Zachcianki i to co pysznego robimy do jedzonka ;)

[ann-87]

Eve ale Ci zazdroszczę! Ja już nie pamiętam kiedy kwiatki dostałam, tak bez okazji :-(. A nic nie działa. Ani delikatne sugestie, ani wyraźne wypominanie. :-(

mam to samo kochany ten mój M. ale o kwiatkach nie pamięta ni hu hu

 

[agucha1986]

Eve ale Ci zazdroszczę! Ja już nie pamiętam kiedy kwiatki dostałam, tak bez okazji :-(. A nic nie działa. Ani delikatne sugestie, ani wyraźne wypominanie. :-(

mam to samo kochany ten mój M. ale o kwiatkach nie pamięta ni hu hu

oj jakbym o sobie czytała...te chłopy nasze kochane ale jakieś takie nie domyślne hehe no miejmy nadzieję że w końcu się domyślą o co kamann

 

[EVE81]

Trochę mu nagadałam wczoraj i dziś to może stąd te kwiatki A ostatnio dostałam róże na urodziny 8 dni temu. Coś się rozkręcił

 

[Edzia1509]

dziewczyny!! odkryłam coś wspaniałego! lody Algidy straciatella!!! ​Po prostu jem, jem i nie mogę przestać!!! A całe pudełko litrowe w zamrażalniku, i nie wiem czy się opamiętam

 

[tygryskowa]

Mój mąż też kwiatki rzadko mi kupuje. Bardziej jakieś drobne przyjemności;-) A ja mam ochotę na pączka ann87, narobiłaś mi smaka;-)

 

[nadalka]

dziewczyny, ale wstyd, dopiero 10 godzina a ja już jem obiad
ugotowałam sobie ziemniaczki z masełkiem i śmietanką i sadzone i papryka konserwowa do tego
a jak zjem to chyba uderzę w kimates żeby być rześka na 18.30
niestety nie mam szofera, więc muszę mieć energię aby wypatrywać świecących ślepi na drodze

 

[Mońcia]

Nadalka, dałaś czadu z tym obiadem ja jeszcze się nie zabrałam za śniadanie ;p hehe ...

 

[nadalka]

to było właśnie takie śniadaniobiad idę się walnąć bo się przeżarłam :/

 

[Edzia1509]

ja dziś zrobię spaghetti Albo canelloni !!!!!!! Muszę jeszcze to przemyśleć

 

[Patra]

haha dziewczyny odnosnie kwiatków. Ostatni raz dostałam je od mojego w dniu ślubu. Mieliśmy w Walentynki i w trakcie wesela dostałam ogromny bukiet róż. Oj jak ja się wtedy wzruszyłam...
A później to już wcale nie licząc akcji jak wyszłam ze szpitala po narodzinach małego Wchodze do domu no i pierwsze kroki były do pokoiku naszego szkraba, wyszłam z niego po kilku godzinach. Wchodze do salonu a tam na stole bukiet. Pytam co to? A mąż "a Twoja mama mówiła żebym ci kupił kwiaty na wyjście"

Żeby nie było że odbiegam od tematu to własnie zjadłam banana....