nam wózek, w tamtą strone to w nosidelku spała do samego hotelu, bo w busie jej nie "odpakowywałam". Przez kilka dni nosiłam ją na plażę, bo wózkiem beznadzieja po piachu, ale potem znależliśmy druga plażę, gdzie wzdłuż plazy były drewniane podesty, więc spoko. No i jeszcze wieczorem jak mały zrzęda marudził, to dawaliśmy go do wózka a Agi do nosidełka. Nawet jestem zadowolona, klamry nie poluzowywały się, jeśli się je dobrze zalożyło, (początkowo były źle zalozone) panel był trochę za szeroki dla niuni, ale go podwijałam na bokach, a dzięki temu z nosidełka mógł skorzystać również mój czterolatek. Najdłużej nosiłam niunie ok 3 godz. i dało radę, a mała nie buntowała się mino ciepełka na zewnatrz. Musze tylko jeszcze je trochę udoskonalić i zrobić miekkie wypełnienie boków panela, żeby materiał nie wciskał się w nózki pod kolanka. Co prawda nie mam porównania do innych nosideł, ale ogólnie moge polecić, cena niewygórowana, więc na użytkowanie nie bardzo intensywne spoko.
A oto fotki:
nosidlo2.jpg nosidlo1.jpg
 
Ostatnia edycja:
Hej ja zamówiłam mojemu małemu takie okularki :) Już się nie moge doczekać. A że lecimy za 2 tygodnie do Turcji to stwierdziłam że musi je mieć. Później też spokojnie je wykorzystamy - góry i inne wyjazdy. A okluarki są od 0-2 lat. i Mają filtr 400. Dałam 60zł z przesyłką.
Baby banz

image_func.php


Ewitka super że zdecydowałaś się w końcu na MEI TAI. Z tego co widze po zdjęciach to te Pentelki to takie solidne są nawet :)
 
Też oglądałam te okulary jakiś czas temu, ale że lata było mało to nie zdecydowałam się na zakup. Pewnie w przyszłym roku wrócę do tego pomysłu.
 
My też posiadamy takie okularki i sa naprawde super!! Mały je miał na sobie chyba tylko z raz bo słońca tu jak na lekarstwo ale że również za 2 tyg wybieramy sie na wakacje tylko ze my na cypr wiec napewno sie przydadza:)
 
reklama
Okularki fajne, ale dla starszego dziecka. Dla takiego maleństwa nie widzę potrzeby użycia nawet na Cyprze. Przecież takiego malucha nie wystawia się na słońce, tylko chroni w cieniu parasola, a tam okularki niepotrzebne. Chyba nie zamierzacie opalać swoich dzieci? Bo to byłby juz totalny idiotyzm. A jeśli dziecko przebywa na słońcu, to przecież oczka zazwyczaj są w cieniu daszka z czapeczki chroniącej główkę przed słoneczkiem, więc poki co zakup mozna odłożyć na przyszły rok, choć my jeździliśmy w ciepłe kraje co wakacje i okularki dopiero kupiliśmy 2,5-latkowi.
 
Ostatnia edycja:
Do góry