Wszystko nt. porodu - położna, rodzinny, cesarka itp.

[koral]

ja na szczescie mam szpital pod nosem.ok 10 min spacerkiem !!!!!!

 

[Monika K-W]

Moj maluch chyba sie juz szykuje do odlotu bo jak bylam 31 tyg u lekarza to powiedzial ze juz lezy glowa w dol. to az sie przerazilam. To mnie pocieszyl ze moze sie jeszcze krecic. Wczoraj w wieczorem jak M wrocil z pracy to bylo ok 23 tolezalo jakos tak w poprzek bo mailam wydecia po bokach brzuszki i taki byl nienaturalnie krzywy. Ciekawe co dzis wymysli moje malenstow a i tak non stop sie wierci chyba, że chodze to wtedy spi bo go kolysze.:-)

 

[sami]

Mój dzidziuś też się strasznie wierci, aż mi brzucholek cały faluje i zauważyłam że tak najbardziej na prawo się przechyla jak mały szaleje. Niewiem jak dzidzia jest ułożona - moze teraz w piątek gin mi powie :-)
Acha i mam wrażenie ze ten mój łobuzek wcale nie śpi a żebro prawe nieraz dostaje pożadnego kopniaka.

 

[anula88]

Szaleją nasze Aniołki,mój Kubuś właśnie się wierci a ja podskakuje hehe ma malutko miejsca i mam wrażenie że zaraz mi skóra na brzuchu pęknie hehe a często rozpychał się po prawej stronie brzucha i mam tam okrutne rozstępy hmm zreszta po lewej też się pojawiły fujjjj no ale dla Maluszka zdzierże wszytsko niech już sobie będą ale też mam nadzieje że może kiedyś zejdą bo są nie fajne :-)

 

[Mona2903]

No daleko bo najprawdopodobniej w tym czasie juz nie bedę mieszkac we Wrocławiu tylko w Brzegu Dolnym. Tam tez jest szpital ale biedniutki strasznie i do tego nie ciekawe opinie o nim krążą.
Ja byłam zdecydowana w nim rodzic bo juz 3 razy tam leżałam ale po ostatnich doswiadczeniach z lekarzami i po usłyszeniu historii z soboty powiedziałam stanowczo NIE.

 

[aneta23]

Moj maluszek tez strasznie sie rozpycha i opiera, nie moge sie zgiac, bo od razu jest protest...
No i caly czas jest glowka w dol - od 30 tyg. i tak opiera sie o zebra, ze az boli.....Zreszta teraz czesto robi takie ruchy, ze az zaboli Czasami to az czuje w dole takie klucie, ze az sie boje ze on chce wyjsc...;-)
A jak wstane i zrobie pare krokow, to mam takie wrazenie jakby mi kamien spadal na pecherz i od razu chce sie siku...

 

[Monika K-W]

:-) kurcze aneta 23 ja też mam czasami takie kucie na dole i tez myslalam ze to cos zlego, ale skoro nie tylko ja to juz sie tak nie boje . I tez ciagle biegam do łazienki. Najgorzej jest jak zachce mi sie siusiu a male w tym momencie walnie mnie w pęcherz to wtedy az nie mogę sie rozprostować

 

[m_ktosia]

moja dziecinka tez juz sie zwraca glowka ku dolowi i mnie cisnie na pechez, wczoraj pierwszy raz wyraznie zaczela wykorzystywac miejscu tuz pod splotem slonecznym usadawiajac tam swoje kopytka, lekarka uprzedzala ze zamiast z boku bedzie mnie teraz tam bolalo jak mi sie bedzie dziecie rozpychac, narazie cisza przed burza...

 

[m_ktosia]

mona nie pamietam czy ty masz swoja polozna, ale sie moze jeszcze poradz na wszelki wypade i zawsze warto miec plan B jak cos pojdzie za szybko

a ja mam bliziutko (5 min) ale mam zamier sie przeprowadzic do kwietnia i moim priorytetem bedzie jednak odleglosc do szpitala i jak juz wspominalam spokojna okolica bez zadnych budow i samochodow pod oknami.

 

[hana31]

mój Malutki tak się ostatnio wierci i to u dołu,
że mam wrażenie jakby chciał wyskoczyć ...aż muszę nogi zaciskać...
i boczki mi boksuje:-)