reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

<<< Wyprawka >>>

reklama
A ja widzę
Na stojaka prasuje, ale ile ona waży... ::) ;)
ja moje 74 kg wolę posadzić w trakcie prasowania ;D

Aniulka a mi sie podoba to komono z kaczuszką zieloną. ;D
 
Gabi ale masz zapasy kaftaników... Możesz sklep otwierać ;D ;D

Melanie jak Łukasz się urodzi i go w to wystroję to będzie jak mały ninja wyglądał... szkoda tylko, że na czapeczce nie ma tej kaczuchy ;)

Ja też prasuję na stojąco i też mam 74 kilo!!!!!!!!!!!!!!!!! ::)
 
strasznie mnie teraz bola nogi
a jutro znowu prasowanie od samego rana
nawet niemam czasu zeby z wami pogadac
musze jeszcze zaczac myslec o łozeczku i wozku

Aniulka ja nie tylko kaftaników mam tak sporo wszystkiego mam mase

jutro jeszcze powklejam fotki z prasowania

a takze z dzisiejszej wyprawy nad jeziorkiem

Melaniu u mnie jest 55 kilo
 
dziewczyny fakt większośc mam już poprasowaną i poukładaną ale to nie wszystko jeszcze bo cały czas cos dokupuję cały czas mi się wydaje że czegoś nie mam co mi będzie potrzebne ;)
a prasowałam to przez kilka dni po trochu bo naraz bym nie dała rady :p
ANIULKA fajowa ta koszulka do szpitala wesoło będzie sie rodziło
MELANIE jak ty to wszystko dziś wyprasujesz to chyba urodzisz ;)
 
Dziewczyny, ale milo popatrzec na te Wasze sterty ;D
Izis u Ciebie juz porzadeczek na calego, a ten komplecik do szpitala to masz super, kazda rzecz tak na niebiesko zaakcentowana ;D
Aniulka Twoj Kuba ma dobry gust i widze, ze spokojnie bedzie mogl sam ubierac malego  Lukaszka :D
Gabi masz tyle kaftanikow, ze nie bedziesz pozniej musiala wogole prac i prasowac tylko ubierac jednorazowo ;D
czy bedziecie przyszywac jakies czerwone nitki czy wstazeczki do kaftanikow?
dostalam kilka ciuszkow, ktore mialy takie niteczki i kolezanka powiedziala, ze to sie przyszywa 'przeciwko urokom' ??? ;D
 
reklama
Izis ta moja koszulka to tak na wszelki wypadek, bo u nas w szpitalu dają koszule do porodu i później też. Tą sobie kupiłam gdybym czasem wcześniej trafiła na oddział albo wrazie czego jakby zdarzyła mi się podarta albo coś. Widzę że bardzo się denerwujesz. Niepotrzebnie, kochana. Z tego co nam wczoraj zaprezentowałaś to chyba nic Ci nie brakuje z podstawowych rzeczy i na kilka pierwszych dni napewno starczy. Później zawsze można kogoś poprosić żeby skoczył do sklepu i dokupił gdyby czegoś brakowało. Przecież w sklepach wszystko jest i w każdej chwili można kupić. ;) ;)

Ineczka nie wiem jak to będzie z tym ubieraniem Łukasza przez Kubę bo on jest leniuszek i nawet siebie nie chce mu się ubierać ;D ::) No ale może jako starszy brat przejmie się rolą... Wiesz co? Ja nie wierzę w takie zabobony i dla mnie jest to wywoływanie wilka z lasu. Ja tam żadnych czerwonych nitek nie przyszywam...
 
Do góry