reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

Nie wiem jakie są statystyki ale czy nie jest tak, że w mieście to raczej nie zderzenia czołowe a raczej w bok :confused:, po środku z tyłu na pewno nie powinno istalować się tych większych fotelików nie wiem jak z tymi pierwszymi?

Aniam - o te bazy to trzeba popytać sprzedawcę, ale wątpię, żeby te bazy pasowały bo to przecież bardzo różne foteliki, różnią się chociażby wielkością :baffled:

Jakbyście się wybierały na oglądanie wóżków na towarową to chętnie się dołączę :-p
 
reklama
W mieście to głównie wjazdy w tył, potem boczne. Czołówki to się nie zdarzają w miescie praktycznie...A foteliki możesz na pewno instalować pośrodku jak masz 3-punktowe pasy.

Karina, jak ci dziecko zacznie się dławić, lub cokolwiek to i tak musisz zatrzymać samochód najpierw zanim zaczniesz cokolwiek robić, to złudzenie że jak masz obok to szybciej zareagujesz. Ciekawe jak będziecie jeździć z maluchami, pewnie jak już będą to dla każdej będzie wygodne co innego. Ja nie dałabym rady z przodu, bo bym miała głowę w bok zamiast przed siebie cały czas ;-)
 
Nie wiem jakie są statystyki ale czy nie jest tak, że w mieście to raczej nie zderzenia czołowe a raczej w bok :confused:, po środku z tyłu na pewno nie powinno istalować się tych większych fotelików nie wiem jak z tymi pierwszymi?
Nie wiem czy pasy w ogole umozliwiaja montowania fotelika po srodku, nigdy sie nie spotkalam z takim rozwiazaniem?

Jakbyście się wybierały na oglądanie wóżków na towarową to chętnie się dołączę :-p
Ja w przyszlym tygodniu planuje sie tam wybrac.
 
Kasiu - nie zgodze sie. Zdecydowanie wiecej czasu zabierze zatrzymanie auta, wypiecie sie z pasow i cprzejscie do tylu. A ja o wiele spokojniejsza jestem gdy moge kontrolowac co dziecko robi. I tu nie chodzi o wpatrywanie sie w nie tylko o taki kontrolny luk jak np na zegary. Mojej kolezanki dziecko niemal sie nie udlawilo sprzaczka od spiochow np. :szok: A Gabi raz sobie wsadzila zakretke do buzki ( bawila sie zakrecona butelka plastikowa) i by sie chyba udusila, nic nie bylo slychac, na szczescie jechal z nami wtedy synek siostry i to zauweazyl. No i z tej pozycji o wiele latwiej jest naprzyklad podac smoka dziecku czy zabawke.
Gdybym miala dziecko z tylu to podanie smoka wiazlo by sie zzatrzymaniem, zaparkowaniem i wyjsciem z auta. A wtedy dziecko mogloby juz sie rozplakac na dobre.
Ja tez z tych wzgledow bede wozila bobasa z przodu. Zreszta chyba wiekszosc kierowcow wybiera takie rozwiazanie. No chyba ze oprocz nas jedzie tata kierowca to calkowicie zmienia postac rzeczy.
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem czy pasy w ogole umozliwiaja montowania fotelika po srodku, nigdy sie nie spotkalam z takim rozwiazaniem?

Ja w przyszlym tygodniu planuje sie tam wybrac.

O to może się spotkamy :confused:
A fotelik można przypiąć, po środku są trzypunktowe pasy, tak jak po bokach więc nie ma różnicy, tyle, że nie jest to miejsce polecane przez producentów aut.
 
Nie wiem czy pasy w ogole umozliwiaja montowania fotelika po srodku, nigdy sie nie spotkalam z takim rozwiazaniem?
mozna karina ... my tak mala wozilismy ... jedna wada: fotelik jest bardziej "chwiejny", zwlaszcza na zakretach ...
my testowalismy teorie iz z choroba lokomocyjna lepiej gdy dziecko patrzy na droge :confused:
 
KaRINA - ja mam pasy na środku więc można zamontowac fotelik na srodku ..

Isiunia - co do choroby lokomocyjnej to są podobno jakies opaski uciskowe , podobno super działają .. no i prochów nie trzeba brać ..

Ja bedziecie śmigały ogladac wózki to dajcie znac , chętnie tez się wybiore i posłucham waszych opini .. bo ja juz sama nie wiem co i jak tak do końca ..

Agata - z tym Isofix to się dowiem , bo mi się wydaje że to może byc dokładnie to samo :))
 
Isiunia - co do choroby lokomocyjnej to są podobno jakies opaski uciskowe , podobno super działają .. no i prochów nie trzeba brać ..
:-D:-D:-D aniam zmagam sie z ta choroba u malej od poltorej roku ;-)
wierz mi poza silnymi "prochami" nic nie dziala ... ja juz wsio przetestowalam ... u nas jakikolwiek wyjazd to "prochy" i na wszelki stluczen cos do wymiotowania, reklamowka ciuchow to przebrania oraz baniak wody aby doprowadzic auto do uzywalnosci ;-)
a po opaskach "hartowala" jeszcze ladniej niz bez :tak:
 
reklama
Do góry