reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zachcianki

A moja mam gdzies slyszla ,ze coca-coli w ciazy nie wolno i maz tez to slyszal wiec jak pije to po kryjomu ;)
 
reklama
Aneczko ja poprzednie ciąże to piłam cole i zajadałam lodami .Na pewno nie jest to zdrowe ale co teraz jest ,i do tego jescze ile my przecież leków bierzemy .A teraz przez pierwsze 3 miesiące piłam cole ,ponieważ tak mnie wymiotowało a po coli trochę przechodziło .Pewnie jakbyś piła na okrągło to pewnie by coś się działo ale tak ....Ja teraz n.p. piję codziennie kawę i też niby nie można i zgłaszałam lekarzowi i nic na to nie zareagował .Dla mnie kawa to jak herbata ,choć akurat herbaty nie lubię
 
Ja bez kawy to bym chyba umarła - i tak pije tylko 1 dziennie - sporadycznie 2, ale wtedy ta druga słaba rozpuszczalna. Mam tak niskie cisnienie, że gdyby nie kawa rano to by mi podłoga falowała...
 
zjadlam 2 kg czeresni i ladnie mnie teraz czysci .......... ale nie moglam sie powstrzymac !

A co do coca coli to tez czasem pije. Zimna cola z lodem to zdecydowanie jest to ! :)
 
Mmmm...czereśnie! Uwielbiam! Niestety u nas w sadzie się skończyły a resztkę rozdziobały szpaki,będą w wakacje poźniejsze odmiany...bo na bazarku to ponad 6 zł kilogram kosztuje ::)
 
Ja dzis sie skusilam na kilka czeresni - no ale moje uczulenie niestety wygrało.... A teraz "łazi" za mną coś, tylko jeszcze nie wiem co, zagladalam do lodowki ale nic mnie tam nie zainteresowalo... Przejrze moze ten watek - to na pewno na cos trafie.. tylko czy akurat to bede miala w domu ?? :D
 
reklama
Do góry