czesc
:-)
Avanti,Gosia-wasze pociechy sa jeszcze malutkie wiec to normalne ze ulewaja,czasem nawet chlustajaco (byle nie za czesto) i preza sie-maja jeszcze bardzo niedojrzaly uklad trawienny takie maluszki.Jesli prawidlowo przybieraja na wadze to jest wszystko OK.
Mam pytanie do mam maluchow
starszych niz 1 miesiac - juz zadalam to pytanie ale nikt mi nie odpowiedzial-czy ruchy raczek waszych szkrabow tez sa takie szarpane jakby machanie a nie plynne?I kiedy dziecko uczy sie tej plynnosci ruchu?Oraz drugie pytanie-czy wasze dzieci czesto ulewaja?Bo ja zauwazylam ze jak po jedzeniu Julitka odbija to jej sie ulewa troche,czasem dolacza czkawka(po tym odbiciu).Ulewa jej sie tez czasem np w 1 h po posilku,wasze dzieci tez tak maja?
A u nas-czekam na kupke by sprawdzic jej kolor,mala teraz smacznie spi:-)
Aha,odkrylam jak to mozliwe by moje dziecko wazace
teraz okolo 4,5 kg i mierzace
przy urodzeniu 52 (wiec teraz ma na pewno wiecej) dopiero dzis pozegnalo ostatecznie ubranka rozmiaru 50 i zaczynalo nosic rozmiar 56 (ewentualnie 0-3m) i to niektore ubranka sa za duze!Otoz...

pisalam kiedys ze Juli wiekszosc ubranek,a z tych malych rozmiarow w sumie prawie wszystkie ma z 2 reki czyli kupione uzywane przez Allegro.Wczoraj odkrylam ze te ubranka sa po prostu troche porozciagane!To dziwne,bo znajac moja praktyke pralnicza,bawelna raczej ma tendencje do kurczenia sie w praniu niz rozciagania,ale najwidoczniej ktos byl fanem parowego prasowania tych ubranek i sie rozciagnely!

(ja nie prasuje).Otoz podokladalam do siebie kilka sztuk nowych rozmiarow spioszkow/pajacykow 56 z tymi uzywanymi rozmiarami 50 i sa takie same-doslownie
