maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
madzik moja mała miała żółtaczkę na granicy czyli 12,3 była lekko zółta ale nie naswietlana kazano mi czesciej cyca dawać i przepajać żeby wysikała ta bilurbinę poskutkowało

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny czy Wasze maluszki tez tak czesto kichaja? Moja mała kicha b czesto. U nas w domu nie grzejemy grzejnikami ale jest ciepło bo ponad 23 stopnie i wilgotnosc ok 30. Staram sie wietrzyc jak najczesciej ale przy dziecku nie da sie tak aby okno bylo non stop otwarte. I mysle ze to przez suche powietrze:-( Mozecie polecic mi jakis sprawdzony nawilzacz??? Nie chce kupowac w ciemno
Tylko ze Nadia jak oddycha to cos jej swiszcze ciagle w nosie a jak patrze to nic tam nie ma, frida tez próbowałam ale nic nie wychodzi;-)
a teraz drugie pytanie. Czy ktoś ma problem z żółtaczką u dzieci? Napiszę to tutaj bo dla mnie to dolegliwość.
W szpitalu siedzieliśmy tyle bo mały ma dużą żółtaczkę.
W 2 dobie mu się pojawiła a w 3 miał ją na poziomie 16, no to 2 dni naświetlania ale spadło tylko do 14,7.(wypisy robią dopiero jak zółtaczka około 13 jest). Następnie mieliśmy znowu 2 dni naświetlania i znowu maly spadek do 13,1. Przyszła lekarka i powiedziała ze chcą zrobić 1 dzień bez naswietlania i zobaczyć jak bardzo mu wzrośnie ta żółtaczka. Po jednym dniu bez lamp znowu wzrost na 15:-( No to z wielką łaską dali nam jakieś najsłabsze lampy i znowu naświetlanie na 2 dni, w czwartek mały miał 13,0 i nas wypuścili. Powiedzieli że nie ma juz wskazań do naświetlania, że dziecko jest już za duże bo ma 9 dób i powinno samo wydalać. Maly na początku malo jadł i generalnie urodził się 3 tygodnie przed terminem i może to być powód że jego organizm sobie z tym nie radzi?
Boję się bardzo:-( Do 20 jak nie dojdzie to niby to dla dziecka nie jest niebezpieczne. W poniedziałek mamy kontrole i zobaczymy jaki będzie poziom bilirubiny:-( O podejściu lekarzy nie wspomne bo chcieli się nas pozbyć tylko ze szpitala i czekali aż spadnie do 13, bo jak to pani doktor powiedziała oni nie są szpitalem dziecięcym tylko położniczym i jak coś to mamy sie gdzie indziej udacChciałam już stamtąd wyjść a jak będzie potrzeba to do innego się udamy:-(
Ma ktoś taki problem??:-(
avanti super ze laktacja sie rozkrecila i nie masz problemow:-).
moje malenstwo nie wazne jak karmisz wazne ze dzidzia najedzona:-)
madzik ja niestety nie wiem jak to jest z ta zoltaczka.moj maly byl troszke zolty i kazali mi go do cycka przystawiac i tak tez robilam ale...
po kilku dniach juz nie byl zolty.
a u nas tak.
nie wiem jak maly to robi ale gacie znow sa mokreukladam mu malego do dolu a oh i tak sie osikuje
![]()
kolki nie zależą od sposobu karmienia niestety :-(Witajcie:-)
My mielismy pierwsza nie przespaną do końca noc mała obudziła sie o 4 i cały czas marudziła,cały czas była głodna prężyła się ja stawiam na kolkę zobaczymy jak to będzie dalej no i skąd sie wzieła mówia że na piersi dzieci żadziej mają kolki a tu guzik
u mnie podobnie - jedna strona zasuszona, druga jeszcze nie - Julcia bardzo kopie nóżkami jak jej gmeram przy pępku, ale nie płaczedziewczynki mam pytanie co do pępuszka ( kikutka ) otóż jeszcze nie odpadł z jednej strony jest ładnie wysuszony a z drugiej jakiś taki biały się zrobił czy wasze dzieciaczki też tak miały
a jak mu smaruje spirytusem to mały płacze i nie wiem czy go to boli czy on taki panikaż![]()
ja nie omijałam karmienia specjalnie - dziecko samo przestaje się w pewnym momencie budzić tak częstomam pytanie do mamusi które juz mają dzieci i karmiły piersią jak wygląda to nocne karmienie później tzn jak długo karmi się dziecko w nocy,kiedy omija pierwsze nocne karmienie te ok 3 o ile wogóle omija bo ja mama butelkowa nie orientuje się zbytnio pamiętam że syn na butelce miał jakos ok półtorej miesiąca jak omijał karmienie o 3 i spał nie przerwanym snem ok 6-7 godz
a próbowałaś roztwór wody morskiej (np. Marimer) wpuszczać do noska? żeby nawilżyć?Tylko ze Nadia jak oddycha to cos jej swiszcze ciagle w nosie a jak patrze to nic tam nie ma, frida tez próbowałam ale nic nie wychodzi;-)
ja tym razem nie mam aż takiego problemu z piersiami jak przy pierwszej ciąży - wtedy jak miałam nawał mleczny, to cycki miałam jak wielkie kamloty, wyłam po prostu a musiałam laktatorem napocząć, bo inaczej Nika złapać sutka w ogóle nie mogłaco do kapusty to jest rewelacyjna (ja ją ubijam trochę tłuczkiem żeby soki puściły). Ze starszym synem miałam straszne zastoje i pomagało, choć pewnie śmierdziało w łóżku - kapusta na piersiach, blizna po cc wysmarowana maścią cebulową - sexi bardzo;-)
maludzie wczoraj zaczęło ropieć oczko - przemywam wodą i świetlikiem (znacie inne sposoby?)