reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Za duży pęcherzyk żółtkowy

Ataner25

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
28 Kwiecień 2017
Postów
39
Cześć dziewczyny. Zaczęłam mieć różowy śluz w 9+3 tyg ciąży więc trafiłam do lekarza. Lekarz uznał, że śluz nie jest patologiczny. Dziecku bije serce, wszystko byłoby w porządku ale zmierzył pęcherzyk żółtkowy i wyszło, że ma 6,7 a norma do 6. Mówił, że może ale nie musi być to spowodowane wadami genetycznymi dziecka. Miałyście podobna sytuację? Na plenatarne muszę czekać miesiąc.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Zaczęłam mieć różowy śluz w 9+3 tyg ciąży więc trafiłam do lekarza. Lekarz uznał, że śluz nie jest patologiczny. Dziecku bije serce, wszystko byłoby w porządku ale zmierzył pęcherzyk żółtkowy i wyszło, że ma 6,7 a norma do 6. Mówił, że może ale nie musi być to spowodowane wadami genetycznymi dziecka. Miałyście podobna sytuację? Na plenatarne muszę czekać miesiąc.
Kurde ciężka sytuacja i teraz musisz czekac zeby te prenatalne zrobic....oby bylo dobrze nie mialam takiej sytuacji ale pewnie ktoras z dziewczyn napewno byla w podobnej sytuacji...
 
Nie jest to jakieś ogromne odchylenie, ale niestety może się tak zdarzyć, że poronisz. Nie czekałabym tego miesiaca na prenatalne tylko umówiłabym się jeszcze do innego lekarza z dobrym sprzętem.
 
Kurcze ciężko mi powiedzieć, będę mieć we wtorek kontrolna wizytę u ginekologa i będę pytac czy to miało jakiś wpływ. Ja jak czytałam forma to dziewczyny miały nawet po 8 i 9 i wtedy faktycznie było poronienie.
 
reklama
reklama
Niestety juz mialam jedno poronienie ale w 6 tyg, samoistne. Wtedy nie bylo jeszcze pecherzykow. Dzieci nie mam :( pecherzyk ciazowy jest za maly a zoltkowy za duzy.. Zarodek niby normalnej wielkosci ale w kazdej chwili moze ustac akcja serca albo moga byc wady genetyczne. W ktorym tyg dostalas krwawienia?
 
Do góry