mm83 u mnie tak:
- najpierw używałam Fridy bo bałam się, że gruszkę za mocno wsdzę do noska
później jak już była starsza to kupiłam dużą gruchę i dawałam sobie radę;-) ale przy aspiratorze moim zdaniem masz kontrolę ile tych glutów udało się wyciągnąć, dlatego teraz też kupię aspirator
- mi na początku wygodniej było nożyczkami z okrągłymi końcówkmi, zresztą do teraz paznokcie u rak obcinam jej nożyczkami a u nóg (oprócz duzego;-) ) obcinaczem
- wyjałowione gaziki to takie co każdy jest zapakowany w osobny "papierek", jak była mała to używałam ich do przemywania oczek, natomiast zwykłymi wacikami przemywałam buźkę i dupkę
- nie pamiętam jaki mieliśmy rozmiar wanienki ale i tak kąpaliśmy w niej młodą do 4,5 m-ca, później w dużej wannie na plastikowym leżaczku się myła
teraz mamy małą łazienkę to duża by mi nie wlazła więc kupiłam tą z IKEA;-)
- smoczek jaki najlepszy? taki jaki będzie Twoje dziecko tolerować:-) niestety ale pozostaje metoda prób i błędów...
- butelka: generalnie zasada ta sama co ze smoczkiem, może i medela najlepsza wg niektórych ale Twoje dziecko nie koniecznie bedzie tolerować, z kolei moze wybrać najzwyklejsza z canpola
my używaliśmy z Aventu i 1 Nuka mieliśmy, teraz kupie TT.
- podgrzewacz miałam chwile najzwyklejszy z canpola, jeśli bedziesz karmić piersią to nie będzie Ci właściwie potrzebny bo nawet jak zdarzy się podać dziecku butelkę z Twoim mlekiem a ono będzie z lodówki to można przecież wsadzić w miseczkę z gorąca wodą i tez się zagrzeje. Ja później nie korzystałam z podgrzewacza bo wygodniej nam było wode na mleko podgrzać w mikrofali.
- termoopakowanie- nie wiem nie miałam
- leżaczek my mamy ten z Fisher Price
FISHER PRICE LEŻACZEK BUJACZEK 3w1 L0539 NOWOŚĆ! (2903038039) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej., ale mieliśmy też z Fisher Price taką huśtawkę
http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-z-projektorem-na-prad-muzyka-i2911630794.html i żałuje, ze sprzedałam bo była rewelacyjna ale mnie mama namówiła, że jak będzie drugie dziecko to kupi drugą (bo tą młoda od niej dostała)...no ale teraz mamy nie ma wiec....a mnie nie stać na nowa, ale może uda mi się gdzieś jakąś używaną upolować