reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakupy

do pupci na odparzenia sudocrem

Co do sudocremu to podzielam zdanie Semiko...w szkole rodzenia też mówili że uzywamy go w ostateczności i żeby kupic jak najmniejsze opakowanie:tak:

Dziewczyny jesli Oillatum jest dla Was za drogi to polecam Oillan z serii AA....ten sam skład a dużo tańszy...:-)

YOKA dziekuje;-)

A ja to już zgłupiałem całkiem co kupować i czego używać....

Kupie linie Oilatum i tyle, czyli szampon, mydło, płyn do kąpieli i krem, na początku tylko troszkę mydełka wymydle do wody i tyle, płyn po jakimś czasie będziemy podawać....

Kluskawa pewnie co szkoła/szpital to inna nauka ale w naszej połozne mówiły żeby nie uzywac mydła, tylko od poczatku to kąpieli dodać zakrętke emulsji Oilatum lub Balneum i to wystarczy, żadnych kremów( z wyjatkiem tego na odparzenia do pupy), szamponów....
 
reklama
Madzienka ja na myśli miałem mydełko oilatum także to troszkę chyba jest inne niż "normalne" mydło... zresztą sposób podpatrzony u sąsiadów, są lekarzami także raczej wiedzą co robią....
 
Madzienka ja na myśli miałem mydełko oilatum także to troszkę chyba jest inne niż "normalne" mydło... zresztą sposób podpatrzony u sąsiadów, są lekarzami także raczej wiedzą co robią....

Dlatego napisałam że co szpital czy szkoła rodzenia to inne nauki i wskazówki:tak:

Madzienka a oliwka??

Agatkas o oliwce położne wspomniały tylko przy wystpowwaniu ciemieniuchy!!!

Jak chcesz mogę przepisać Ci listę rzeczy o których w naszej szkole mówili...
 
Oto lista jaką dostalismy w szkole rodzenia...:tak:
Nie ze wszystkim sie zgadzam ale przepisuję ją w całości;-)sorki za kolejność ale tak podawali...

1. Szczotka z naturalnego włosia!!!!
2. Spirytus 70%
3. Maść witaminowa (do pupy)
4. Sudocrem najmniejszy( w razie konieczności)
5. Tormentiol
6. Oliwka (przy wyst. ciemieniuchy)
7. Puder (niekoniecznie, uzywamy tylko przy wyprzeniach - chyba tak to nazywa się)
8.Emolium krem (przy wysuszonej skórze)
9.Gaziki sterylne (do przemywania pępuszka)
10. Gaziki małe ewentualnie waciki
11. Patyczki higieniczne
12. Płyn, emulsja do kąpieli Oilatum albo Balneum
13. Koszulki, kaftanki, śpioszki po 6 szt.
14. Proszek do prania np.YELP
15. Pieluchy z tetry ok.20 szt.
16. Pampersy, chusteczki
17. Frida i spray do noska (np. Marimer)

To chyba tyle!!!Położna opowiadała nam jak pielęgnowac dzieciaczka jak mu myć oczka, uszka, nosek oczyszczać...
Jak postępowac z potowkami, ciemieniuchą, pieluszkowym zapaleniem skóry oraz kiedy wyjsc na spacer

Mówiła tez o witaminie K ktora podaje się od 8 dnia życia do końca 3 miesiąca!!!Jeśli dzidzia karmiona jest piersią!!!
 
Madzienka, tak z ciekawości spytam, co mówili o spacerkach?

Chłopców najpierw wietrzyłam, ubierałam ich i stawiałam przy otwartym oknie, najpierw 5 minut, potem dłużej, tak ze 3, 4 dni i dopiero na spacerek, teraz też tak planuję.
A siostra męża która urodziła na początku października, jak mała miała tydzień to od razu wyszła z nią na spacer na 2 godziny, na dodatek do marketu, nie weim moze teraz tak uczą, a ja jakaś nie dzisiejsza?
 
Madzienka napisz prosze troche o tej witamince co i jak. I czy pielegnacja oczek polega tylko na tym zeby wacikiem ze zwykłą wodą przemyc ? A co z noskiem? po co ten spray ?
 
reklama
Madzienka, tak z ciekawości spytam, co mówili o spacerkach?

Chłopców najpierw wietrzyłam, ubierałam ich i stawiałam przy otwartym oknie, najpierw 5 minut, potem dłużej, tak ze 3, 4 dni i dopiero na spacerek, teraz też tak planuję.
A siostra męża która urodziła na początku października, jak mała miała tydzień to od razu wyszła z nią na spacer na 2 godziny, na dodatek do marketu, nie weim moze teraz tak uczą, a ja jakaś nie dzisiejsza?
No własnie tez jestem ciekawa co ze spacerkami .
 
Do góry