Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

[Kinga85]

Witam ponownie.
Ja już po wizycie...eh :-(
Jednym słowem to źle jest...

co sie dzieje..?
tulę mocno na pewno nie jest źle rybka...napisz coś wiecej...

witam was dziewczęta
pozdrawiam serdecznie i głaskam brzusie na pewno macie śliczne!
dobrej nocy
u mnie ostatnio wszystko na wariackich papierach.. mało czasu na bb

 

[zapmarta]

wpadam donieść, że mnie dalej męczą skurcze, ale nie skracają się i tak chcę dotrwać do rana. Jutro od 7 ma dyżur mój kolega ginek i jakby co nie bałabym się o przyjęcie. Więc modlę się aby dotrwać w niezmienionym stanie do rana, a potem to niech się dzieje...

Marcepanek, ściskam ciebie mocno i proszę się nie wpychać w kolejkę, my tu mamy wszystko ustalone i każda zna swoją kolej.

 

[maran-atha]

Martuśka no to mam nadzieje, że przetrwasz noc... ale jakby co to dawaj znać...

 

[zapmarta]

Maranka ja coś do ciebie sms-ów nie mogę pisać. Odrzuca mi i nie wiem czy mam blokadę czy co ? jutro się zorientuję

a na razie mam pojedyncze i bolesne skurcze. Obym pospała trochę.

do jutra.

 

[maran-atha]

Martuśka no to ja nie wiem dlaczego bo ja z kierunkowym podałam chyba +353......... no i zyczę Ci bys dziś choć troche pospała bo jutro może być cięzki dzień lub noc... Trzymaj sie dzielnie

 

[monia_55]

cześć

Marta i jak tam pospałaś? A może Ty już w szpitalu??

Marcepanek co się dzieje??

Maran jak tam dzisiejsza nocka??

Kurcze ja usnęłam wczoraj po 20 itaka niewyspana dzis jestem że ledwo siedzę... a tu jeszcze 8 i pół godziny przede mną... oczy mi się zamykają... I kurcze nawet porządnej kawy nie mogę... no nie mam zreszta... Oj ciężko dziś będzie...

 

[LauLau]

Witam ... a ja właśnie popijam kawkę !!! czarną, najprawdziwszą z prawdziwych :-) pozwalam sobie na jedną dziennie do śniadanka a co ;-)

Marta, &&& żeby dziś było po wszystkim !!! Wspaniały dzień na rodzenie dzieci !!!

Sol, jak tam małżon ??? haha
Musia, super, że sprawa z pracą wyjaśniona :-) imionka piękne !!!
Marcepanek, mam nadzieję, że nie jest jednak aż tak źle napisz koniecznie co słychać
Monia, mimo wszytsko miłego dzionka w pracy !!!

 

[monia_55]

Jol mimo wszystko dziękuję) Mandarynka mnie na chwilę ożywiła)

No wlasnei Musia doczytałam o tej pracy - super wiadomość Napewno odetchneliscie)

 

[Marcepanek]

Witam się rano i ja...
Nie mogłam spać całą noc...
W głowie mam wciąż słowa lekarza..."może pani teraz urodzić w każdej chwili..."
nie jest źle...dla mnie jest tragicznie...bo nic już więcej zrobić nie można...wszystkie możliwe leki biorę...leże zero chodzenia nawet do WC idę w ostateczności. A i specjalnie ,żeby mieć bliżej przeniosłam się do pokoju tuż obok łazienki. Moje jedyne okno na świat to teraz laptop...przepraszam ,że ja tak tylko o sobie ,ale jest mi okropnie ciężko i nie mam się komu wygadać :-(

 

[monia_55]

Marcepanek kochana my tu wszystkie mocno trzymamy za Ciebei kciuki więc musi być dobrze! Zobacz to już 30 tydzień... pamiętam jak pisałaś żeby choć do 30 wytrzymać... A to już.
Wierzę że CI ciężko bo takie leżenie i myślenie tylko dodatkowo dobija... no i sama nie jesteś, Maciuś pewnie tez nie ułatwia sprawy... Ale musisz byc dzielna. Zobaczysz Nikola wynagrodzi ci wszystko!!
I jesli ci to choć trochę pomorze to pisz i żal się ile chcesz! My tu zawsze postaramy cię jakoś pocieszyć, choć troszkę.