reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o pielęgnacji naszych maluszków!

eve19 z tymi emolientami to nie do końca są super zdrowe bo są z nich niezłe zatykacze naczynek. one powinny być używane w razie problemów skórnych, a jeżeli jest wsio ok to niekoniecznie. my używaliśmy oilatum jak mały miał rumień, jak zeszło to odstawiliśmy. i tak do dzisiaj zawsze butelka oilatum jest w domu i jak coś się na skórze pojawia to kilka dni w tym kąpiemy, aż wszystko nie zniknie i odstawiamy. używamy rzadko.

co do apteczki to na pewno coś przeciwgorączkowego, aspirator do nosa, sól fizjologiczna. ja też od razu kupowałam wodę morską. teraz też z Pl przywiozłam octenisept na pępek w razie czego bo ostatnio baaardzo długo nie odpadał. pediatra to aż kontrolowała i dopiero jak octenisept poszedł w ruch to kilka dni i był spokój
 
reklama
Ja kupię Tommy Tippee butelke małą jedną i jedną większej pojemności na początek bo chce karmic piersia ale na wrazie wyjścia to będzie na mleczko odciągnięte czy później do herbatki :-):-)

Kupię też STERIMAR do noska a jak dziecko zachoruje to MARIMER
 
Aspirator mialam FRIDA i sobie chwalilam :)
a butelki Tomme tippe ale planuje zakupic jedna malo w razie w ;) i smoczek z tej firmy tez chce :)
 
Ja aspirator polecam KATAREK. Miałam fride i było ok do pierwszego większego kataru. Dziecko się wyrywało nie dawało sobie wyciągać, ja nie miałam siły ciągnąć bo siły w płucach to trzeba mieć dużo, nawet mój mąż nie dawał rady a on nigdy nie palił i do tego to mało higieniczne tym bardziej że nosek musiała czyścić też niania gdy byliśmy w pracy. Kupiłam KATAREK choć bardzo się wzbraniałam bo to takie dziwne było, a teraz powiem wam że gdybym wiedziała że jest tak rewelacyjny to pieniędzy na fride bym nie wydawała. Teraz poleciłam koledze który się męczył fridą i dzwonił do mnie w tamtym tygodniu że rewelacja, więc naprawdę się zastanówcie:)

jeśli chodzi o butelki to Tośka nie chciała pić z butelki więc nie kupujcie tych dużych zestawów na początek. Ja mam 10 nowych butelek aventa:szok:. A jedyne z czego młoda pije do tej pory to kubeczek treningowy lovi.
 
ja mam taki z lidla bezdotykowy do czoła i ucha. nie ma rewelki ale daje rade, trzeba mierzyć temperaturę 3 razy i uśredniać wyniki, zresztą tak też jest w instrukcji.
Rozmawiałam z oddziałową w szpitalu jakie oni polecają to powiedziała że żadnych i że mierzą tymi elektronicznymi bo muszą, ale jak widzą że ktoś ma ewidentnie gorączkę to wyciągają z szuflady rtęciowy:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja miałam thermoflasha bezdotykowy i był super dopóki się nie zepsuł :wściekła/y: kosztował 200zł, a się coś tam porypało. no w każdym razie temp mierzył ok bo porównywaliśmy z rtęciówką. ale tak czy inaczej jeśli już była temp to i tak potwierdzaliśmy rtęciówką bo to jednak najlepsze termometry na świecie :D
 
Do góry