reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wyprawka - co powinna kupić mamusia dla siebie i dzidziusia?

ja mam niestety dość płaskie brodawki, no i miałyśmy przez dobre 5 tygodni problem z karmieniem, wcale nam nie wychodziło, ale później już było super , zakupię teraz też ten purelan jeśli nie trzeba go zmywać
 
reklama
Nam położna na szkole rodzenia powiedziała, że można w aptece kupić czystą lanolinę. Wychodzi taniej niż maści. Tylko z tego co czytałam, to nie wszędzie chcą sprzedać.
Ja będę szukać jeszcze, bo będę potrzebowała lanoliny do lanolinowania wełnianych otulaczków do pieluszek ;-) A na ten czas mam maść z palmersa na brodawki, które na początku ciąży popękały mi praktycznie do krwi. Co to będzie jak ja tak zareagowałam bez karmienia....
 
Bellina ja miałam podobnie z sutkami tak myślę. Tyle że nie do krwi. Stosowałam bepanten na płatek kosmetyczny i przykładałam do sutków kilka dni i nocy. Przeszło. Myślę że nie ważne jaka maść byle smarować.

Doti bardzo chyba bo to nie ja pisałam ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ja też miałam masakrę z piersiami poprzednio, ponadrywały mi się brodawki i chyba dlatego straciłam pokarm, bo się zablokowałam psychicznie chyba, bo jak dostawiałam małego to zaciskałam zęby z bólu. Ja mam dosyć duży biust i jak był taki napompowany to mu ciężko było chwycić, poza tym słabo z mlekiem było, dzieciak wisiał na piersi pół godziny a potem płakał że głodny, a jak naciskałam pierś to jakaś marna kropleka kapała...
U mnie najlepiej sprawdził się bephanten, smarowałam grubą warstwę i jakoś się goiło. Purelan nie sprawdził mi się wcale. Strasznie twarda była ta maść, z tubki ledwo się dawało wycisnąć, a jak miałam ją rozsmarować na bolących piersiach to już w ogóle... Chyba ze teraz w lecie łatwiej go będzie używać bo ciepło? Bephantenu nie zmywałam, tylko przecierałam pierś wilgotną pieluszką, mały mi się nigdy nie pochorował.
Ostatnio używam go do smarowania pięt, mam ogólnie problem z suchą pekającą skórą, a teraz nie wyrabiam z pedicurem i super działa na suche pięty, łokcie, kolana, otarcia itp. Jak dla mnie produkt bomba. A jeszcze mój mąż kiedyś miał wypadek na rowerze i się nieźle poobdzieral na twarzy, smarował sobie strupa tym i zagoił się w tydzień. Maść dobra na wszystko :)
 
Jak miałam poharatane brodawki to ściągałam laktatorem i karmilam strzykawką. Nie chciałam butli a nie dało się inaczej. Także dziewczyny nie poddawajcie się wtedy bo to da się przetrwać. Generalnie problemy laktacyjne są przez pierwsze 3 miesiące a potem jakoś idzie
 
reklama
Do góry