Moje maleństwo
Mamusia Amelki
wczoraj dalam na sprobowanie mojej malej mleka NAN ale nie chciala go pic plula i na sam koniec zwymiotowala ...
ale wcale sie nie dziwie jak je sprobowalam to nie zaciekawie smakowalo i pachnialo...
Chcem wlasnie sprobowac bebilon tyle ze tutaj go nie ma.. ale na szczescie szwagier za tydzien przyjezdza to mi przywiezie i jak jej posmakuje to zawsze ktos przywiezie zaopatrzenie
Na innym watku ktos pytal czemy chcem dokarmiac mala sztucznym mlekiem jezeli Amelka prawidlowo przybiera na wadze.. poniewaz ostatnio w nocy sciagam mleka na styk wypija mniej wiecej 60-80 co 2 godziny a o 7 rano to potrafi wypic 150 z krociutkimi przerwami boje sie ze ktoregos dnia zabraknie mi mleka i nie bede miala co podac malej wiec chcem ja przyzwyczaic juz do jakiegos bo jak widac jest wybredna
ale wcale sie nie dziwie jak je sprobowalam to nie zaciekawie smakowalo i pachnialo...Chcem wlasnie sprobowac bebilon tyle ze tutaj go nie ma.. ale na szczescie szwagier za tydzien przyjezdza to mi przywiezie i jak jej posmakuje to zawsze ktos przywiezie zaopatrzenie
Na innym watku ktos pytal czemy chcem dokarmiac mala sztucznym mlekiem jezeli Amelka prawidlowo przybiera na wadze.. poniewaz ostatnio w nocy sciagam mleka na styk wypija mniej wiecej 60-80 co 2 godziny a o 7 rano to potrafi wypic 150 z krociutkimi przerwami boje sie ze ktoregos dnia zabraknie mi mleka i nie bede miala co podac malej wiec chcem ja przyzwyczaic juz do jakiegos bo jak widac jest wybredna



