Felidae fajny pomysł dla starszaków, jak opadną z sił
ja szczerze mówiąc trochę sie boję, że Gosia nie będzie chciała chodzić koło wózka
tzn. teraz głownie chodzi koło wózka, a ja i tak go zabieram w trasy, bo czasami osłabnie, albo jest niegrzeczna... ale jak będzie dzidziuś, to mam jakieś obawy, że będzie koniecznie chciała siedzieć w wózku, chyba na zasadzie przekory czy zazdrości
zwłaszcza, ze zamierzam szybko przeskoczyć do spacerówki, z której korzystamy teraz, więc Gosia uzna ją za swoją

ja szczerze mówiąc trochę sie boję, że Gosia nie będzie chciała chodzić koło wózka
tzn. teraz głownie chodzi koło wózka, a ja i tak go zabieram w trasy, bo czasami osłabnie, albo jest niegrzeczna... ale jak będzie dzidziuś, to mam jakieś obawy, że będzie koniecznie chciała siedzieć w wózku, chyba na zasadzie przekory czy zazdrości

zwłaszcza, ze zamierzam szybko przeskoczyć do spacerówki, z której korzystamy teraz, więc Gosia uzna ją za swoją