reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

U mnie plamienia ustały ale też razem z nimi wszelkie bóle, aż mi dziwnie Piersi i owszem dalej bolą,wielkie.Ale po za tym w sumie cisza.
Proszę o dopisanie Mnie do kalendarza 4.09 robię Betę,przeraziło Mnie to plamienie a tym bardziej to że już nic nie czuję i nic Mnie nie boli.Ehh tak źle i tak nie dobrze:no: to będzie 10 d.pt. oczywiście jak coś wyjdzie kolejna w Sobotę a potem w Poniedziałek.
 
reklama
Kasik36 trzymaj się, za wizytę kciuczki!
Mimozama, czyli to będzie 9dpt? Kciuki za wysoką betkę!
Asia77 u nas tak właśnie było! Najpierw mówili, że kasa na zabiegi refundowanego IVF jest, a w marcu się okazało, że musimy czekać do lipca, bo nie wiadomo czy Klinika dostanie środki! Całe szczęście zadzwonili w drugiej połowie lipca i już w sierpniu byliśmy na wizycie kwalifikacyjnej, gdzie dostałam antyki i po 1,5 miesiąca już ruszałam ze stymulacją! Powodzenia
 
Hej dziewczynki. U mnie dzis smutny dzień. Wstałam rano i poleciała krew. Byłam od razu u dr. Pęcherzyk jeszcze sie trzyma ale dr nie był pewien czy widzi zoltkowy :( i nie widać grosia :( jeżeli tak dalej będzie to skończy sie pustym pecherzykiem i szpitalem wiecie o czym mowię nawet nie chce o tym myślec. Kazał mi przyjść w piątek z pełnym pecherzem bo ogólnie mam bardzo wysoko umiejscowiony pęcherzyk a nie chce mnie głęboko badać żeby nie zrobić krzywdy :( leżę cały dzień ale boli mnie brzuch. I tak myślałam ze dzis tam już nic nie ma... Boże jakie to wszystko trudne...
 
Sorki ze tylko o sobie ale nawet nie mam sił na czytanie Was. Trzymam kciuki za wszystkie. I powiem Wam ze mimo wszystko i tak twarde z nas babki.
 
Hania39
Musi być dobrze,3maj się
Ja też żyję w stresie . . .moja Beta ma słaby przyrost :'(
Kasik81
Ja też nie miałam żadnych dolegliwości podczas stymulacji dopiero w ostatnich dniach coś mnie tam bolało w okolicy jajników, a było 13 komórek z czego 9 dojrzałych wiec głowa do góry!
 
Hania wiem, że się smucisz ale jak widzisz na moim przykładzie nie zawsze krew oznacza koniec. Ja jak zobaczyłam dużą ilość krwi w toalecie to jadąc do szpitala przez 30 km byłam pewna, że kropka już z nami nie ma a tu niespodzianka - był i biło mu serduszko. Może u Ciebie też tak będzie. Skoro lekarz nie chciał mocniej Cię badać to może nie wszystko stracone. Będę się o Was modliła. Taką długą drogę przechodzimy do szczęścia, że ciąże powinnyśmy mieć już usłaną różami :zawstydzona/y:

Już po wizycie, trochę uspokojona bo znaleźliśmy przyczynę plamień i krwawień. Otóż jest mały krwiaczek przy kosmówce 2x1 cm ale doktor powiedział, żeby się nim w ogóle nie martwić bo jest na tylnej ścianie i niczemu nie zagraża. Mam pracować, chodzić i żyć normalnie :confused:Kolejna wizyta dopiero 30 września bo 25 mam prenatalne w Invikcie więc bez sensu było umawiać się w tym samym tygodniu co prenatalne. Gdyby mnie coś niepokoiło mam dzwonić to przyjmie mnie wcześniej. Mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby, Z estrofemu mam schodzić, najpierw 7 dni po 1 tabletce mniej a później 5 dni już tylko jedną brać i ostawić całkiem. Lutkę też chciał odstawiać ale że ja się boję to powiedział, żebym sama próbowała za 2 tygodnie chociaż po 1 tabletce mniej na dobę brać, powoli. Wie, że bardzo się tym stresuję ale mówi, że po 10-11 tc już mi lutka ciąży nie jest potrzebna. Teoretycznie mam dzisiaj 9 dt, dziecko ma rączki i nóżki i mierzy 2,28 cm :-) Oto fotka dla cioteczek:

Zobacz załącznik 641869
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry