reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy:):)

ja nadal mam problem ze spodnica albo szuklalam z gumkami albo z zakladka ale z gumkami mnie cisna i nie odpowoiadami w nich chodzenie a z zakladka to zle sie uklada wiec co sukienki i spodnie ale ze spodni zostaly mi jeszcze tylko dwie pary... az sie boje co bedzie za chwile.. :D
 
reklama
cze uwielbiam zakupy wczesniej wybieralam tylko dla siebie cos a dla niuni tylko ogladalam, a ostatnio poszalelismy z mezem i az 6 ubanek kupilismy dla Martusi, ale na tym sie skonczylo bo jeszcze troszke za wczesnie, ja tez poluje na spodnice, i tak jak mowisz cynamonka sa albo jeans albo akies worki o rozmiaach nie wspomne takie ogromne ale jesli bedzie jakas wycinnana pod brzuch i z lekkiego materialu to sobie sprawie taka ;D ;D ;D
 
ja tez juz zrobilam male zakupki, male bo tylko 6 sztuk ale teraz w sobote tez idziemy z mezem, a wozek i lozeczko tez wybrane tylko czekam na odpowiedni moment bo bedziemy sie przeprowadzac i zobacze jak bedzie w nowym mieszkanku lozeczko pasowac to moze jeszcze zmienimy ;D ;D ;D
ale napewno nie jestem za kupowaniem wszystkiego 2 tyg przed bo to strasznie meczace i na ostatnia chwile ;D ;D ;D
 
dziewczyny, rozmawiałam ostatnio z moją koleżanką która urodziła w zeszłym roku. I ona mi poradziła żebym może nie kupowała wózka bo i tak nie będe nim zasuwać po śniegu, bo przecież wszystkie tu rodzimy no prawie że zimą. Lepiej kupić jakieś lepsze nosidełko a na wiosnę wózek, owszem ale spacerówkę. Mnie przekonała, Wy też przemyślcie.
 
Hello, rodziłam w maju, kupiłam sobie bomba wózek, ale niestety mamy małe autko i nie możemy sie zapakować, musiałam albo zmienić samochód albo kupić mniejszy wózek, więc kupiłam juz spacerówkę (polecam Peg Perego Venezia). Sprzedaje swój wózek, Peg Perego gondola, spacerówka i fotelik 0-13 kg, wszystko w jednym kolorze, granat z białym, bardzo wygodny dla dziecka, olbrzymia gondola co sprawdzi się zimą, duże pompowane koła, gratis parasolka i pokrowce na koła. Moja siostra rodzi w listopadzie i ma identyczny wózek bo wiadomo, ze dziecko zimaąbedzie grubo ubrane i przykryte wiec musi się mieścić i mieć wygodnie w gondoli.Cena 1400 za wszystko do uzgodnienia, odbiór Warszawa, Skierniewice, Łowicz, zdjęcia dodam jutro. mail aroter@o2.pl, zdjęcia prześle na e-maile
 
Maja pomarzyc dobra rzecz..ja istatnio kupilam sobie staniczek juz z klapeczka i to w serduszka jest slodki ...a tak to czekam i nie wiem co robic z rzeczami koszulek i bluzeczek mam duzo ale spodni mam tylko trzy ary w ktore w chodze sukienek trzy wiec tylko biegam i piore... :laugh:
 
ja mam dwie pary spodni, raczej letnich i kilka bluzek, tunik, dwie letnie sukienki ale jakos wytrzymuje. Dostalam ostatnio bardzo krotkie spodenki ogrodniczki od bratowej, na teraz sa super :) i 3 sukienki ( jedna mi sie nie podoba i nie bede w niej chodzic ;-) ale nic jej nie mowilam ;-) A pozostale dwie beda super na jesien (takie pod ktore zaklada sie bluzki, bardzo kobiece). Ale pewnie i tak kupie jakies spodnie na jesien bo ja to w spodniach chyba sie urodzilam ;-)

Natomiast mysle o wozku. Bratowa i sasiadka doradzaja mi wozek do ktorego mozna przypiac gondole, fotelik z samochodu pasujacy do kompletu i potem spacerowke. I koniecznie zeby raczke mozna bylo zmienic na druga strone. I mysle ze ich posluchamy :)
 
My odkupiliśmy za całe 60 zł łóżeczko Drewexu i materac, do tego wanienka i zmiana poscieli z flaneli. Łóżeczko stoi u teściów. Ale z wóżkiem, to poczekamy do października. JA już byłam w kilku sklepach i cieszyłam oko ubrankami, ale nic nie kupiłam. W piątek sie wybieram na zakupki, może coś maluszkowi kupimy. Ja się rozczulam nad kazdym pajacykiem malusim... Też tak macie?
 
Ja nie potrafie sie rozculac... nad ciuchami sa fajne oczywiscie ale kosztuja w sumie fortune z piec pajacykow kazdy mninimum 25zl koszulki beciki spioszki i jeszcze tego mnostwo to gora pieniedzy ktore wole dziecku przeznaczyc np. na fundusz powiereniczy albo inna inwestycje zwiazana z jego przyszlym zyciem... z z tych betow wyrosnie zanim sie obejrzymy..za ok grontowna zamiana wyposazenoia pokoju... :mad: ;D
 
reklama
Przedwczoraj wypuścili mnie ze szpitala. Leżałam tydzień z powodu skracającej się szyjkii dostawałam leki na podtrzymanie ciąży. Już niby wszystko OK ale... Leżały ze mną dziewczyny, które były w 24-27tyg. ciąży i do jej końca już ze szpitala nie wyjdą. Wszystkie plują sobie w brodę, że zwlekały z kupowaniem wyprawki. Teraz zrobią to za nie matki i teściwe :p Ja mam już trochę zakupów z głowy. Rozkładamy z mężem wydatki. W tym miesiącu komoda i wszelkie pierdoły (od nożyczek i gruszki po przewijak i wanne) w przyszłym wózek i materack do łóżeczka (dostaniemy łóżeczko używane od rodzinki) a na koniec parę ciuszków i pościel (choć to pewnie i tak dostaniemy w prezentach więc nie ma co szaleć). Nie wyobrażam sobie kupowania tych wszystkich klamotów w ostatnim miesiącu!!! :o
 
Do góry