u nas na szkole rodzenia doradzali zeby okłady robić z mrożonych liści z kapusty albo mrozić pieluszki tetrowe okładać nimi piersi jak jest nawał a przed podaniem cyca rozgrzać prysznicem..
a i jeszcze różnie podstawiac dziecko żeby z różnych miejsc spływało mleko.. bo podobno jak przystawisz malucha dolną wargą do dołu to ściąga z dołu a jak masz twarde boki piersi to podstawiaj dzidzie spod pachy
a i jeszcze różnie podstawiac dziecko żeby z różnych miejsc spływało mleko.. bo podobno jak przystawisz malucha dolną wargą do dołu to ściąga z dołu a jak masz twarde boki piersi to podstawiaj dzidzie spod pachy
.Byly dni ze mialam 50 ml z obydwoch piersi,kapturki pomagaly przy peknietych brodawkach ..bo jak mialy nie bolec jesli dzidzi ssie,ciagnie a tu mleka zero.
.
Kurcze czy zamartwianie sie kiedys skonczy?Mianowicie: