Wszystko o karmieniu naszych maluszków

[zaxa]

Dziewczyny, a czy dzieci kolkowe albo ze wzdeciami mają podawaną witaminę d+k? Nie wiem która, ale któraś ma wpływ na wzdęcia. Hania moja dostała wzdęć, kazała dr odstawić witaminkę na 7 - 10 dni, po dwóch dniach bez witaminek wszelkie dolegliwości brzuszkowe przeszły!! Więc może też spróbujcie....
Ja też na brzuszek mam sab simplex, ale nie uzywałam jeszcze, nie widziałam takiej potrzeby.
A kropelki mam od kuzynki, w Niemczech mieszka.
Na internecie kupiłam kiedyś Adasiowi i niestety chyba z wodą były wymieszane, bo jakieś rzadkie takie były i w ogóle nie działały :-( a Adaś kolki miał i to straszne :-( więc wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do Niemiec, tylko, że my mamy 60 km...
Wiem, że jedna dziewczyna na BB miała nadmiar kupiony, jej synek kolki miał i nie zużyła wszystkiego, w kwietniu jeszcze miała... Może napiszcie i się zapytajcie, to uczciwa, fajna dziewczyna, ma oryginalne, więc bezpieczne :-)

Kupki u nas były po każdym karmieniu, teraz już są rzadziej, tak co 2 karmienie, ale to normalne :-)

Idę bo Adaś śpi :-) A ta dziewczyna co miała sab simplex, to
Zobacz Profil: ^Joasia^ - Forum BabyBoom

 

[magda1977]

Dziewczyny chyba Esputicon działa bo synek w nocy duzo spokojniejszy i teraz też łądnie zjadł i zasnął.Troszkę jest przy karmieniu nie spokojny ale to co było wczoraj a jest teraz to niebo a ziemia.Kupię jeszcze dzis wode koperkową Grippe Water i zobaczymy.jesli kolki będa wracac to zastanowie się nad tym sabem.Narazie będę próbowała innych metod.Bo ten Sab widzę że tani nie jest.
Paula kurcze dałaś mi do myślenia bo ja właśnie podaje Bartkowi VitaK+D i dostał dopiero piersza dawke i myslisz to tez może mieć wpływ na kolki??

 

[Tofilesia]

Po ilu dniach zaczelo wam plynac mleko tak ze bobas sie nsjadal?mi jeszcze nie rozhulala sie produkcja mleka a przystawism ile moge,juz moje sutki maja dosc.ratunku.na noc polozna dala mi butle bo leon caly czad wola jesc.

 

[magda1977]

TEofilosia wiesz u mnie zaraz po porodzie dali mi Bartka by go przystawić do piersi i zaczoł ssać.Później to więcej spał jak jadł ale sie najadał bo spał po dwie godzinki a nawet w nocy dłużej i tak jest cały czas.Nawał sie pojawia gdzies po dwóch trzech dobach po porodzie a nie wiem jak będzie u ciebie

 

[wrześniowa]

Tofilesia nic się nie martw, tak jak magda pisze gdzieś po ok 3,4 dniach już będzie zdecydowanie lepiej, ja w szpitalu też musiałam z dwa razy dać małemu butlę. I tak samo moje sutki były w opłakanym stanie-ale ani się obejrzysz a wszystko się unormuje trzeba być cierpliwą...po kilku dniach będzie dobrze.

 

[bebzonik]

Tofilesia, dobrze robisz, przystawiaj ile możesz, a zobaczysz ze się rozchula. Dbaj o to by mały poprawnie ssał bo będziesz miała rany na sutkah jak ja
ja mleko miałam odrazu, ale tak jak pisze magda, na początku Misia duża spała, ale trzecia doba była najgorsza, myslałam ze pękną mi cycochy...

 

[asia*]

u mnie po 4 dniach było już sporo mleka, a wcześniej też mała się najadała.

 

[zaxa]

Z tymi pogryzionymi sutkami, to masakra, po Adasiu mam bliznę do dziś!! Teraz przy Hani byłam 'mądrzejsza' wiedziałam jak przystawiać i cycuszki całe :-)
Najlepsze na pogryzione sutki jest smarowanie mlekiem i wietrzenie. Ja chodziłam z cycuchami na wierzchu po domu, po kilku dniach sie wygoiło, tylko pamiatka w postaci blizny została :-)

Tofilesia staraj się jak najmniej dokarmiać jeśli zależy Ci na karmieniu piersią, pomóż sobie laktatorem. Rozchula się, trzymam kciuki!!


Madzia właśnie rozmawiałam z koleżanką i mówiła, że swojej córce 2 dni podawała witaminę K i przestała, bo brzuszek ją bolał... Ehh... Odstaw, spróbuj, może pomoże...

 

[magda1977]

Ok dzis mu nie dam i zobaczymy ;-)

 

[bebzonik]

ja też chodziłąm z cycochami na wierzchu i smarowałam swoim mlekiem i ładnie się wygoiły, a było naprawdę nieciekawie...