reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zajęcia dodatkowe dla dzieci? Czy są potrzebne? Jak sądzisz?

Mój syn jest jeszcze za mały na zajęcia, ale w swojej pracy nierzadko obserwuję przeciążone dzieci.. Niektórym rodzicom wydaje się,że zajęciami dodatkowymi zrekompensują dziecku fakt, że sami dużo pracują. Często są to wybory wyłącznie rodziców..
W skrajnych sytuacjach rozmawiałam z kilkorgiem rodziców, by przemysleli, czy dziecko nie ma zbyt wielu obowiązków.. Wspolczesny swiat oferuje wiele mozliwisci, ale to do nas rodziców należy podjęcie mądrej decyzji.
 
reklama
Moim zdaniem takie zajęcia to dobra opcja, żeby same maluchy poznały różne aktywności i zobaczyły co je interesuje. Oczywiście to my dorośli musimy zachować zdrowy rozsądek, bo zajęcia dodatkowe przez cały tydzień i do samego wieczora mogą tylko zniechęcić dziecko, a nie zmotywować je do dalszego rozwoju i nowych wyzwań
 
Każde zajęcia, zarówno ruchowe, językowe czy manualne mają pozytywny wpływ na rozwój dziecka i będa miały wpływ na dorosłe życie. Oczywiście nie można zmuszać dziecka, tylko należy dobrać zajęcia do jego zainteresowań i osobowości.
 
ja na pewno poślę dziecko na zajęcia dodatkowe, według mnie języki to podstawa więc oprócz angielskiego zastanawiam się nad francuskim, hiszpańskim lub niemieckim, zawsze wiedziałam że jak już będę miała dziecko będę je uczyła od najmłodszego bo przecież można uczyć przez zabawę a potem jaki to jest świetny start w przyszłość! ja żałuję że mnie nikt nie nauczył drugiego języka tylko później musiałąm wydawać mnóstwo pieniędzy na naukę i trwało to o wiele dłużej niż jakbym była uczona za małego, kuzyn i kuzynka z niemiec płynnie mówią po polsku, myślę że to jest klucz do sukcesu żeby od najmłodszych lat wprowadzać obcy język a przy okzazji sama się chętnie czegoś nauczę :)
 
Tak. Ale z głową. Odpowiednio do wieku, bo o przeciążenie nie trudno (nawet jeśli dzieci dane czynności lubią robić). Muszą mieć czas na swobodną zabawę a nawet NUDĘ ;)
O właśnie!!!!
Moje chodziły na lekkoatletykę i były naprawdę dobre ale codziennie treningi z dojazdem na stadion ok 40 min a potem powrót i czekały je lekcje.... Ech nie wytrzymały.
Uważam, że teraz gdy są już 11 i 13 lat dałyby radę lepiej zorganizować się.
 
Moja córka dwujęzyczna, nie potrzebuje dodatkowych zajęć.
Ale znajdę jej jakieś zajęcie ruchowe. Tez patrzę na tance, znalazlam odpowiednia szkole. Czekam na odzew.
Bulek jeszcze za mały na jakiekolwiek dodatkowe zajęcia. Jeszcze nie wiem co mu będzie bardziej odpowiadało, zajęcia ruchowe czy umysłowe.
Staram się wybierać tak, żeby miały mozliwosc kontynuowania hobby nawet po pójściu do szkoły.
Poki co córce wybrałam jedna rzecz. Dzieciństwo to tez możliwość nic nie robienia, samodzielnego rozwijania wyobraźni i najzwyklejszego na świecie odpoczynku.
 
reklama
Do góry