reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawy dla malych i duzych pociech

ostatnio kupiłam Matiemu w Rossmanie drewniane autko do rozkręcania super sprawa tylko że trzeba przy nim wtedy siedzieć i pilnować tych trochę mniejszych śrub ( około 5-6 cm) bo Mati pakuje do buziaka wszystko :baffled:
kupiłam mu też tam drewniane zwierzątka które maja magnesy w środku , każde zwierzątko rozkłada się na trzy części które trzeba połączyć fajna porządnie wykonana zabawka :tak: i co najważniejsze super cena autko za 10 zł, zwierzątka ( 6 sztuk) w drewnianym zamykanym pudełku 19,90
 
reklama
naszą princesse wciąga praktycznie wszystko co chcemy z nią razem robić a bajki zaczęły ją intersować dopiero od 3 dni tak myśle że jest nieźle. uwielbia oglądać ksiażeczki obrazkowe i opowiadanie o nich no i zdjęcia ;)
 
loja - tez widzialam te zabawki w rossmanie. nawet sie zastanawilam, czy nie kupic tych zwierzatek z magnesami! ale po twojej rekomendacji jade jutro i kupuje :tak:
 
Zastanawiam się nad ciastoliną o której pisała Blubery i tymji książeczkami-zagadkami...Kochana możesz nam cos więcej napisać o nich ???
Dziewczyny już generalnie napisały, ale było do mnie to odpowiadam::-D:-D
Książeczki zakupiłam w EMPIKU. Tytuły: mowa zwierząt. W szkole dwulatka, akademia dwulatka i jeszcze jedna o zwierzątkach. Doskonałe są też za rączkę z pieskiem i za rączkę z miseim.. Nie trzeba tam nic dorysowywać Kajenko. Dzieci odpowiadają np jakie odgłosy wydają zwierzątka. Uczą się pojęć pod, nad, obok itp. Pokazują co robią postaci, albo doklejają coś do obrazka :np jabłka na jabłonkę, kotka dla babci a pieska dla dziadka itp.
Ciastolino play doh - to taka masa plastyczna (chyba solna z barwnikiem spożywczym) - nie jest toksyczna, więc nawet jak dziecko by odrobinkę zjadło to myślę, że nic się nie stanie - choć moja Gosia raczej nie pakuje nic do buzi. Ciastolinę można kupić np w sieci smyk. Mozna do niej dokupić wiele gadżetów np kształty zwierzątek, pieczątki itp.
O ksiązeczce z magnesami dokładnie napisała Gufi, my mamy właśnie tą.
 
Ciekawi mnie jak WASZE dzieciatka sie bawia?
Czy chetnie sie same bawia?
Pomysly pomysly..... prosze podawac...
.......moje dziewczyny potrafia sie duzo same bawic i sie bawia;a nasze zabwy wspolne,bede pisac o takich pod Hanie bardziej:
- duzo im czytam,na prawde,przynajmniej nie zapomne polskich liter;-) bo z czytaniem ksiazek tylko dla siebie u mnie ejst na bakier
- rysujemy,malujemy,;lepimy;bawimy sie guzikami,wkladamy je np do mniejszych pojemniczkow;nalepiamy naklejki; dzisiaj robilysmy z Zuzia rozyczki z lisci zebranych na spacerze,fajna zabawa,taka wyciszajaca,polecam;
- bawimy sie w chowanego,albo chowam zabawki;w berka albo w toze ja jestem kotem a H myszka;zbieramy grzybki do koszyczkow - wycinam co jakis czas grzybki,bo si szybko gubia, i pikne to szukaja
- gotujemy zupke na niby albo na prawde ;),wsypuje do jej garnuszkow troszke makaronu,grochu i Hania miesza sobie,przesypuje
- tanczymy,wariujemy,laskoczemy sie
- bawimy sie w sklep,mamy taka kase,ja jestem sprzedawczynia,pikne kupuja,ja im to waze,chowam do reklamowek
- w lekarza,kladziemy lalki spac,karmimy je
- drzemy chusteczki,Hania uwilbia figurki zawijac w chosteczki
- no i bawimy sie klockami,ukladankami,no takie typowe zabawy
- robimy zjezdzalnei z ksiazek dla figurek
- robie mlodym namiot z kanapy...
- ja myje owowce,pikne je wycieraja;chowaja rzeczy do lodowki
- Hania chowa umyte sztucce do przegrodek..

Najbardziej ulubionymi zabawkami Hani ostatnio sa mala owieczka, mala kozka,duzy baran ,krowa,w kolko sie nimi bawi,chowa je w domku,zawija w chusteczki,kladzie spac,wozi w wozku przytula itd,lubi w sposob wyjaatkowy drewniane ukladnki,rysowanie i czytanie.
Rano jak wstaje,przychodzi do mnie z ksiazka.
 
Katka widze, ze u Was wesolo:tak:
Niestety wiele Waszych zabaw u nas odpada, bo Paula wciaz bierze wszystko do buzi:baffled: Nie umiem jej tego oduczyc...:no:

U nas ostatnio hitem sa ukladanki. Jest w tym naprawde niezla (po mamusi:cool2:;-)). Kupuje jej gazetki dla dzieci, w ktorych lubi ogladac historyjki, nazywac zwierzatka, rysowac (czyt. bazgrolic;-)), czytamy wierszyki itp.
Ksiazeczki wciaz sluza bardziej do ogladania, niz czytania:baffled:
Tez robilysmy figurki z kasztanow, bawilysmy sie liscmi:tak:
 
U nas z tymi zabawami to kompletny niewypał:baffled:. Kuba nudzi się wszystkim po 5 min. jedyna zabawa, która go nie nudzi to zabawa samochodami....jak wyjmiemy wszystkie jego samochody i razem z Nati i z nim siądziemy na dywanie to może się tak bawić i bawić...jeździmy, trąbimy, zderzamy się i to mu sie podoba:happy2:.
Czytać wogóle nie chce:-(
 
Katka to repertuar masz niezły...

Kuba ostatnio caraz częściej sam sie sobą zajmuje...
Bardzo lubi rysować, czytać (ogladać obrazki) książeczki, bawi się samochodami, ostatnio lubi kłaść spać maskotki, zjeżdża ze ślizgawki, bawi się z psem, lubi gilanie, przytulanie, robi ze mnie konia i muszę biegać z nim na plecach po domu... po połodniuwej drzemce wychodzimy na godzinny spacerek taki bez wózka, wtedy zbiera patyki, kamyczki, listki...
 
reklama
Do mamuś które mają ciastoline ;-):-p

Zastanawiam się czy dać Amelce od razu wszystkie pojemniczki ciastoliny (8 szt), no bo jakby nie patrzeć przecież ona nie rozróżnia kolorów, pomiesza i wyjdzie z tego szro-bure cuś...jak wy robicie ?
 
Do góry