reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawkowo ;-)

Dla mnie ręczne laktatory to porażka tylko się człowiek męczy i du...z tego. JA mam mendele elektryczną i świetnie mi pomogła:)
Nosidełko do samochodu to chyba fotelik samochodowy:D
A co do chust polecam kupić tkaną ale już używaną bo jest już złamana. Ja początkowo będę używać chusty, a później zmieniam a tuli.
 
reklama
Tuli to nosidło ergonomiczne,moim skromnym zdaniem właśnie najlepsze:) Ale nawet jak ktoś zdecyduje się na inne to najważniejsze żeby maleństwa nie nosić przodem do świata bo robimy mu dużo krzywdy i małe bioderka krzyczą ratunku:/
 
Ala dzięki za odpowiedź, super wygląda to nosidełko, ja mam ergonomiczne choć nie takie fajne, ale dla noworodka stanowczo chciałabym chustę
 
My nosiliśmy Wojtak w chuście i to mu sie podobało. Zresztą spędził w niej sporo czasu, bo lekarz mówił, że bioderka mają nie równy kąt (tzn nie dysplazja, ale jakieś słabsze odwodzenie z lewej strony) i właśnie kazał WOjtusia kłaść "na żabkę" i nosić w chuście;) Mieliśmy też nosidło (to kupione jak miał 7 m-cy) anie nie chciał w nim siedzieć. jednak chusta jest miękciejsza, dziecko układa sie bardziej naturalnie, a nosidło, jakie by nie było, jest sztywne;) Z tym, że ja mam elastyczną - słyszłam, że tkana jest lepsza, bo można w niej nosić nawet starszego malucha, ale tak jakoś z rozpędu kupiliśmy właśnie elastyczną. W kazdym razie mąż się zmiał na poczatku, że wydałam " tyyyyyyyyyyle pieniędzy na kawałek 5 metrowej szmatki", a potem czym prędzej sam się nauczył wiązać chustę i nosił tak Wojtka, jak ja chciałam wyjść na zakupy czy posprzątać;)
 
My mamy chustę tkaną i też jestem z niej b. zadowolona, tyle że późno zaczęłam córkę nosić ale teraz zacznę wcześniej jak wszystko będzie dobrze :-)
 
Ja mam 2 chusty: elastyczną i tkaną. W obu nosiłam Tymka i jak dla mnie to super wynalazek. Tymek zadowolony spał cały czas na mnie, a ja miałam wolne ręce, więc przy drugim też mam zamiar ich używać. A co do laktatora, to mam ręczny z TT i jak dla mnie się spisał. Tyle, że ja długo z niego nie korzystałam i wcale też nie uważam, żeby to była jakaś najpotrzebniejsza rzecz... ale to moje zdanie :-)
 
wiecie co dziewczyny nigdy nie pomyslalabym o chuscie, ale teraz to namowilyscie mnie swoimi wpisami i chyba na pewno sie zaopatrze w odpowiednim czasie.
 
Noelka dla Maluszków polecam na początek elastyczną, bardziej się dopasowuje i bardziej zatrzymuje ciepło. Plus na nasze marcowo - kwietniowe spacery. Na lato kupowałam tkaną i jest sztywniejsza, ale przewiewniejsza. I jak kupowałam używane.
 
reklama
Do góry