reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

Witam wszystkie Kobietki:*

Ja tylko z doskoku bo mam teraz prepaid neta a S go potrzebuje do pracy i nie chce znowu wyczepac limitu zeby nie ladowac....
Marcepanku Kochana Ty juz jestes w 30 tygodniu...glowe dam ze wytrzymasz jeszcze kilka dobrych tygodni tylko sie nie denerwuj prosze ta sytuacja ( wiem ze latwo mowic) ale dla dzidzi Twoj stres nie jest dobry. Wypoczywaj, bierz leki a ja bede trzymala &&& z calej sily :* Tulam Kochana :*

Dziewczynki co do kawy ja pozwalam sobie na 1 mocniejsza albo dwie slabe w ciagu dnia i jest ok. Moj lekarz mi pozwolil...ale z mlekiem nie czarne...
Uciekam i bede czesciej od poniedzialku jak juz wrocimy do Sydney :*
 
reklama
Dzień dobry!!!

MONIA miłego dnia w pracy... oby szybko minął...

MARCEPANEK ja wiem że łatwiej powiedzieć niż zrobić ale spróbuj się tak nie denerwować i nie stresować... Nicola poczuje że mama spokojniejsza to też się uspokoi i przestanie wyrywać się na ten świat...pamiętaj że nie jesteś sama i my tu wszystkie trzymamy mocno kciuki za Ciebie i Nicolę...

MUSIA dobrze że z pracą się wyjaśniło...

MARTA jak tam nocka??? Pojechałaś już do szpitala czy jeszcze nie???
 
Nika, Jaewa - cześć:))

Ja właśnie piję druga kawę...
Ale taka kawa to nie kawa... rozpuszczalna, pół łyżeczki na kubek, pól na pół z mlekiem... Jak mi się marzy mała czarna ehhh
 
czesc dziewcznki .....
Jak tam nasza Martusia?? Dwupaczek jeszcze czy już nie :p:p:p
Marcepanku - kochana prosze cie nie denerwuj sie chociaż ja wiem ze to nie łatwe ...jak leżałam na patologii ciąży była ze mną dziewczyna w takim samym tyg jak ty ...sączyły jej sie wody miała skurcze .... cały dzień byłą na kroplówce i lekarze jej powiedzieli ze góra 2 tyg dadzą rade jej to zatrzymać i może urodzić .... pamiętam jak goniła męża żeby kupił najmniejsze ubranka i pieluchy .... bo lekarz jej powiedział ze jak dzidzia sie urodzi to będzie leżeć w inkubatorze (sie opalać ) ale wyjdzie z tego jak już byłam po cc to na poporodową sale przyszedł jej mąż do pielęgnarki i pytał o wszystko bo mówi ze jego zona jest w 31 tyg i urodzi .... wiec ja wiem co ty przechodzisz bo widziałam na własne oczy co czuje w takiej syt. matka .... ja trzymam za Was kciuki kochana :****
Jaewciu - ja mam kochana normalną wanienkę i do niej wkładasz taki ala leżaczek zeby nie trzeba było dziecka trzymać .... i jest rewelacyjna ( a taka zwykła ) chociaż i tak wole małego podtrzymywać bo wiem wtedy ze główka jest bezpieczna
 
Ostatnia edycja:
Jaewa wanienka jest rewelacyjna!!! Też się nad taką zastanawiam... problem tylko w wielkości... bo ja bym chciała taka juz większa żeby mieć jedną... trzebaby dopytać...

Co do niani to jak masz dom to się przydaje bo nie musisz siedzieć non stop z dzieckiem ani nosić go ze sobą... detektor oddechu tez fajna sprawa - jeśli masz kasę na takie zabawki...

Szczęśliwa - cześć:)
 
Monia -czesc :***
aha i mam info odnośnie zaświadczenia na becikowe .... nie musi być że jesteśmy pod opieką od 10 tygodnia .... tylko że ogólnie sie było pod opieką lekarza w ciąży :):)
 
Marcepanku, ja mogę się tylko domyślać, jak Ci ciężko, ale postaraj się myśleć pozytywnie !!! w cale nie musi być źle !!!
ja na patologii leżałam cały jeden dzień, ale to był baaardzo długi dzień ... na sali byłam z dziewczyną w 31 tyg, która też mogła w każdej chwili urodzić ... a w 36 tyg wyszła do domu w dwupaku i spokojnie czekała na poród :tak:
i Wam tego samego życzę !!!

Jaewa, ja od początku miałam najzwyklejszą wanienkę !!! i sprawdzała się super ... trzymanie dziecka przy kąpieli w cale nie jest aż tak skomplikowane !!!
a nawet nie chcę sobie wyobrażać, ile syfu i zarazków gromadzi ten hamaczek :szok: no chyba, ze zamierzasz to dokładnie prać po każdej kąpieli ...
zwykłą wanienkę można zdecydowanie łatwiej i dokladniej umyć !!! my kąpiemy małą w Oilatum ... skóra jest super, ale po każdej kąpieli wanienka tłusta :tak:
ja bym nie przesadzała z gadżetami tego typu, bo w cale nie muszą ułatwić życia ;-)
 
Marylka, monia, to nie jest takie hop-siup. Gdybym teraz pojechała do szpitala i powiedziała, że mam skurcze co 30 min (bo znów mam co 30 min) toby mnie wyśmiali.

Pojadę wtedy jak będę gryzła parapet i miała regularne skurcze co 5-7 min.

a teraz mam co 30 min, bawię się z Karolkiem i wspisuję skurcze. Lajcik, nie ma co się spieszyć, a jak zaraz znów mi minie ??????

sol, wiedziałam że do 27 nie doczłapię, ale chciałam jeszcze tydzień pospać sobie słodko...

a ja będę mówić, że potrzeba nam pieluch NIEOGRANICZONA ilość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111
Maranka, dziękuję kochana.
ja mimo wszystko mocno Cie podziwiam !!!
Witam się rano i ja...
Nie mogłam spać całą noc...
W głowie mam wciąż słowa lekarza..."może pani teraz urodzić w każdej chwili..."
nie jest źle...dla mnie jest tragicznie...bo nic już więcej zrobić nie można...wszystkie możliwe leki biorę...leże zero chodzenia nawet do WC idę w ostateczności. A i specjalnie ,żeby mieć bliżej przeniosłam się do pokoju tuż obok łazienki. Moje jedyne okno na świat to teraz laptop...przepraszam ,że ja tak tylko o sobie ,ale jest mi okropnie ciężko i nie mam się komu wygadać :-(
trzymam mocno kciukole za Ciebie i wierze że jest Ci ciężko , ale wierze też ze jeszcze poleżysz sobie w dwupaczku i dobrze że piszesz, pisz częściej :) razem raźniej :)


Jaewa co do wanienki to fajnie wygląda i ja na samym początku też taką chciałam ale w ostateczności będe mieć zwykłą z leżaczkiem lub chamaczkiem takim co sie do normalnej wanienki wkłada, raz że te z fiszera są drogie a dwa to jedna klientka mi mówiła że puki jest leżaczek to ok ale potem to jakoś cięzko kąpać bo tam coś jest wsadzone - nie wiem dokładnie o co chodziło bo nie widziałam na żywo no ale to tylko jedna opinia , może na popatrz co na innych forach babki piszą o tej wanience ?? a co do monitoru oddechu ponoć fajna sprawa ale ja uważam że zbędna i droga -ale to chyba inwidualna sprawa :) jospehine chyba ma z tego co kojarze to może ją podpytaj :)
 
reklama
Jol,Marylko - hejka :):)
Ja mam takie samo zdanie ... po co jakieś bajery jak dziecko np nie lubi kąpieli to czy w zwykłej czy wypasionej wanience bedzie płakało .... a zwykła wanienka jest praktyczna i nie droga .... ja tam wole tradycyjne sposoby :) jedynie co to używałam na początku pampersów które odsłoniły kikut :) pielęgnacja tego też nie jest prosta bałam sie na początku jak nie powiem co :) a tu ładnie po chyba 10 dniach odpadł i mały ma teraz taki fajniutki pępuszek :)
 
Do góry