K
karol_in-a
Gość
zzagubiona no to ciemniejsze kaczupino 
na kominku żebyś nie przesadziła z tym czerwonym, chyba, że bardzo lubisz
scotland, suonko- zamki??? hehehe.... dobre sobie! mój mąż będzie chciał im dać komplet kluczy zapewne, żeby mieli swoje i będziemy w ostateczności gośćmi we własnym domu, bo teściowie będą codziennie jak u siebie teściowa będzie mi sprzątać- bo ja nie umiem i ciągle myle która ściera jest do kurzu, która do szyb, która do parapetów, a która do płytek w łazience, a przecież mają inne kolory!!! teść będzie grzebał i robił bałagan we wszystkich skrzynkach narzedziowych i zabierał bo mu się przeciez przyda, albo starszy synio będzie potrzebował!!!! wrrr....
nie mogę się tak nakręcać bo ją dzisiaj ugryzę chyba jak mi cos powie((
smoczq- moja to też dobra konbieta, ale strasznie ciekawska, wścipaska i nadopiekuńcza co mnie doprowadza do szału(( a dobrymi radami sypie tak jakby narzucała nam swoje zdanie i wcale się z tym nie kryje mówiąc przy tym, że ona właśnie tak wymyśliła. a mnie sie wtedy żyłka napina i na przekór próbuję zrobić ))
na kominku żebyś nie przesadziła z tym czerwonym, chyba, że bardzo lubisz scotland, suonko- zamki??? hehehe.... dobre sobie! mój mąż będzie chciał im dać komplet kluczy zapewne, żeby mieli swoje i będziemy w ostateczności gośćmi we własnym domu, bo teściowie będą codziennie jak u siebie
teściowa będzie mi sprzątać- bo ja nie umiem i ciągle myle która ściera jest do kurzu, która do szyb, która do parapetów, a która do płytek w łazience, a przecież mają inne kolory!!! teść będzie grzebał i robił bałagan we wszystkich skrzynkach narzedziowych i zabierał bo mu się przeciez przyda, albo starszy synio będzie potrzebował!!!! wrrr....nie mogę się tak nakręcać bo ją dzisiaj ugryzę chyba jak mi cos powie
((smoczq- moja to też dobra konbieta, ale strasznie ciekawska, wścipaska i nadopiekuńcza co mnie doprowadza do szału
(( a dobrymi radami sypie tak jakby narzucała nam swoje zdanie i wcale się z tym nie kryje mówiąc przy tym, że ona właśnie tak wymyśliła. a mnie sie wtedy żyłka napina i na przekór próbuję zrobić ))
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Aczkowliek zdrowiej dla wszystkich by było jakbym jednak opanowała sztukę dyplomacji i nie kryła się ze swoim zdaniem...ale to kwestia czasu myśle... Też chyba będziesz musiała się jej sprzeciwić kiedyś, grunt żeby mąż był po Twojej stronie bo gorzej jak się okaże że podczas ewentualnej konfrontoacji oboje na Ciebie 'wejdą" I teściowa wtedy to poczuje przewagę... ehh cięzki temat tej dominacji w przypadku synowych/zięciów kontra tęściowe/teściowie