reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyrok trybunału ws aborcji - opublikowane uzasadnienie

Racja. Rozkładanie nóg dla przyjemności nie myśląc o przyszłym dobrobycie dziecka jest egoizem.

Zabicie tego dziecka jest jeszcze większym egoizmem.

Dziecko można oddać. Tu przynajmniej stworzy się mu szanse na dobre życie. Przy zabiciu go - tej szansy nie ma.
Yyy to czekaj jak ktoś nie chce dziecka, zabezpiecza się, ale jednak coś pójdzie nie tak to co... Co wtedy?
Czy mam rozumieć że seks to (oczywiście tylko po slubie..) i tylko do płodzenia dzieci, dla przyjemności nie, no bo co jak wyjdzie ciąża a miało jej nie być?

I tak oddanie dziecka... Ulubiony argument niektórych... Zostawić w szpitalu i czekać aż po latach dziecko odkryje kto je urodził i przyjdzie z pretensjami? Czy do okna życia, anonimowo... A nie czekaj nawet jak oddasz do okna życia to policja cię szuka więc to nie do końca anonimowo. [emoji57]
 
reklama
Racja. Rozkładanie nóg dla przyjemności nie myśląc o przyszłym dobrobycie dziecka jest egoizem.

Zabicie tego dziecka jest jeszcze większym egoizmem.

Dziecko można oddać. Tu przynajmniej stworzy się mu szanse na dobre życie. Przy zabiciu go - tej szansy nie ma.

Kolejna wypowiedź, która dobitnie pokazuje, że żyjesz w bańce. „Dziecko można oddać”, ma „szansę” jakie szanse na dobre życie???????!!!!!
Płód ani zarodek nie mają świadomości istnienia i nie mogą cierpieć. Dziecko oddane to dziecko straumatyzowane.
 
Jeżeli chcesz to możesz rodzić chore dzieci i nikt Ci tego nie zabroni, ale daruj sobie gadanie na temat egoizmu, bo to właśnie egoistami są osoby, które decydują się urodzić chore dzieci
Pisałam o egoizmie przy aborcji na życzenie. Nie przy wadach. Takim rodzicom tylko współczuję, bo cokolwiek wybiorą, będzie ciężko.
 
Yyy to czekaj jak ktoś nie chce dziecka, zabezpiecza się, ale jednak coś pójdzie nie tak to co... Co wtedy?
Czy mam rozumieć że seks to (oczywiście tylko po slubie..) i tylko do płodzenia dzieci, dla przyjemności nie, no bo co jak wyjdzie ciąża a miało jej nie być?
To wtedy jest naturalna konsekwencja stosunku ciąża. No ja tego nie wymyśliłam. Trzeba sie z tym liczyć.
 
Niektóre dzieci są adoptowane i mają całkiem normalne życie - to szansa o której pisałam. Przy śmierci jej nie otrzymujesz.

Naturalną konsekwencja uprawiania pełnego stosunku jest możliwa ciąża. Czy to jakaś nowość?

Trzeba o tym myśleć. Nie chce ciąży - zabezpieczam się ALE TU MUSZE WIEDZIEĆ, ZE NIE KAŻDE ZABEZPIECZENIE DAJE 100% GWARANCJI więc dalej musze sie liczyć z możliwymi konsekwencjami.
Uważasz że niepełnosprawne dziecko znajdzie rodzinę? Myślisz, że ktoś podejmie się opieki nad dzieckiem, które potrzebuje opieki 24/7 mając do wyboru zdrowe dziecko?
Znam przypadek, że para stosowała i tabletki i prezerwatywy a i tak wpadli. Rzadko się zdarzają takie rzeczy, ale się zdarzają. Uważasz, że lepiej urodzić i dawać dziecku do zrozumienia, że jest niechciane?
 
To wtedy jest naturalna konsekwencja stosunku ciąża. No ja tego nie wymyśliłam. Trzeba sie z tym liczyć.

No i tu dochodzi wybór, czy urodzić dziecko którego się nie chciało i przed którym się człowiek zabezpieczał czy jednak usunąć.
Nie chcesz, nie usuwaj ale co cię obchodzi co zrobi ktoś inny?
Ludzie w pl mają jakiś dziwny zwyczaj wpier** się innym do życia, łóżka, portfela z buviorami.
 
Uważasz że niepełnosprawne dziecko znajdzie rodzinę? Myślisz, że ktoś podejmie się opieki nad dzieckiem, które potrzebuje opieki 24/7 mając do wyboru zdrowe dziecko?
Znam przypadek, że para stosowała i tabletki i prezerwatywy a i tak wpadli. Rzadko się zdarzają takie rzeczy, ale się zdarzają. Uważasz, że lepiej urodzić i dawać dziecku do zrozumienia, że jest niechciane?

To jest właśnie logika obrońców [emoji57]niech takie dziecko całe życie cierpi wiedząc że nigdy nie miało się pojawic, że jest niechciane, niekochane. Kiedyś już w jednym wątku na temat wyroku pisałam, Byłam (jestem) takim dzieckiem i żyć że świadomością że przez przyjście na świat zrujnowalo się komuś życie wcale łatwo nie jest.
 
"Kobiety są odpowiedzialne" - hipokryzja z Twojej strony. To stereotyp.
Nie, nie wszystkie kobiety są odpowiedzialne. A dodatkowo powiem, ze każda kobieta inaczej rozumie odpowiedzialność.

Notabene, mężczyźni jacy są?

Slucham?
Kobiety są odpowiedzialne to stereotyp? Wykazujesz się brakiem szacunku do innych ludzi, skoro masz o dość sporej grupie społeczeństwa takie niskie mniemanie.
Dlaczego hipokryzja? Bo co, gdzie, jak niby?
Nie wszystkie kobiety są odpowiedzialne, ok. To znaczy, ze wszystkie trzeba wziąć za mordy?


Zabijanie jest faktem.
To nie magiczne zniknięcie człowieka.

Nie jestem za wyrokiem sądu. Jestem za pozostawiemiem wyboru rodzicom. To oni będą musieli żyć z tym wyborem.

Ale nie jestem za zabijaniem dzieci z prawdopodobieństwem występowania wad.

Jednak nie mogę przejść obojętnie za wpisami promującymi aborcje na życzenie w każdym wypadku. To już szczyt egoizmu ze strony matki, ojca.

Ale co maja wybory innych wspólnego z tobą? To nie twoja decyzja, nie twoje ciało i nie twoje dziecko, płód czy jak to chcesz nazwać. Twoje przekonania nie powinny być nikomu narzucane bo to nie jest twój interes co ja czy inna użytkowniczka robi ze swoim życiem.


Żaden. Ktos promuje aborcje a ja wychowywanie niepełnosprawnego dziecka. Tyle

A kto promuje?
To nie jest tak jak z batonikami Twix, 2 w cenie jednego. Myślenie zakoscielne.
Skoro jesteś za wyborem to bądź za wyborem.

Racja. Rozkładanie nóg dla przyjemności nie myśląc o przyszłym dobrobycie dziecka jest egoizem.

Zabicie tego dziecka jest jeszcze większym egoizmem.

Dziecko można oddać. Tu przynajmniej stworzy się mu szanse na dobre życie. Przy zabiciu go - tej szansy nie ma.

Brak znajomosci przepisów adopcyjnych w Polsce się kłania.
Wiesz, ze ja na przykład nie mogłabym adoptować dziecka w Polsce? Chciałabym ale nie mogę bo, ot taki mój grzech, mieszkam za granica. A w Polsce nie ma adopcji dla par zagranicznych.
A mam warunki na to, żeby dać maluszkowi co tylko będzie potrzebował.
 
reklama
Szczerze..nie mogę słuchać argumentacji obrońców 'życia' poczętego. Niby są za wyborem ale jednak nie, urodzić i oddać.. A czy macie pojęcie jak przepełnione są domy dziecka? Jak ciężko jest przejść przez proces adopcyjny? Ile dzieci po domu dziecka targa się na własne życie - i gdzie wtedy obrońcy jesteście? Łapiecie te dzieci kiedy rzucają się pod pociąg? Ktoś napisał, że byłaby możliwość adopcji, stworzenia domu i opieki nad niepełnosprawnym JEŚLI byłaby pomoc. No właśnie, jeśli! Tej pomocy nie ma już w tej chwili. Państwo ma głęboko w d**** osoby niepełnosprawne.
Moje dziecko nie było planowane, mimo to cieszyłam się z wieści o ciąży bo wiedziałam, że jestem w stanie zapewnić odpowiednie warunki, stać mnie na to żeby ją ubrać, wyzywić, a nawet na prywatne wizyty u lekarza czy dodatkowe szczepienia. Posiadanie dziecka w obecnych czasach to luksus.. nie będę nikogo gnębić (jak to mają w zwyczaju obrońcy), że aborcja to ZUO I musi urodzić bo ja tak zrobiłam - każdy ma własne sumienie, swój rozum i powinien podejmować wlasne decyzję, to kobieta będzie żyła z tym wyborem do końca życia, nie my.
Jeśli chodzi o płody z wadami to wiadomo.. jak to ujęła pewna znana niepelnosprawna Pani 'brońmy życia, nie wegetacji'.
Państwo powinno się skupić na odpowiedniej edukacji seksualnej (może wtedy nie byłoby sytuacji z Piekar), pomocy dla dzieci, które stały się niepełnosprawne np przez nieprawidłowy przebieg porodu, dzieciom z wadami, których matka postanowiła urodzić (na tym polega wybór! Dostęp do aborcji nie oznacza bezwzględnego nakazu terminacji). Niestety państwo woli wchodzić z butami w prawa człowieka i okradać. PiS i obrońcy życia..będziecie mieli więcej krwi na rękach niż przy zachowaniu dotąd obowiązujących zasad.
 
Do góry