_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Kam nie widzę na dzień dzisiejszy potrzeby dawania małemu czopka podczas gdy on spi jak aniołek w nocy. Pisałam już też ze żadnego nadmiernego gryzienia itd nie widzę, dziąsła nie spuchnięte więc nie wiem czy one mu dokuczają. Ale chyba od samego faktu że ząbki wychodzą dziecko nie jest aż tak niecierpliwe, a może jest właśnie tak poddenerwowane?

myślałam że mu idą te ząbki i że go boli i ma spuchnięte.,. stąd propozycja czopka...
ja miałam czopki na bolesne ząbkowanie..
więc jeśli boli.. to chyba czopka można użyć...

Ostatnia edycja: