reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Bansik-nic nie wyszlo.Neurolog kaze obserwowac w ten sposob ze co 2 m-ce mamy kontrole,pediatra mowi ze Julita robi to z emocji (co i ja z mezem potwierdzamy)-jak sie zlosci lub podnieca (np widzi butelke z zarciem) lub chce siegnac zabawke nowa jakas.USG glowy w porzadku,rozwoj poki co tez.Troche mniej trzesie ale jeszcze trzesie.Nie wiem co dalej,chyba tylko kontrole u neurologa.
Sara, moja Jula też ta robi - szczególnie jak zobaczy coś nowego co ją bardzo zainteresuje, wtedy cała się do tego "trzęsie", rączki, czasem nawet główka... Nika też tak robiła jak była niemowlakiem - więc uznałam to za normalny objaw emocji
 
reklama
A mój Dominik dzisiaj taki marudny,że szok. Normalnie zmęczona jestem. W ciągu dnia spał może 50 min. Płakał, nie chciał leżeć w wózku, robiłam 2 podejścia o spaceru i się nie udało, bo tak płakał. Mam nadzieję, że jutro bedzie lepiej, chociaż wydaje mi się, że to wszystko od zębów. Ślini się okropnie i wszystko pcha do buzi. Widać, że go muszą te dziąsełka boleć. Ciekawa jestem jak minie noc i jutrzejszy dzień.
 
Justyna, jasno napisałaś :-)
na razie zrezygnuję z pomidorów oraz owoców typu morele czy śliwki... zobaczymy co będzie
 
no właśnie moja niby też super reaguje ale tak się zastanawiam czy przypadkiem nie jest tak, że ona mało ssie z piersi bo jej sie kojarzy z bólem brzuszka:baffled: tak jak było u mojej przyjaciółki i się zastanawiam czy też nie przejść na dieę - takszybko żeby od razu jeść tak jak po porodzie a potem powoli wprowadzać... bo ja w sumie bardzo szybko wszystko jadłam... z pomidorami i mlekiem na czele... ja też bez diety a chudnę:baffled:. jż ważę mniej niż przed ciążą, zaledwie kilka gram ale nie wiem czy jestem zadowolona. Cycki mam wielkie i w bluzki sie nie mieszczę brzuchol też mam - szczególnie wieczorem - ale to się domyślam, że już mi tak zostanie, więc z utraty kilogramów nie mam żadnej przyjemności. ale i tak chyba nie wyglądam tak najgorzej:happy2:
 
jż ważę mniej niż przed ciążą, zaledwie kilka gram ale nie wiem czy jestem zadowolona. Cycki mam wielkie i w bluzki sie nie mieszczę brzuchol też mam - szczególnie wieczorem - ale to się domyślam, że już mi tak zostanie, więc z utraty kilogramów nie mam żadnej przyjemności. ale i tak chyba nie wyglądam tak najgorzej:happy2:
jak wy kurde to robicie..?????????????/
ja jjem mało, latam duzo po schodach po domu, spacery, rower, tez staram sie tylko te dozwolone rzeczy i ciągle kurde 10 kg do wagi sprzed ciąży:-( dobrze ze już chociaż te 19 poszło....:angry:
 
madzik, bo miałaś sporo do odrobienia ;-) ja przytyłam tylko 13kg w ciąży, i już nawet nie pamiętam kiedy mi to spadło
Justyna, ja też praktycznie wszystko jem i teraz nagle coś małą uczuliło...
a w ogóle wydaje mi się to dziwne, że takie małe dziecko może "wymyślić", że ból brzuszka jest wynikiem jedzenia... jakoś mi się wierzyć w to nie chce - przecież głód jest najsilniejszym instynktem u takiego malucha...
 
Jasiek do tej pory obracał się z plecków na brzuszek sporadycznie - raz na dzień/ dwa. A dziś nie wiem co mu się stało. Co go na plecach położe to on bach i na brzuszek. poleży trochę, z 5 min, popatrzy, poślini się i zaczyna się wkurzać, żeby go spowrotem na plecki :-)
Oj i tez pcha stopy do buzi...
 
ostatnio naszą ulubiona zzabawą jest "moja mama, moja mama" - gładzę wtedy jego rączkami swoją buzię i mówię "moja mama" a ten się chichra

tak samo gładzę jego prawą roczką lewą stópkę i na odwrót i też się chichra :-)
 
reklama
madzik co ty mowisz. bardzo duzo schudlas! Mi sie wydaje ze ja tez sporo przytylam bo 18-19kg , schudlam 15 i dalej waga ani drgnie. Ale zauwazylam ze mimo ze nie chudne na wadze to i tak sie z tygodnia na tydzien coraz lepiej czuje- tak jakos lzej po prostu.
CO do jedzenia to ja jem wlasciwie wszytsko- oprocz mleka takiego bez niczego- z kakaem juz pije i rzeczy wzdymajacych typu kapusta, bób-nad ktory boleje najbardzij:-( aha i cebuli tez w ogole nie- po tym to jest sodoma i gomora
 
Do góry