Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zakupy dla mam i naszych skarbow

Asiu no właśnie się zastanawiam co to będzie póżniej:baffled::confused:...mam ten sam wózek co Agatka Mutsy..chyba bedziemy musieli zaczać szukać innego.:tak:...chciałam wysłać fotkę ale muszę najpierw zmniejszyć więć pożniej pokażę...zreszta dokładnie widać na fotkach z fotoalbumu na str423.. Agatko a jak jest u Ciebie?:baffled:Allanek tez opuszcza nóżki na koła?
 
reklama
Już sobie poszukałam:tak: ładny jest ten wózek ale faktyczniebardzo nisko osadzony:baffled: musisz uważać żeby Wiktorcia nogi sobie kiedyś nie wkręciła skoro tak pcha nóżki do kół:dry: tak to właśnie jest że przy pierwszym dziecku człowiek "jest głupi" (czytaj niedoświadczony;-)) i kupuje to co ładnie wygląda a w praniu wychodzi na co trzeba tak naprawdę zwracać uwagę przy zakupie:baffled: przy kolejnych dzieciach będziemy trochę mądrzejsze:tak::laugh2:
 
Masz 100% racji,niby wyglądał i wydawał się bardzo praktyczny ale tylko "niby"...:-(
co do pchania nóżek to juz to robi,i właśnie boję się żeby sobie nie wkręciła...na spacerze to czasami mam nerwa na nią bo non stop staję,bo jak tu jechac jak ona pcha się w te koła.:wściekła/y::wściekła/y:.ech..lece szukac drugiej spacerówki..
 
WIKI - a szukasz parasolki? Sa niedrogie firmy Chicco, maja duzo modeli. Sa lekkie, nieskomplikowane i tanie.

A ja sie wlasnie zastanawiam czy malej hustawki do domu nie kupic (takiej do zawieszenia w drzwiach): Co wy myslicie o tym? Bujaja sie wasze maluchy?? Jakos mi sie wydaje ze Julka nowych zabaw potrzebuje i nie wiem specjalnie co jej wymyslac. Dzis wsadzilysmy ja do kartonu po pampersach, z ktorego zrobilysmy samochod. Julinek byl przeszczesliwy...wkleje fotke zaraz:).
No i kupie jej maly pontonik dmuchany na balkon. Maly bo malo miejsca ale bedzie miala radoche w upaly.
 
Jagusiu jak masz wątpliwości to może zanim kupicie sprawdź gdzieś na placu zabaw czy będzie chciała się bujać:tak: my mamy huśtawkę od Bożego Narodzenia i początkowo Wiktorka mogła się na niej bujać non stop (miałam spokój;-)) a teraz już jej się znudziło niestety.
Myślę ze Julci też sie spodoba- jak każda nowa rzecz a poza tym jak dorośnie jeszcze troszkę to na pewno z radością będzie się huśtała już sama (pamiętam że jak byłam mała bardzo lubiłam się huśtać na takiej bujawce:tak:)
ja osobiście zachęcam do zakupu;-):tak:
 
Jagusiu u nas Witus uwielbia sie hustac i to najwieksza radoche ma jak fruwa az "pod sufit":-D dlugo ta zabawa nie trwa ale frajda jest i na chwile mozna sie czyms zajac(na krotka chwile;-))
 
Monisiu u nas nie ma tego problemu z opuszczaniem nozek! Allanek ma jeszcze podniesiony podnozek, czyli nozki mu nie zwisaja tylko ma je prosto! Czasem jedna nozia mu sie zsunie ale widze ze nie siega kol czyli wszystko jest oki!!!
Ja do tej pory jestem bardzo z Mutsy zadowolona i sluzy mi na spacery! W aucie lezy sobie Quinny i oprocz etgo ze szelki sa jeszcze troche powyzej Allankowych ramion i on przez to troszeke sie zsuwa to ogolnie tez jestem z tej "parasolki" bardzo zadowolona!!!
 
Dziiewczynki,jak tam zakupy na Dzień Dziecka,macie już prezenty?;-) Ja debatuję i nie wiem co kupić:baffled: teściowa chce nam dołożyć do Szczeniaczka Uczniaczka,Oliś dostał 50 zł od prababci i za to kupię mu jakieś fajne klocki. A co myślicie o klockach sensorycznych,mają sens?
 
Olu - a co to sa te klocki sensoryczne? Ciekawa nazwa:)

Ja sie nie zastanawialam jeszcze zupelnie.Julka ma jeszcze schowane w szafie nowe zabawki, ktorych jej nie dawalam i moze po prostu jej cos wyjme. A...bardzo chetnie kupilamby jej zabawke z wielka iloscia roznych tasiemek (bo tasiemkami godzinami sie zajmuje i bardzo ja to uspokaja). Nawet widzialam takie cudo Fisherprice w sobote - jakis taki morski stwor z lusterkiem w srodku i tasiemkami naokolo...tylko strasznie ciezki i jak nic Julinek waliby sie tym cudenkiem po glowie.
 
reklama
A Olu - wlasnie obejrzalam sobie w ineternecie tego szczeniaczka uczniaczka - fajna sprawa (droga lekko...), tyle ze u nas wszystko po niemiecku. Ide zaraz sprawdzic na Allegro, moze wysylaja przesylki za granice?
 
Do góry