ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
necia: dzień dobry
magdalena: listonosz już był?
hhhhmmmm....


Lamia jak dobrze Cię widzieć!! :* co tam u Ciebie? jak sobie radzisz??? u nas wszystko OK! Tak jak pisałam wyżej! od poniedziałku do roboty na pół etatu (dzisiaj dzwonili, że zgoda jest) tzn w poniedziałek muszę zrobić badania okresowe i zdolność więc jeszcze nie będzie tak źle! Bartek rośnie jak na drożdżach, raczkuje i sam siada! Za każdym razem jak podchodzę do łóżeczka i widzę, że siedzi to nie moge się napatrzeć bo takie to dla mnie dziwne

Kwiatuszku teraz to już będzie tylko lepiej z tatą! A czemu ma śruby w nodze?? mój miał po tym jak miał wypadek na kopalni i otwarte złamanie kości piszczelowej....

Necia no wielki chłop z niego!! Jak ktoś mnie pyta na ulicy ile ma a ja odpowiadam, że nie całe 8 miesięcy to gał wytrzeszczają z niedowierzania
Kasia oby tak dalej! :-)
edit:
Sleep już wiem chyba o co chodzi!! Tylko teraz mój pierworodny szaleje więc ciężko mi będzie się skupić i napisać kilka słów o mej miłości do Cię~!

Ostatnia edycja: