reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

Ewa niezle zakupy:tak:.
Ta kruzelke z misiami mam. Fajna jest tyle ze taka mdla i malej za bardzo nie interesowala. Pilot jest rewelacja. Teraz kupilabym bardziej kolorowa. Fajna jest tez, taka ksiazeczka rozkladana z materialu fiszera czarno-biala.

Ja wlasnie posegregowlam ciuszki i mam w glowie mentlik. Niby duzo, a jak do kupy to, to sie rozciaglo, tu plama. Chyba trzeba zaczac cos kupowac. Kupilam trzy rzeczy w C&A na 56 i teraz jak porownalam to to raczej 62/68. A takie malutkie w sklepie byly.
 
reklama
racja:tak:
też kupiłam 4-pak bodzików na 56 w c&a i są strasznie duże;-) ale co tam, nie zmarnują się, tym bardziej że zapłaciłam za nie 22 zł:-)

Ja też ostatnio kupiłam 4-pak bodzików z pieskiem :tak:

Ale ma pół na pół rzeczy na 56 i 62 w różnych odmianach w zależności od producenta heh. Na pewno coś Małej podpasuje;-)
 
Ewa - no ale przyznasz że mała Kariny to grzeczna jest w sklepach , choć Twoja Jula też cierpliwe dziecko , ale Gabrysia to sklepowy aniołek :))

A co do bodziaków to ja mam chyba z 8 szt w rozmiarze newborn ,, no i te są naprawde maleńkie , albo mi się tak wydaje . a ten mój chłopak to się duży szykuje , wiec jak coś to sprezenruje którejś warszawiance ..

A tak wogóle to na mojej liście szpitalnej jest napisane żeby zabrać dla dziecka kaftaniki , trzy cienkie i trzy grubsze , mam tych kaftaników pełno bo dostałam od kuzynki ,ale czy ja w to dziecko będę umiała ubrać ...
 
Aniam - ja tez kupilam kilka bodziakow i 2 pajacyki na 50 cm. Reszta na 56 i wieksze.
A to ze w liscie sa wskazane "kaftaniki" to chyba mozesz zastapic je bodziakami. No ale problemow z ubieraniem to chyba nie bedziesz miala jakby co. Zobczysz, nie martw sie.

Ewa - duzo jeszcze bylo ciuszkow z Cubusie? Bo ja tez kupilam tam troszke ( m.in. spioszki blekitne z pieskiem) ale maly byl wybor.


Kicia - ja tez uwazam ze jesli wybierac karuzelke dla dzidzi to najlepiej zeby byla w mocnych kolorach a najlepiej jeszcze z elementami czarno-bialymi - np Tiny Love. Pastelowe sa piekne i takie slodkie ale ponoc dla niemowlat sa malo interesujace. Gabi miala Tiny Love - Swiat Natury i ja uwielbiala. Grala muzyke klasyczna - moze ona mial wplyw na jej spokojne usposobienie?;-) Po zdemontowaniu karuzeli sluzyla jako pozytywka - Gabi sama ja uruchamiala. Takze jakby co to polecam te karuzelki. No i przez caly okres uzytkowania nie zmienialismy ani razu baterii - to tez wazne z punktu ekonomicznego.

Co do grzecznosci Gabi w sklepach to musze przyznac ze ja nigdy nie mialam problemow z zakupami z nia. Zapowiada mi sie zakupoholiczka.;-) Uwielbia chodzic po sklepach i nigdy nie broi.... a i uwielbia wybierac oraz przymierzac ciuszki. :-)
 
Ostatnia edycja:
Dostalam wczoraj od znajomej worek ubranek+ moje stare po Zuzi i wlasciwie niewiele musze dokupic na poczatek, troche mi zal, bo to wszytko juz widac ze nie nowe, ale z drugiej strony kupowac nowe ubranka na kilka tygodni, kiedy sie juz jakies ma to nie potrzebne wywalanie pieniedzy. Ale i tak pewnie sie nie oprę i jeszcze cos kupie.
Nasza znajoma urodzila w piatek 2 tyg przed terminem i okzalao sie, ze poza wózkiem prawie nic nie miala. Teraz M obiecał pomoc jej mezowi w zakupach, co mnie tez ciut zdenerwowalo, bo jednak wolałabym aby posiedzal z Zuzia a nie latal z nim po sklepach, zlwaszcza ze jednak wiedzieli ze niedlugo urodzi im sie syn, z drugiej strony trudno nie pomoc koledze.
 
ida - ja kiedyś ganiałam ze spanikowanym kolegą po sklepach po rzeczy dla dziecka , bo znajomi też nic nie mieli , problem był tylko w tym ze ja się sama kompletnie na tym nie znałam :((.. i w efekcie wisieliśmy na telefonie w celu dzwonienia po ludziach którzy już mieli dzieci .. no ale taką sobie chłopak pomoc kiepską wybrał ..
 
reklama
Aniam - no to chyba musieli wprowadzic nowe kolory tych karuzelek bo jak ja wybieralam to one byly tylko w pastelach. Projektor to fajna rzecz. No wlasnie sobie przypomnialam ze my tez mielismy taki w ksztalcie kuli... tylko gdzie on jest??? Wprawdzie ciut juz zniszczony ale musze go namierzyc...

Ida, Aniam - ja tam bym sie cieszyla gdybym mogla choc kumus naszykowac wyprawke, ale czasu meza tez by mi bylo szkoda bo ktos byl nieodpowiedzialny.:no:
 
Do góry