reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ząbkowanie

reklama
U nas dziąsło było mocno napuchnięte przez 3 miesiące, a jak się ząb przebił to od razu wyszedł w połowie 😅 Teraz tak samo jest z kolejną jedynką u góry, oby poszło szybciej niż w 3 miesiące 😂
To rzeczywiście długo… Ja mam wrażenie, że górne jedynki zaczęły iść tak od grudnia mniej więcej, potem się zatrzymało i nagle zaczęla iść prawa dwójka. Jak dwójka się przebiła to od razu następnego dnia druga dwójka i po kilku dniach obydwie górne jedynki 🙈 Córka aż takie kropki jakby krwi miała pod dziąsłem przy każdym zębie. Budzenie się z krzykiem w nocy, mało jadła i te sprawy :(
 
Jak wygladaly nocki podczas tych 7 dni?
Zasypiać nie chciała mimo zmęczenia, płakała. Jak już zasnęła to budziła się często z płaczem przez sen, spała i jakby płakała śpiąc, a co najmniej raz w nocy budziła się z takim krzykiem. Nie chciała wtedy jeść ani smoczka tylko krzyczała, dawałam wtedy paracetamol i udawało jej się po tym zasypiać do rana. W ciągu dnia marudzenie, płacz z bólu jak krzywo ugryzła gryzak :( Ulewała więcej, zielona kupa i brak apetytu jakiegoś większego.
 
Jak patrzyłam jak się męczyła teraz to wolałabym żeby nadal miała 2 😭 Niby z głowy, ale jednak 4 naraz w ciągu 7 dni to jest męczarnia dla takiego maluszka. I dla mnie 🤡

No nie wiem, bo mu idą jednocześnie 1, 2 i 4 na górze, jedna już jest niby blisko, blisko ale cały czas nie i od listopada są w nocy płacze i histerie, noszenie, bujanie, a do roboty trzeba rano wstać :D
 
No nie wiem, bo mu idą jednocześnie 1, 2 i 4 na górze, jedna już jest niby blisko, blisko ale cały czas nie i od listopada są w nocy płacze i histerie, noszenie, bujanie, a do roboty trzeba rano wstać :D
Ojej, no tak, w sumie racja, że jak idą długo to też mogą potem iść wszystkie za jednym zamachem. Znam te płacze i histerie aż za dobrze, a u nas szybko poszło. Mam nadzieję, że u Was koniec tej gehenny już blisko!
 
No nie wiem, bo mu idą jednocześnie 1, 2 i 4 na górze, jedna już jest niby blisko, blisko ale cały czas nie i od listopada są w nocy płacze i histerie, noszenie, bujanie, a do roboty trzeba rano wstać :D
A w dzien jak sie zachowuje? To faktycznie dlugo to trwa. No wlasnie, a do roboty trzeba wstac...
 
A w dzien jak sie zachowuje? To faktycznie dlugo to trwa. No wlasnie, a do roboty trzeba wstac...

W dzień jest trochę lepiej bo da się go czymś zająć :) książki, zabawki, spacer, śpi w sumie też w miarę ok bo 2 razy po 1.5h - no ale nocki są tragiczne, nawet cycuś nie pomaga :)
 
To rzeczywiście długo… Ja mam wrażenie, że górne jedynki zaczęły iść tak od grudnia mniej więcej, potem się zatrzymało i nagle zaczęla iść prawa dwójka. Jak dwójka się przebiła to od razu następnego dnia druga dwójka i po kilku dniach obydwie górne jedynki 🙈 Córka aż takie kropki jakby krwi miała pod dziąsłem przy każdym zębie. Budzenie się z krzykiem w nocy, mało jadła i te sprawy :(
U nas było dużo płaczu i histerii w dzień, ciągle chciał na ręce, nic go nie interesowało, a dodatkowo jak dorwał coś twardszego to aż się trząsł podczas gryzienia. Leki na niego pięknie działały, ale nie mogłam podawać ciągle, więc przeszliśmy masakrę 😂 Teraz jest lepiej, chociaż nadal dni do łatwych nie należą.

Spanie u nas od zawsze jest kiepskie. Jak mamy poprawę to tylko na kilka dni, więc ząbkowanie tutaj nic nie zmienia. A i tak uważam, że nocki są łatwiejsze niż dni z marudzącym, wiecznie znudzonym i złym bobasem 😂
 
reklama
Do góry