reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

czesc dziewczynki
vialu wspolczuje corka szefowej pewno sama sie nie moze dziecka miec albo "zrobic" zzera, a jezeli tak jest to bedzie ci nerwy psuc ja bym tam poszla odrazu na l4 skoro i tak ci nie przeduza umowy.
ja na szczescie nie musze sie tym martwic bo moja szefowa jest mama ktora zbzikowala i od tygodnia siedze w domu mam zakaz noszenia odkurzania i wszystkiego do czego trza sil uzyc
36_1_21.gif



Dzisiaj mam totalnego dola:(. Moj synek skonczyl by rok
36_1_4.gif
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
dziękuję za słowa otuchy :)
powiem, Wam że z pracą i byciem mamą, baaa w ogóle bycie w ciąży w polskich firmach jest mega stresujące :/ JA PRACUJE, ale wiem, że jeżeli zajdę w ciążę to tu nie mam powrotu...
zZagubiona nie martw się.... wiem, że takie "rocznice" się rozpamiętuje... ale teraz pod twoim sercem bije malutkie inne serduszko - i na tym się skup :*
ilonka napisałam na priva .

MIŁEGO DNIA :*
 
witam w kolejny cieplutki dzien,od rana okolo 20st.i niech takie ciepleko utrzyma sie jak najdluzej,bynajmniej nie trzeba w chalupce grzac,a olej w tym roku drogi..
Losiczka ja mam dlugie cykle..32-34 dni..
Ilonka czuje ze zaczyna robci sie mokro.,ale to jeszcze nie jest sluz plodny..bo jak on sie pojawia,to mam powodz..ale czuje,ze sie zbliza :tak:,
teraz z mezem dzialamy,co drugi dzien bedzie do konca i mam nadzieje,ze za niedlugo ujrze dwie kreseczki ;-)
Zagubiona gratki ze bete,a dla Twojego Synka
[*]..
Viola jak cie ta corka szefowej wpienia,to idz na L4..nie patrz na nich,ze maja duzo roboty..mysl o sobie i o dziecku..:tak:
Bietka nie lam sie ,wkoncu ujrzysz na tescie dwie kreseczki..,my juz ponad rok sie staramy i ciagle nic..tez lapie doly,ale wierze,ze wkoncu sie uda..MUSI !!!;-)
 
zagubiona ja też straciłam dzidzie... po prostu nie zawędrowała do macicy tylko utknęła w jajowodzie... przeszłam operację...
leżałam na sali, gdzie dziewczyny miały podpięte KTG i non-stop słyszałam bicie serca ich dzieci ... ryczałam...
nie chcę pisać, że wiem co czujesz - bo to głupio brzmi ...
trzymaj się :*

dzięki madlen za wsparcie :*
jedno jest pewne - musimy wierzyć .... :)
 
hej. :):):) DZwonilam do mojejGinekolog czy przyszedł wynik z prolaktyny. mam w normie..... Aaaa problemy z okresem dalej są... Jakie jeszcze moge dostac badania od niej? na tarczyce? jak myslicie?
 
Zagubiona ja nie wiem,jak to jest stracic dziecko..moge sobie jedynie wyobrazic..ale wiem jedno..tego bolu nie da sie wymazac..i zawsze bedzie wracal..przytulam...
a przepraszam,ze pytam...czy ty stracilas ciaze,czy dziecko..?,ale jak nie chesz to nie odpowiadaj...
 
reklama
madlen nie musisz nic mowic,
nie wiem jak sie czuja dziewczyny ktore poronily ( i bron boze nie chce ich obrazic ) ale uwazam ze strata dziecka ktore mozna bylo juz dotknac, pocalowac czy przytulic( niestety nie bylo mi to dane gdy zyl), jest nie porownywalna z bolem po poronieniu. Szczerze jak bym miala wybierac to chyba wolala bym bol poporonieniu :(. Moja chrzestna poronila w 3 mies ciazy i jako jedna z nielicznych widziala mojego synka ( jest pielegniarka w szpitalu ktorym mialam cc) sama stwierdzila ze te dwa uczucia nie sa porownywalne.
I jeszcze raz dziewczynki po stracie blagam nie obrazcie sie bo wiem ze tez cierpicie
 
Do góry