Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[kaiiina]

Witam was Kochane jestem tu nowa i również juz po kwalifikacji:
Kurcze czytając was to człowiek robi się pełen nadzieji ze w końcu się uda

 

[Madziula_87]

Witaj Kaiiina i tutaj :-)
U Ciebie to dopiero początek, ale wszystko na początku wydaje się takie trudne i nie do przeskoczenia, ale jak już zaczniesz to pójdzie jak z płatka :-) powodzenia i kciuki już zaciśnięte!
Hess mega kciukaski od rana za Maluszki ;-)

 

[Hess]

kaiiina - witaj na forum, fajnie że do nas dołączyłaś. Jeśli możesz napisz nam coś o Was, o waszych staraniach, co jest problemem i gdzie się leczycie. I możesz podawać nam terminy swoich wizyt (i co to za wizyta), bym mogła umieścić Cię w kalendarzu. Trzymamy kciuki!!!


A mnie od wczoraj wieczora dopadła chyba lekka hiperka, bo miałam mdłości, ciągle głodna chodziłam i lekko wzdęło mi brzuch. Mam nadzieję, że gorzej już nie będzie, bo jak przypomnę sobie 3 poprzednie hiperki......to robi mi się słabo. A tą teraz można bez problemu znieść.
Faszeruję się Dostinexem i dostałam zastrzyki przeciw zakrzepowe (wszystko za wczasu, więc jest nadzieja, no i sama stymulacja była łagodniejsza). No i standardowo, sutki mnie bolą po stymulacji, ale też nie aż tak bardzo.


Dziś trzymamy kciuki za niebajkę i jej owocną walkę z cukrzycą oraz za Hess, bym dalej miała zarodki

GRUDZIEŃ

16 - niebajka - wizyta kontrolna cukrzycy
16 - Hess - wizyta embriologiczna

17 - KasiaMakaronik - wizyta u diabetologa
19 - Madziula_87 - wizyta u gina prowadzącego ciążę
19 - Hess - wizyta embriologiczna
22 - 24magda09 - test sikany!!
23 - 24magda09 - I pozytywna beta!!
31 - niebajka - wizyta kontrolna u gina prowadzącego ciążę


STYCZEŃ


08 - KasiaMakaronik - wizyta u gina prowadzącego ciążę
anika11 - crio !!


Dziewczyny, czy kogoś nie pominęłam ??

 

[nika2000]

taaask, trzymam mocno kciuki za niebajkę i za hess i jej piękne zarodeczki!!

Dziewczynki a czy któraś mi może coś powiedzieć na temat nowych wymogów dotyczących badań przed rządowym ivf? Gdzieś tu coś wyczytałam a w mojej klinice pani z recepcji była wielce zdziwiona, bo ona nic takiego nie słyszała.

 

[Hess]

nika2000 - ja niestety nie jestem już w MZ, ale chyba doszło badanie chlamydii PCR, trzeba mieć zbadaną toxoplazmę, cytomegalię i różyczkę..... generalnie większość badań ważna jest tylko 6 miesięcy, morfologia, hormony 3 miesiące, a posiewy z pochwy i nasienia 1 miesiąc.
Ale jeśli w klinice nie wiadomo (choć powinni wiedzieć i Cię należycie poinformować) to możesz napisać do MZ - odpisują w przeciągu 2-3 dni.
Kontakt | invitro.gov.pl | Ministerstwo Zdrowia

A ja po wizycie i w zasadzie nie mam najlepszych wiadomości, najgorszych też jeszcze nie.
Na dzień dzisiejszy mamy 8 zarodków (2 doba), które są troszkę zacofane w rozwoju. Po długich rozmowach z Panią Dr i nawet z szefową kliniki - embriolog zadecydowaliśmy, że nie będą dziś mrożone, tylko będą hodowane do 5 doby. Pomoże to w tym, że będzie wiadomo na czym stoimi, albo coś przetrwa do 5 doby, albo nie. A gdybyśmy dziś zamrozili to nadal była by wielka niewiadoma i jeszcze bym musiała robić sobie nadzieje na transfery. W sobotę mamy wizytę z szefową, to nam powie co i jak w tej 5 dobie zostało.
Co do samych komórek to finalnie zamrożonych jest tylko 5, bo reszta jeszcze przed zamrożeniem zaczęła się degenerować.
No, i tyle. Wiadomości średnie, ale do soboty trzeba czekać.

niebajka - jak tam Twoja cukrzyca??

 

[Hess]

Jutro trzymamy kciuki za KasięMakaronik i jej owocną walkę z cukrzycą ciążową


GRUDZIEŃ

17 - KasiaMakaronik - wizyta u diabetologa

19 - Madziula_87 - wizyta u gina prowadzącego ciążę
19 - Hess - wizyta embriologiczna
22 - 24magda09 - test sikany!!
23 - 24magda09 - I pozytywna beta!!
28 - kaiiina - wizyta ustalająca stymulację
31 - niebajka - wizyta kontrolna u gina prowadzącego ciążę


STYCZEŃ


08 - KasiaMakaronik - wizyta u gina prowadzącego ciążę
anika11 - crio !!


Dziewczyny, czy kogoś nie pominęłam ??

 

[kaiiina]

Nikoa kochana masz tu wszystkie badanie jakie trzeba zrobić przy nowej procedurze....
Badania do zabiegu IVF do kwalifikacji:

Kobieta:

*CMV Igm
*Toxoplazmoza IgG, IgM
*Badania przeciwciał różyczki IgG,IgM
*Cytologia
*Badanie czystości pochwy
*Ureaplazma U
*Mycoplazma H
Grupa krwi (na aktualne nazwisko)
*Kartiotyp ( o badaniu decyduje lekarz, jest cholernie drogie myśmy akurat nie musieli robić)

mezczyzna:

*CMV IgM
*Grupa krwi
*Chromatyna plemnikowa SCSA
*Seminogram
*Kartiotyp

Badania refundowane po kwalifikacji:
*Anty-Hiv-1,2 metodą PCR
*Anty-CV-Ab metodą PCR

• VDRL
  *Chlamydia metodą PCR

Proszę Cię bardzo 30.11 mieliśmy kwalifikacje więc badania sa aktualne))

 

[niebajka]

Aniko skrzynka.. na mailu masz wiadomosc.
Dzirwczyny padam na twarz.
U mnie wiesci ok. Kontrola cukrzycy za miesiac. Jutro nadgonie posty.

 

[kaiiina]

Kochane moje mam na imie Kinga mam 26lat moa historia zaczyna się odkąd zostałam mężatką w 2012r zaraz po ślubie zaczęliśmy się starać o dziecko długo to nie trwało bo w czerwcu mieliśmy ślub a zaraz po świętach wielkanocnych okazało się ze jestem w ciąży) byliśmy prze szczęśliwi tylko to szczęście po czasie okazało sie w koszmarem... byłam na wizycie i nie bym widoczny jeszcze zarodek( zbyt wczesna ciąża) za 2 tyg. Miałam się wstawić na kolejna wizytę i niestety nie dotrwałam bo po 4 dniach wylądowałam w szpitalu z ostrymi bólami jajników podbrzusza biegunka zawroty głowy mdłości itd. Lekarze nie wiedzieli co mi jest tak wiec po 1 tyg. Siedzenia w szpitalu znalazł się jeden cudowny lekarz który " na cito " przesłał mnie do pro familii w Rzeszowie.. Pamiętam to jak dzis13 maj w pokoju 113(nie żebym była przesadna)) i lekarz do mnie" ale czego pani nie dali leków na poronienie zarodka przecież widać ze pani jest w ciąży pozamacicznej na lewym jajowodzie a na prawym coś jest ale to dopiero po operacji się okaże.. bo na leki już za późno.. I tak po 22 zaczęły się silne bóle i krwawienie... W ciągu 15 min z lewatywa trafiłam na stół na laparoskopie podczas operacji okazało się ze na lewym jajowodzie ciąża 8tc a na prawym był krwiak zostawili mi oba jajowody bo jestem młoda i żebym miała w przyszłości dzieci.. Tak więc zaraz w sierpniu miałam HSG Diagnoza" oba jajowody drożne" i zaczęło się szukanie lekarza który pomoże mi zajść w ciążę.. Chodziłam szukałam aż w tym roku w styczniu trafiłam do pro familii w Rzeszowie do dr. M na pierwszej wizycie stwierdził wodniaka jajowodu lewego( powikłania po ciąży pozamacicznej) i pcos zaprosił mnie na kolejna wizytę do kliniki leczenia niepłodności do Parentsa i tak się zaczęło w końcu porządne leczenie na kolejnej wizycie wodniak o dziwo się wchłonął .. Ale przy kolejnym cyklu dalej się pojawił i konieczna była kolejna laparoskopia... Tym razem jajowód usunięto ale mój lekarz pocieszał mnie ze mam jeszze drugi w pełni sprawny) i ciągle CLO na początku próby naturalne starania potem w sierpniu i Wrześni tego roku IUI chcieliśmy trzecie podejście zrobić ale ciągle owulacja. Była z lewego jajnika więc było naturalnie i wtedy zapadła decyzja o in vitro lekarz dal nam wykaz badan jakie mamy porobić( kartiotypow nie robiliśmy) 30.11 była u nas kwalifikacja na NFZ i udało się... Teraz mam w 15dc się zgłosić do kliniki i ponoć będę miała jakiś zastrzyk) wizyta 28.12 mi wypada stwierdzono czynnik jajnikowy i długi protokół to nasze pierwsze podejście . licze na wasza pomoc mam nadzieje ze nie zanudziłam was swoja historiatak więc od sierpnia 2013 staramy się o nasze upragnione dzieciątka....)

 

[Hess]

Kaiiina - jak widać, Ty też już swoje przeszłaś. podczas długiego protokołu będziesz musiała zrobić sobie nie jeden zastrzyk w brzuch . A wcześniej masz brać tabletki anty?
Trzymam za Ciebie kciuki i wpisuje Cie do kalendarza.

Warto też zacząć brać kwas foliowy, witaminę D3 2000 jednostek, pić olej lniany, no i zdrowa dieta, ruch (spacery itp.) , nie palić, nie spożywać alkoholu.